Wstęp
Witamy wszystkich Gości - Magda
na niecodziennej uroczystości.
Dziś Wam wszystkim przedstawimy - Kasper
twórczość Marii Konopnickiej - od wiosny do zimy.
Ta znana poetka i pisarka - Magda
to książki wielka mocarka.
O wszystkich dziś nie sposób powiedzieć,
bo za długo musielibyśmy wszyscy tutaj siedzieć.
Będzie jeszcze wiele okazji ku temu,
by przyjrzeć się Jej dorobkowi literackiemu.
Konopnicka jest patronką naszej zacnej szkoły - Kasper
dlatego z dumą recytujemy Jej utwory i każdy jest wesoły
obcując ze „Stefkiem Burczymuchą”,
„Parasolem”, „Czytaniem” no i „Józi skruchą”.
„Co mówi zegar”, „Poranek”, „Wielkie pranie” - Magda
zna tu każdy uczeń - nie mówiąc już o „Podróży na bocianie”.
Dzisiaj jednak, tak jak już Magda powiedziała - Kasper
opowiemy o tym, jak Cztery pory roku Konopnicka opisała.
Potowarzyszy nam muzyka i dobra zabawa. - Magda
Obiecujemy, że bajeczna przygoda będzie niezapomniana i bardzo ciekawa.
Dekoracja: Cztery parawany: Wiosna, Lato, Jesień, Zima.
I. Wiosna
Dzieci z "O" przebrane za kwiaty, wykonują układ , potem siadają pod parawanem....
1. Recytacja wiersza „Nasze kwiaty” na tle podkładu muzycznego Vivaldi „Wiosna”.
Jeszcze śnieżek prószy,
Jeszcze chłodny ranek,
A już w cichym lesie
Zakwita sasanek.
A za nim przylaszczka
Wychyla się z pączka
I mleczem się żółtym
Złoci cała łączka.
I dłużej już dzionka,
I bliżej słoneczka...
A w polu się gwieździ
Biała stokroteczka.
A dalej fiołki,
Wskroś trawy, pod rosą,
W świeżych swych czareczkach
Woń przesłodką niosą.
A tuż ponad strugą,
Co wije się kręta,
Niezapominajka
Otwiera oczęta.
A w gaju, wśród liści,
W wilgotnej ustroni,
Konwalia bieluchna
W dzwoneczki swe dzwoni.
A ścieżką zieloną,
Co z górki zstępuje,
Srebrzysty powoik
Po świecie wędruje...
Oj ,ziemio ty droga,
Ty boży zielniku!
I w polach, i w łąkach
Masz kwiecia bez liku!
2. Zwracając się do dzieci i recytuje „O czym ptaszek śpiewa”
A wiecie wy, dzieci,
O czym ptaszek śpiewa,
Kiedy wiosną leci
Między nasze drzewa?
Oj, śpiewa on wtedy
Piosenkę radosną:
„Przeminęły biedy,
Gaj się okrył wiosną!”
Oj, śpiewa on sobie
Z tej wielkiej uciechy,
Że do gniazda wraca,
Do swej miłej strzechy.
Latał on za góry,
Latał on za morza...
Za nim ciężkie chmury,
Przed nim złota zorza.
Teraz się zmieniła
Pogoda na świecie;
Nasza wiosna miła
Odziała się w kwiecie...
Tak i dola nasza,
Choć nam się zasmuci,
Wróci nam z piosenką,
Z słoneczkiem nam wróci!...
3. Chórek wykonuje piosenkę o wiośnie,.., np. „Wiosna, cieplejszy wieje wiatr...”
II. Lato
1. Podkład Vivaldi „Lato”
2. Recytacja wierszyka M. Konopnickiej
Tęczowy duszek
Kiedy czytam w mym ogródku,
Kiedy szemrzą trawy, drzewa,
Wtedy słyszę – po cichutku
Coś w gęstwinie wonnej śpiewa...
Coś ci śpiewa, coś – ci gada,
Brzęczy niby złota pszczoła,
Różne dziwy opowiada,
A kto taki – nie wiem zgoła!
Czasem myślę, że to róża,
Co na krzaku się rozwija,
I oczęta do mnie zmruża...
Czasem myślę – że lilija...
Albo może żuczki złote,
Może muszki i motyle,
Brzęczą w uszko, tak, na psotę,
Gdy zadumam się na chwilę.
I raz tylko mi się zdało,
Że wskroś młodych listków sieci
Widzę postać “duszka” białą,
Jak na skrzydłach ku mnie leci...
Jasność słońca, dźwięk piosenki,
Zapach kwiatów, listków szmery
W tęczę tkały mu sukienki
I skrzydełek jego cztery...
Jak motylek na krzewinie,
Tak nad głową moją siedział...
Myślę, że te wszystkie owe
Dziwy – on mi opowiedział.
O tej pięknej, wielkiej ziemi,
O tych morzach, o tych górach,
O tych orłach, co nad nimi
Do gniazd swoich lecą w chmurach.
O tej czystej serc pogodzie,
Której żaden mrok nie zaćmi,
O miłości i o zgodzie,
I o pracy z ludźmi braćmi.
3. Chórek śpiewa piosenkę
Na melodię „Kukułeczka kuka” da się zaśpiewać utwór M. Konopnickiej „Kukułeczka”
Po tym ciemnym boru
Kukułeczka kuka,
Z ranka do wieczora
Gniazdka sobie szuka.
Kuku! Kuku!
Gniazdka sobie szuka.
- A ty, kukułeczko,
Co na drzewach siadasz,
Jakie ty nowiny
W lesie rozpowiadasz?
Kuku! Kuku!
W lesie rozpowiadasz?
Leciałam ja w maju
Z ciepłego wyraju,
Zagubiłam w drodze
ścieżynkę do gaju!
Kuku! Kuku!
ścieżynkę do gaju!
Zgubiłam ścieżkę
Do gniazdeczka mego,
Teraz latam, teraz kukam,
Ot, już wiesz dlaczego.
Kuku! Kuku!
Ot, już wiesz dlaczego
3. Recytacja wiersza „Tęcza”
A kto ciebie, śliczna tęczo,
siedmiobarwny pasie,
wymalował na tej chmurce,
jakby na atłasie?
Słoneczko mnie malowało,
po deszczu, po burzy;
pożyczyło sobie farby
od tej polnej róży.
Pożyczyło sobie farby
od kwiatów z ogroda;
malowało tęczę na znak,
że będzie pogoda!
4. Siedem dziewczynek ubranych w kolory tęczy wykonuje układ choreograficzny np. do piosenki „Tęcza”
III. Jesień
1. Recytacja wiersza „Świerszczyk” na podkładzie Vivaldi „Jesień”
Wicher wieje, deszcz zacina, - Monika
Jesień, jesień już!
Świerka świerszczyk zza komina,
Naszej chatki stróż.
Świerka świerszczyk co wieczora - Weronika
I nagania nas:
— Spać już, dzieci, spać już pora,
Wielki na was czas!
— Mój świerszczyku, bądźże cicho, - Monika
Nie dokuczaj nam...
To uparte jakieś licho,
Śpijże sobie sam!
A my komin obsiądziemy - Weronika
dokolutka wnet,
Słuchać będziem tego dziadka,
Co był w świecie — het!
Siwy dziadek wiąże sieci, - Monika
Prawi nam — aż strach!
Aż tu wicher wskroś zamieci
Bije o nasz dach!
Dziadek dziwy przypomina, - Weronika
Prędko płynie czas;
Próżno świerszczyk zza komina
Do snu woła nas!
2. Na melodię „Czerwone jabłuszko” da się chyba zaśpiewać „Jesienią” M. Konopnickiej
Śpiewa solistka ubrana w jesienną sukienkę,.. kosz wiklinowy z jabłkami,... może rozdać potem te jabłka,....:)
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.
— Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!
— Pójdę ja do gruszy,
Nastawię fartuszka,
Może w niego spadnie
Jaka śliczna gruszka!
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
IV. Zima
1. Vivaldi „Zima”
2. Recytacja „Ślizgawka” ( chłopiec z łyżwami przewieszonymi przez ramię, ubrany szalik, czapka,....da radę )
Równo, równo, jak po stole,
Na łyżewkach w dal...
Choć wyskoczy guz na czole,
Nie będzie mi żal!
Guza nabić - strach nieduży,
Nie stanie, się nic;
A gdy chłopiec zawsze tchórzy,
Powiedzą, że fryc!
Jak powiedzą, tak powiedzą,
Pójdzie nazwa w świat;
Niech za piecem tchórze siedzą,
A ja jestem chwat!
3. Recytacja wiersza „Zmarzlak”
A widzicie wy zmarzlaka,
Jak się to on gniewa;
W ręce chucha, pod nos dmucha,
Piosenek nie śpiewa.
- A czy nie wiesz, miły bracie,
Jaka na to rada,
Gdy mróz ściśnie, wicher świśnie,
Śnieg na ziemię pada?
Oj, nie w ręce wtedy dmuchaj,
Lecz serce zagrzewaj,
Stań do pracy, jak junacy,
I piosenki śpiewaj!
4. Dzieci poubierane w czapki, szaliki,... śpiewają, potem rzucają śnieżkami,...
„Zła Zima” M. Konopnicka ( to na pewno da się zaśpiewać )
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy
Mroźnym śniegiem w oczy prószy,
Wichrem w polu gna!
Nasza zima zła!
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Płachta na niej długa, biała,
W ręku gałąź oszroniała,
A na plecach drwa...
Nasza zima zła!
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
A my jej się nie boimy,
Dalej śnieżkiem w plecy zimy,
Niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła!
Zakończenie –
Jak pory roku u Konopnickiej, czy Vivaldiego kręcą się w koło
Tak i w naszej „Dwójce” zawsze jest bezpiecznie i wesoło.
Czy to wiosną, czy jesienią, czy też późną zimą
Wszyscy chętnie tu chodzimy ze szczęśliwą miną.
Latem w górach, czy nad morzem, w skrócie na wakacjach
Zawsze nam się przypomina Konopnickiej racja:
„Niezapominajki
To są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
Patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
„Nie zapomnij o mnie”” (M. Konopnicka)
Do Was Drodzy Goście prośba jest niemała
Niech na zawsze nasza szkoła w Waszych sercach będzie trwała.
Często też fizycznie nas tu odwiedzajcie
Nigdy o super Dwójce nie zapominajcie!!!
5. Chórek śpiewa piosenkę „Bo ja chodzę do Dwójki”.