W ochronie przyrody, wiele zależy od świadomości jej znaczenia w społeczeństwie, to też kształtowanie powszechnej świadomości ekologicznej trzeba traktować jako ważny czynnik wspomagania systemu ochrony przyrody.
Należy sobie zdać sprawę, że te działania muszą mieć charakter aktywny i długofalowy. W tym zakresie główna rola przypada ośrodkom edukacyjnym i organizacjom społecznym.
Bardzo ważnym elementem jest tu świadomość ekologiczna, którą należy rozwijać już u najmłodszych. Widać tutaj ogromną rolę nauczycieli i wychowawców, którzy winni realizować program edukacyjny, i to już od przedszkola.
Bo dzieci uczą się od momentu przyjścia na świat.
Dzieci otrzymały od natury ciekawość świata i potrzebę odkrywania swojego otoczenia. Każdy kontakt z ludźmi, zwierzętami, roślinami, z przyrodą, jest spotkaniem z ich środowiskiem życia.
Z każdym, nawet największym doświadczeniem, związana jest nauka. To, co często wygląda jak zabawa, jest dla dzieci trudnymi i mozolnymi krokami w rozwoju ich umysłu, ich duszy i ciała.
Dzieci poprzez odkrywanie i badanie świata, mają możliwość samodzielnego zdobywania wiedzy w zabawie i eksperymentach, umożliwiając im zbieranie nowych doświadczeń. Są bodźcami dla dziecięcych działań, prób i wypraw odkrywczych. Dodają im odwagi do samodzielnych badań i wynalazczości. Budzą ciekawość dzieci dla fenomenów przyrody, przybliżając je. Uczą, szacunku do sił natury i reguł panujących w przyrodzie.
W każdym kontakcie dziecka z przyrodą wspierany jest jednocześnie rozwój jego kreatywności, dzięki czemu, jest ono w stanie znajdować wciąż nowe, samodzielne i oryginalne rozwiązania. A powstaje to wszystko w tle licznych, zarówno małych, jak i dużych problemów życia codziennego.
W kontaktach z przyrodą dzieci mogą dociekać i badać. Rozwijają one na tej podstawie różnorodny repertuar zachowań, który dodaje im sił oraz sprawia, że są gotowe stawić czoła przyszłym wymaganiom odnośnie osiągnięć, jakich mają dokonać, a z którymi konfrontowane będą aż do wieku dorosłego.
Dzieci potrzebują dla swoich odkrywczych i badawczych działań nie tylko motywującego otoczenia pełnego różnorodnych bodźców, lecz również dorosłych, którzy będą dodawali im odwagi oraz wspierali ich ciekawość świata, żądzę wiedzy i pędu ku dociekaniu istoty wszystkiego wokół siebie. Potrzebują one pewności, że wolno im wszystko ( lub też prawie wszystko ) wypróbowywać, teraz i w tym miejscu oraz, że mogą samodzielnie znajdować odpowiedzi na nurtujące je pytania.
Sukcesy te wzmacniają wiarę we własne siły i odporność na stres, równocześnie wyzwalają jego pomysłowość, ułatwiając mu w jego wędrówce przez życie.
Poza tym wiadomo, że dziecko kocha przede wszystkim to o co się troszczy, czemu poświęca swój czas, o czym myśli, na rzecz czego działa. A więc i stosunek dziecka do obiektów przyrodniczych stanie się bardziej osobisty, jeżeli będzie miało ono swój udział w trosce o nie.
A zatem poznawanie i przeżywanie przez dziecko bogactwa i piękna przyrody oraz jego bezpośredni kontakt z nimi zapewnia mu zrównoważony rozwój biologiczny, psychiczny i społeczny.
Dzięki temu dzieci otrzymują możliwość zdobywania doświadczeń oraz rozpoznawania zależności.
W tym celu założyłam Przedszkolne Koło Ekologiczne „Mały Ekolog”, a także opracowałam i wdrożyłam autorski program ekologiczny, „Jestem przyjacielem przyrody”.
Podejmowałam w nim zagadnienia dotyczące ochrony środowiska, uwzględniające predyspozycje dzieci w wieku przedszkolnym.
Dla popularyzowania zachowań ekologicznych u przedszkolaków rozpoczęłam również współpracę z instytucjami, które statutowo zajmują się ochroną przyrody . Były nimi LOP i PGK w Koszalinie.
Nawiązałam także współpracę z Nadleśnictwem Sławno, i przystąpiłam do realizacji jego programu w ramach II edycji akcji- „Mały przyjaciel lasu”.
Swoją przygodę z ekologią w przedszkolu grupa rozpoczęła już we wrześniu, od akcji Sprzątania Świata- w naszym parku miejskim.
Tam po raz pierwszy dzieci dowiedziały się o ekologicznym podejściu do przyrody, recyklingu, czystości środowiska. Dzieci reagowały bardzo spontanicznie na nasze wyjaśnienia. Od razu ruszyły do sprzątania, i w workach znalazły się śmieci, jak również patyki, liście. Nie za wiele słuchały, ale widać było, że udało nam się je przekonać, aby zbierały tylko śmieci. Wszystkie patyki, liście, zostały powtórnie przejrzane, a z nich wybrane, te które się do czegoś przydadzą, i zabrane ze sobą, do przedszkola.
Następna wyprawa: wycieczka- piknik do koszalińskiego lasu.
Dzieci zapoznawałyśmy z drzewami, krzewami leśnymi i ich owocami.
Wsłuchiwaliśmy się w głosy lasu -szum wiatru , szelestu liści , śpiewu ptaków.
Dzieci próbowały rozróżniać gatunki drzew, przy okazji uzupełniając kolekcje liści, owoców, patyków. Wtedy powstał pomysł, zorganizowania i wykonania prac na zajęciach plastycznych, z wykorzystaniem materiału przyrodniczego z dziecięcych, zgromadzonych skarbów. Powstały piękne prace- natura, w połączeniu z plasteliną.
Długo mogliśmy rozmawiać, o drzewach i ich pięknie, a okazy w postaci konarów, patyków i korzeni, owoców i liści, bardzo pozytywnie wpływały na bezpośrednią wyobraźnię dziecka.
Dużym przeżyciem dla przedszkolaków były wycieczki do Arboretum w Karnieszewicach i spotkanie z panem leśniczym, z okręgu Manowo,
gdzie przeszliśmy Edukacyjną Ścieżkę Ekologiczną.
Tam zobaczyły wspaniałe pomniki przyrody: olbrzymie drzewa, obejrzały rezerwat czapli siwej, a nawet po cichu jej gniazda; następnie dziuple wiewiórek, budki lęgowe ptaków.
Dzieci zachowały się wspaniale, widać było po nich, że to spotkanie było dla nich niezwykle ważnym przeżyciem.
Chcąc zachęcić przedszkolaków do samodzielnych obserwacji przyrody, opracowałyśmy, autorski znaczek Strażnika Przyrody Przedszkola nr 9. Razem z dziećmi ułożyliśmy Kodeks Ekologiczny, do wykorzystania dla dzieci i rodziców. Umieściliśmy go w kąciku dla rodziców, tak aby rodzice także dowiedzieli się, że w ich domach niedługo pojawią się prawdziwi ekolodzy.
Rozpoczęliśmy także zajęcia w kole „Małego Ekologa” .
Pracy było mnóstwo. Od obserwacji trawników, drzew, budek dla ptaków wokół przedszkola, później w parku, na wycieczkach itp., do rozmów na temat zwierząt, bezdomności zwierząt oraz ludzi.
Dzieci same podsuwały interesujące ich tematy, jak również miały gotowe rozwiązania problemów.
Tak zawiązywały się gorące dyskusje pomiędzy uczestnikami. Należało tylko dopilnować, aby nie były „zbyt gorące” i aby pozwolono się wypowiadać jak największej ich liczbie.
Dzieci bardzo interesowały tematy związane z ochroną drzew, tym bardziej, że same przyznawały się do ich niszczenia. Teraz same wyszukiwały sposoby na ich ochronę, jednym z nich było posadzenie nowych. I tak pierwsze drzewo przedszkolaków, (rodzice ufundowali sadzonkę drzewa) zostało posadzone w ogrodzie przedszkolnym.
Przedszkolaki postanowiły objąć swoją opieką wszystkie drzewa w okolicy przedszkola.
W ramach Przedszkolnego Koła Ekologicznego zajęliśmy się również zanieczyszczeniami powietrza. Najpierw robiliśmy pomiary siły i kierunku wiejącego wiatru, za pomocą wstążek z bibułki i wiatraczka. Próbowaliśmy wyjaśnić jak powstaje wiatr, jak można go mierzyć, jak należy dbać o czystość powietrza. A na zajęciach plastycznych, każdy rysował na swój sposób plakat, jedne mówiły o szkodliwości palenia papierosów, inne o zanieczyszczaniu przez kominy.
Z zajęciami o powietrzu połączyliśmy zajęcia o hałasie i jego wpływie na zdrowie i otoczenie przyrodnicze. Tak też rozpoczęliśmy dyskusję na temat powietrza i jego wpływu na przyrodę i ludzi.
Tutaj wykorzystywaliśmy metody pracy, polegające na eksperymentowaniu i doświadczeniach.
Wspólnie przesłuchiwaliśmy płyt multimedialnych z odgłosami lasu, a następnie dzieci odgadywały usłyszane odgłosy. Zabawy było co nie miara, gdy z głośników słychać było ptasi śpiew, a ja pokazywałam duże zdjęcie fotograficzne ptaka - grupa potrafiła podzielić się na mniejsze grupy, które prezentowały swoje zdanie, gdy rozpoznało jakiś głos. Dzieci wspólnie wymyślały sposoby rozpoznawania głosów, naśladowały dźwięki i rozstrzygały spory pomiędzy sobą.
Dużo wysiłku kosztowała dzieci akcja, poszukiwania miejsc, zgodnych z hasłem- „Szukamy ciszy”. Dzieci z przejęciem i zaangażowaniem szukały takich miejsc: najpierw w sali, przedszkolu, później na wycieczkach, w domu. W celu udowodnienia swoich racji wykorzystywaliśmy nawet magnetofon kasetowy.
Dzieci samodzielnie, ale ze zdziwieniem i niedowierzaniem stwierdziły, że cisza w przyrodzie nie występuje. Ale też potrafiły określać miłe dla ucha dźwięki i te, które są nieprzyjemne. Trudno było im się pogodzić z tym, że hałasują tak naprawdę- ludzie. Ale , aby pozbyć nieprzyjemnych dźwięków, trzeba często rezygnować z przyjemności i ułatwień w życiu.
Pierwsze śniegi spowodował zainteresowanie przedszkolaków nowym zjawiskiem atmosferycznym- zmianami stanu skupienia wody.
Wywołało to w „badaczach” potrzebę wykonywania doświadczeń: sprawdzeniem właściwości śniegu, lodu i jego topnieniem. I tak też rozpoczęliśmy cykl zajęć poświęcony wodzie, i jej niezastąpionej roli w życiu każdego człowieka. Wielkie zdziwienie wywołało doświadczenie polegające na rozpuszczeniu próbek śniegu i jego obserwacje.
Po dyskusji, jaka się wywiązała doszliśmy znowu do wniosku, że wodę również należy chronić, nie dopuścić do zanieczyszczania i jej marnotrawienia.
Na na dodatek obejrzeliśmy filmy, o brudnej i zanieczyszczonej wodzie, którą trzeba oczyszczać, aby móc ją używać.
Dzieci znajdowały wiele sposobów na oszczędzanie wody, szczególnie w domu. Widać było jak na dłoni, że przyroda uzyskuje nowych, najważniejsze- młodych, obrońców.
Wiele ciekawych informacji o środowisku, dzieci uzyskały na spotkaniu, z przedstawicielem PGK Koszalin. Pani bardzo ciekawie opowiadała o ochronie i potrzebach środowiska, potem pytała dzieci o ich zdanie w tej sprawie. Dzieci czuły się bardzo dowartościowane, że pyta się o ich zdanie. Oczywiście dużo miały do powiedzenia o swoich przemyśleniach. Na zakończenie każde dziecko otrzymało Ekologiczną Plakietkę, co było dla nich cennym wyróżnieniem. W ramach współpracy, zwiedziliśmy również Zakład Odzysku Odpadów, koło Sianowa. Przedstawiciel edukacji ekologicznej PGK Koszalin dokładnie wyjaśnił dzieciom, co dzieje się z odpadami, które wyrzucamy.
Teraz dopiero dowiedzieliśmy się i zobaczyliśmy, dlaczego należy segregować śmieci.
Dzieci zobowiązały się, że w domach będą prosić rodziców, aby przestrzegali selekcji odpadów. Aby wyrzucali odpady do specjalnych pojemników, zgodnie z ich przeznaczeniem, bo tylko wtedy można dokładnie porozdzielać i posegregować poszczególne odpady. A ich przetwarzanie nie będzie tak bardzo pracochłonne i drogie.
Pod koniec zimy wzięliśmy się za poznawanie gleby i wszystkiego, co jej do życia potrzebne. Wszystkie szukały odpowiedzi na pytanie: w której najszybciej wyrośnie roślina?.
W naszym kąciku rozpoczęliśmy hodowlę kwiatów i innych roślin, już wiosennych: szczypior, fasolka, rzeżucha. Dzieci same je pielęgnowały, obserwując zmiany jakie następowały w kolejnych etapach wzrostu roślin. Ich uwadze nie umknął pierwszy zielony kiełek, listek, pączek. Dzieci były jednocześnie w roli obserwatora i eksperymentatora, co pozwoliło na rozwiązywanie i sprawdzanie interesujących je problemów, w toku własnej działalności badawczej.
Poznawaliśmy pierwsze oznaki wiosny w przyrodzie, jako pory roku, jak i jej cechy. Obserwowaliśmy budzenie się przyrody do życia: pierwsze pączki na drzewach, przylot ptaków, dalej prowadziliśmy obserwacje wiosennej aury.
Podczas całego cyklu zajęć, dzieci dokładnie poznały nazwy i wygląd wiosennych kwiatów chronionych oraz warunków, w których żyją.
Pod koniec kwietnia obchodziliśmy Dzień Ziemi. Z wykonanymi przez nas emblematami wiosennymi i wypisanymi hasłami dotyczącymi ochrony przyrody - „Nie łam gałęzi”, „Nie zrywaj kwiatów”, „Nasza Ziemia to nasz dom. Zadbaj o niego!” itp. wyruszyliśmy na wyprawę ekologiczną ulicami naszego miasta. Byliśmy zatrzymywanie przez starszych mieszkańców miasta, którym właśnie dzieci wyjaśniały cele naszych ekologicznych działań.
W maju, w czasie obserwacji kwitnienia drzew, krzewów owocowych, sprawdzaliśmy, czy potrafimy rozróżniać drzewa po kształcie liścia, kolorze kwiatów.
Bardzo interesująco dla naszych „badaczy” wyglądały pszczoły, i ich zachowanie, a także ich współpraca.
Innym razem, będąc na leśnej polanie, bezpośrednio obserwowaliśmy jej mieszkańców, aby było naukowo - wykorzystywaliśmy do tego celu również lupy. Tak obejrzeliśmy żuki, mrówki, motyle. Tutaj też podziwialiśmy współpracę mrówek.
Prowadziliśmy także zabawy badawcze, np. „jak odżywia się drzewo”, „odkrywanie, że drzewo choruje – określanie przyczyn tego stanu rzeczy”, „badanie stopnia zanieczyszczenia liści drzew rosnących w pobliżu lasu i lesie”.
Celem było ukazanie różnic drzew w lesie i w sadzie, a także wzbudzenie ciekawości u dzieci jak i umiejętności interpretacji poznanych zjawisk.
Dzięki bezpośrednim kontaktom z przyrodą, nauka dzieci staje się przyjemnością, a jej efekty edukacyjne - trwalsze. Wszystko co dzieci zapamiętały z wycieczek i spacerów, wiązało się z ich bezpośrednimi przeżyciami emocjonalnymi.
W terenie nauczyciel może wpłynąć na rozwój wyobraźni dziecka, bowiem czyniąc z wyobraźni punkt wyjścia, ułatwia się dzieciom widzenie perspektyw nowych wyzwań dla chronienia otoczenia przyrodniczego.
A wiadomo przecież, że wiedza bazująca na przeżyciach jest pełniejsza od tej wielokrotnie powtarzanej w przedszkolu.
W czasie kontaktów z przyrodą dzieci uczą się badać, rozumieć i poznawać swoje środowisko życia i tak jak je rozpoznają i sobie przyswoją, tak będą je postrzegać. Ważną rolę w procesie kształtowania świadomości ekologicznej odgrywają gry i zabawy, umożliwiające bezpośredni kontakt dziecka ze światem przyrody.
Dzieci bardzo chętnie uczestniczyły w badaniach i eksperymentach, głównie za pomocą „szkiełka i oka”.
W kontaktach z przyrodą, dziecko odkrywa własne możliwości i umiejętności.
Poprzez odkrywcze działania dochodzą do rozumienia, do pojmowania zależności życia oraz cech wielu przedmiotów w przyrodzie, technice i środowisku, które dla dzieci stanowią często jeszcze niezbadane tajemnice.
Stwierdziłam, że oprócz wzrostu świadomości ekologicznej, nastąpiło rozbudzanie nowych zainteresowań u dzieci, a także wzrost ich aktywności twórczej i samodzielności.
Dzieci doskonale koncentrują swoją uwagę, rozwijają swoją umiejętność obserwowania. Potrafią logicznie myśleć, zadawać pytania, formułować wnioski i chyba co najważniejsze, potrafią ze sobą współpracować.
To najważniejsze cechy, jakie należy kształtować u nich, już od najmłodszych lat. Muszą być pewne, że idąc przez życie, sprostają wszelkim jego wyzwaniom, bo mają w ręce bagaż swoich już doświadczeń, częściowo ukształtowany, z pozytywnymi cechami społecznymi.
Katarzyna Dołęgowska
Literatura:
"Badanie i odkrywanie świata z dziećmi" - Daniela Braun
"Rok z dziećmi i z przyrodą" - Gisera Preuschoff
"Edukacja ekologiczna dzieci w wieku przedszkolnym" - Emilia i Jan Frątczakowie
"Świat wokół nas" - Helena Kruk