Zakończenie roku szkolnego - najstarsza grupa żegna przedszkole.
(wchodzi I grupa prowadzona przez dziecko ubrane jesiennie z parasolem i w płaszczu)
Piosenka pt. „Do widzenia przedszkole”(śpiewa chórek)
Gdy szedł wrzesień przez zielony las,
w deszczu z parasolem,
wszystkie dzieci wtedy pierwszy raz,
witały przedszkole.
Ref. Podajemy ręce do zabawy w kole,
Przy naszej piosence witamy przedszkole,
Oraz naszą panią, lalki piłki, misie,
Witamy już dzisiaj witamy!
Dziecko I
Kiedy jesienią zbierałam grzyby,
wąchałam w lesie wrzosy kwitnące -
myślałam sobie:
jesieni szkoda,
lecz niech śnieg spadnie
i niech zimowo zaświeci słońce!
Dzieci (razem)
Niech już zimowo zaświeci słońce!
(wchodzi II grupa prowadzona przez dziecko ubrane zimowo)
Przyszła zima, zagrał mroźny wiatr,
Gwiżdże już na polach.
Sypnął śniegiem, pozostawił ślad,
W drodze do przedszkola.
Ref. Podajemy ręce do zabawy w kole,
Przy naszej piosence wesoło w przedszkolu,
Jest i nasza pani, lalki, piłki, misie,
Zabawa to dzisiaj zabawa!
Dziecko II
Lepiąc ze śniegu zimą bałwana
i pędząc w dół na sankach z górki -
myślałem sobie:
fajna jest zima,
lecz lubię zieleń
i niech przylecą pierwsze jaskółki...
(wchodzi III grupa prowadzona przez dziecko ubrane wiosennie)
Już jaskółka biało-czarny ptak,
Gniazdo ma w stodole.
W koło zieleń, to już lata znak,
Czas żegnać przedszkole.
Ref. Podajemy ręce do zabawy w kole,
Przy naszej piosence żegnamy przedszkole,
Oraz naszą panią, lalki, piłki, misie.
Żegnamy już dzisiaj żegnamy”.
(na refrenie wychodzą wszyscy za kulisy)
Dziecko III
Kiedy już siedzieć w ławce będę
i poznam, jak wygląda szkoła -
wtedy zrozumiem,
że jednak tęsknię
do mego przedszkola.
Wpadają uczniowie, robiąc wielki hałas. Słychać śmiech i krzyki. Uczniowie zajmują miejsca na krzesełkach. Nauczycielka siada przy biurku i otwiera dziennik, dzwoni dzwoneczkiem
Nauczycielka:
Proszę o ciszę! Spokój! Zaczniemy od sprawdzenia obecności.
Nagle wpada spóźniona Kamila.
Uczeń I:
Kamila tym się zaś wyróżnia,
Że się wciąż do przedszkola spóźnia...
I przed drzwiami co dzień rano
Staje z miną zapłakaną...
Nauczycielka:
Czemu się spóźniłaś znowu?
Kamila:
Bo mamusia była chora,
Bo siostrzyczkę kopnął lis,
Bo kolega zbił mnie wczoraj,
Bo listonosz przyniósł list,
Bo nasz sąsiad zamknął bramę,
Bo wróbelka piesek zjadł,
Bo kanarek ugryzł mamę,
Bo na nosie pryszcz miał brat,
Bo w sąsiedztwie piorun gruchnął,
Bo tatusia bolał ząb,
Bo wuj kłócił się z ciotuchną...
I spóźnienie właśnie stąd...
Uczeń I:
Nikt nie wierzy tej Kamili
Co spokojnie nie usiedzi chwili
Bo na drugi dzionek rano
Znów z Kamilą jest to samo...
Pewien uczeń mówi szeptem, wskazując na spóźnialską Kamilę.
Uczeń II:
To jest okropne, co ona robi!
Opinię klasy psuje nam!
Wskazuje dumnie na własną pierś.
Moja postawa klasę zdobi,
Bo ja uważnie się przyglądam...
Jak się na przykład bąki zbija,
Jak mucha chodzi po pułapie,
A lekcja mija, mija...
Rozgląda się po suficie.
A ja się gapię, gapie, gapię...
Nauczycielka:
Cisza! Spokój! Kamila siadaj.
Nauczycielka patrzy w dziennik.
Czy jest Zuzia?
Uczeń III :
Wiele jest na świecie Zuź...
Wiele Zuź.ma sporo wad...
Naszej Zuzi główna wada
Ta, że Zuzia podpowiada
Nauczycielka:
Jaką literę poznaliśmy ostatnio? Emilko, powiedz nam.
Piosenka „Literka K”
Nauczycielka:
Kubusiu! Znowu jesteś zamyślony. Jak zwykle marzysz.
Uczeń V:
Położył się Kubuś na łące,
Przygląda się niebu błękitnemu
I marzy:
Kuba:
"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące
Nie są z waniliowego kremu...
A te różowe -
Że to nie lody malinowe...
A te złociste, pierzaste -
Że to nie stosy ciastek...
I szkoda, że całe niebo
Nie jest z tortu czekoladowego...
Jaki piękny byłby wtedy świat!
Leżałbym sobie, jak leżę,
Na tej murawie świeżej,
Wyciągnąłbym tylko rękę
I jadł... i jadł... i jadł...".
Nauczycielka:
Adziu! Dlaczego ubrałeś się w strój indiański?
Adrian:
Ucieknę w puszczę. Co mi tam przedszkole?
Ja wodzem pragnę być.
A zwać się będę Oko Sokole.
A może Krwawy Ryś?
Zanim wyruszę w indiańskie strony,
to jeszcze powiem wam,
że jestem dzielny, nieustraszony,
że mocne ramię mam.
Najpierw zrobiłem sobie tomahawk
I żeby wprawić się,
na oślep w lewo to w prawo macham
i ławki w klasie tnę.
A jako łowca czerwonolicy,
Będę zabijał lwy.
Na razie - straszę koty w ulicy,
Dla wprawy wierzcie mi.
Nauczycielka:
Kacper! Masz taką niewyraźna minę. Nudzisz się?
Kacper :
Bo ja bym chciał pograć na komputerze!
Piosenka „Książka” (Dawid i Klaudiusz z chórkiem):
Hej dziewczyny i chłopaki teraz jazda jest bez draki
Koniec gry na komputerze mówię wam to całkiem szczerze
Zapytacie mnie dlaczego? By poruszyć wyobraźnię
Książki to coś wspaniałego, mówię to całkiem poważnie
Ref. Nie ma sensu zepsuć oczu
Po co grać na komputerze
Lepiej chwycić dobrą książkę
Lub pojeździć na rowerze
Myślisz nie ma sensu czytać, to się grubo mylisz bracie
W książkach świat jest kolorowy, taki ,którego nie znacie
Po co czas na gry marnować, zróbmy coś pożytecznego
Złap za książkę przygodową, tam coś znajdziesz ciekawszego.
Nauczycielka:
Szymciu! Widzę, że znowu masz jakiś problem.
Wstaje zadumany Szymon, a za nim uczeń mówi.
Uczeń VI:
Ten problem wciąż dręczy Szymona,
Od dawna już nad nim się biedzi:
Czy śledzie są słone od morza,
Czy morze jest słone od śledzi.
Uczeń podnosi rękę do góry.
Nauczycielka:
Kacperku, co masz nam ciekawego do powiedzenia?
Kacper G.:
Kamil nie był dzisiaj w szkole,
Kacper zrobił dziurę w stole,
Emilka zeszyt poplamiła,
Angelika kubka nie umyła,
Wiktoria zgubiła klucze, a Filipek zawstydzony
W drzwi dziś kopał jak szalony
Nauczycielka:
Któż się ciebie o to pyta!
Kacper:
Nikt, ja jestem skarżypyta!
Nauczycielka (patrzy w dziennik):
I znowu Pawełku dostałeś czarnego świetlika!
Wstaje z bardzo pewną miną Paweł.
Paweł:
Proszę pani, ja się bardzo dziwię,
ja tego świetlika mam niesprawiedliwie.
ja umiałem i, mówiąc ściśle,
Ja tego świetlika mam za to, że myślę.
Myślę: ile mógłbym zjeść czekoladek?
Ile lat ma najstarszy pradziadek?
Ile włosów właściwie ma człowiek?
Ile myśli mi chodzi po głowie?...
Więc jeżeli uchodzę za lenia,
To na skutek myślenia.
Nauczycielka:
Szymon, czy możesz nam przeczytać swoje wypracowanie?
Szymon: (czyta)
Kochana Zerówko!
Byłaś drugim domem, każdy ci to powie,
Dałaś nam opiekę, zabawę i zdrowie.
Uczyłaś co to przyjaźń, porządek, nauka,
U ciebie, kto chciał dobrej rady szukał.
Czasem gniewałaś się na nas, bo byłaś
Co tu kryć, dość często przez nas zabałaganiona,
Wybacz nam wybryki, psikusy i hałasy.
My jesteśmy zwyczajne dzieci, a nie żadne asy!!!
Piosenka „Pożegnanie starszaków”
1. Po naszym przedszkolu śmiech biega wesoły,
Wkrótce go weźmiemy ze sobą do szkoły.
Ref. Bo czasy miodowe powoli kończą się
I szkoła już do nas swe zaproszenie śle. Bo zaproszenie śle.
2. Weźmiemy piosenki, bajki, teatrzyki
I tańce-skakance, i śmieszne wierszyki.
3. Zbierzemy literki, złożymy z nich słowa
I zacznie się dla nas bajka całkiem nowa.
4. I zaczną się inne radości, marzenia
Przedszkole zostanie tylko we wspomnieniach.
5. Dzisiaj nasze panie pora ucałować,
Za dobroć i miłość z serca podziękować.
Dz1.
Dzisiaj jest dzień ważny, wszyscy o tym wiemy,
Bo my „sześciolatki” do szkoły pójdziemy.
Dz2.
Żegnamy „zerówkę” i dobre w niej chwile,
Gdy na zabawie dni mijały mile.
Dz3.
Dziękujemy wszystkim wkoło, że codziennie byli z nami.
Że uczyli czym się najeść, jak się umyć i jak kłaniać, i skakania i biegania.
Wiersz „Dziś dziękujemy!”
Dz4.
Kto nas pięknie witał w przedszkolu od rana?
Wszyscy:
W maluchach ........,
W średniakach........
W pięciolatkach .........
A z zerówce zawsze uśmiechnięta pani Iwonka, Ewelinka i Asia ukochana.
Piosenka Dla Pani (Karolina)
Dziś zaśpiewać chcę to piękne tango
Komuś, kto, ważny dla mnie jest
Jej spojrzenie radosne i czułe
I ogromną słodycz w sobie ma
Gdy mi smutno zawsze mnie pocieszy
W jej ramionach lepiej czuję się
Towarzyszy mi zawsze z uśmiechem
przy przedszkolnych zabawach i grach
W dłoniach jej ukryta jest magia
jej magiczny, gdy mówi ma głos
kiedy patrzę na nią zachwycona
przywiązanie widzę w oczach jej
Zna odpowiedź na wszystkie pytania
które ciągle zadaję jej
i tłumaczy mi zawsze cierpliwie
wszystko czego muszę nauczyć się
Wszystkie takty tej pięknej piosenki
tylko dla niej, dla niej śpiewać chcę
Właśnie mojej ukochanej pani
dziś dziękuję za cała miłość jej.
Dz 5.
Kto się wciąż zajmował ważnymi sprawami?
Wszyscy:
To Siostra Dyrektor czuwała nad nami.
Siostro dyrektor kochana
Przyszła dziś pora pożegnania
Za trud w wychowaniu
I za opiekę nad nami
Pięknie dziś dziękujemy
I się kłaniamy
Życzymy tobie
Byś długo żyła
W każdej porze roku szczęśliwa była
Pragniemy dla ciebie najjaśniejszych gwiazd na niebie
Najmocniejszych blasków słońca
I radosnych dni bez końca
A od nas przyjmij te kwiaty
Choć to prezent nie bogaty
Niechaj one ci powiedzą o tym
Co już wszyscy wiedzą
Że kochamy siostrę drogą
Tak jak dzieci kochać mogą
Dz 6.
Kto dbał by jedzenie było smaczne zdrowe
Wszyscy:
Pani Ania - intendentka
Pani intendentka
To ważna persona!
Zbierała pieniążki
Od rodziców grona,
By nam wystarczyło
Na nasze potrzeby
I byśmy w przedszkolu
Nie klepali biedy.
Dz 7.
Kto dbał o porządek w sali?
Wszyscy:
Pani Gosia ukochana
Była dla nas niczym mama
Pani Gosia – woźna – wcale nie jest groźna
Jest dobra dla dzieci, nie lubi gdy ktoś śmieci.
Kochana przez wszystkich bardzo lubiana
ale nie zawsze przez nas doceniana.
Dz 8
Kto dla nas gotował zupy i budynie?
Wszyscy:
To panie kucharki – nasze gospodynie.
Piosenka „Mniam, mniam”- ref
Niech nam żyją kuchareczki,
niech nam robią suróweczki.
Niech nas karmią, o nas dbają,
nasze brzuszki rozpieszczają
Dz 9
Kto grał na pianinie i uczył muzyki?
Wszyscy:
Rozśpiewana pani Iwonka od rytmiki
Taniec z szarfami
Dz.10
Kto nas uczył mówić bardzo trudne słowa?
Wszyscy:
Pani Ania – logopeda – do ćwiczeń gotowa
Wierszyk logopedyczny
Sza,sze,szo,szu,
Jabłka w koszu
Esze, yszy,
piszczą myszy
Asz, esz, osz usz
No i już
Dz 11
Kto naprawiał krany i zamiatał chodnik?
Wszyscy:
To pan Janek – konserwator i ogrodnik.
Auto naprawione
I skoszona trawa
- Panu Jankowi
bijmy duże brawa.
Dz. 12
Bo my byliśmy w przedszkolu najważniejsi!
Bo wokół nas się kręcił cały świat!
Dziś dziękujemy za wszystkie lata,
wspólne zabawy i przygody smak!
Piosenka „Pora pożegnań”
1. Dzisiaj naszym paniom podziękować pora
Za te wszystkie lata miłego przedszkola.
Ref. Dziękujemy, dziękujemy,
Chociaż zostać z wami chcemy
To wakacji nadszedł czas,
Potem szkoła wzywa nas.
2. Pora się pożegnać, panie ucałować
Za te wszystkie chwile szczerze podziękować.
Dz 13
Na koniec chcemy powiedzieć kilka słów naszym młodszym kolegom i koleżankom.
U 14.
Nie bądź osłem do kwadratu,
Do sześcianu mędrcem bądź.
Wiedza to jest silny atut,
Staraj się go w rękę wziąć.
Tam, gdzie trzeba, ruszaj głową
I wysoko głowę nieś,
Oceniając na różowo
Swych komórek szarych treść!
Nie wierz w żadne dni feralne,
Życie – to otwarta gra.
I ty możesz być Einsteinem,
Gdy energię w sobie masz!
Piosenka Ostatni dzień
Dziś jest ten ostatni dzień
Czas z przedszkolem rozstać się
Jestem wyższy i mądrzejszy,
Mogę w szkole uczyć się
Już czas, pożegnania już czas
Lecz wspominać będę was
Koleżanki i kolegów
Ten wspólnie spędzony czas
Już czas, przyjaciele
Już czas, by pożegnać się
To już dziś muszę dalej iść
Już czas, pożegnania już czas
Wiem, że brakować będzie mi
Tych wspólnie spędzonych dni
Do widzenia koleżanki.
Do widzenia koledzy.
Przyjaciele wspólnych zabaw
my będziemy pamiętali,
żeśmy razem czas spędzali.
I jeszcze zagadka dla pięciolatka:
Co to za wyraz, kto z was to wie
Na początku jest K a na końcu Ce?
Dzieci demonstrują wyraz KONIEC
„To jest już koniec”- Elektrycznych gitar (refren)
To już jest koniec nie ma juz nic jesteśmy wolni możemy iść to juz jest koniec możemy iść jesteśmy wolni bo nie ma juz nic
To juz jest koniec nie ma juz nic jesteśmy wolni możemy iść to juz jest koniec możemy iść jesteśmy wolni bo nie ma już nic