dziś widziałem babie lato
słyszysz tato tato
i biedronkę taką w kropki
świerszcza co miał
śmieszne botki
i widziałem żabkę w błocie
i motyla tam na płocie
miał skrzydełka kolorowe
potem ptak wychylił głowę
z gniazda na drzewie
na które kot wdrapać się chciał
tato on robił takie śmieszne miał miał
kogut piał też wcześnie rano
czy słyszałaś mamo mamo
czemu on tak głośno pieje
czy piać będzie też w niedzielę
pytań tyle wciąż zadajesz
sam odkryjesz tajemnice
c o przyniesie z sobą życie
lecz stopniowo pomalutku
kochaniutki krasnoludku
wszystko w życiu cel swój ma
nawet małe mrówki dwa