"Samodzielne dzieci" - wywiad z 5,6-latkami

Opracowała i przeprowadziła Edyta Hajduk - Przedszkole Miejskie nr 5 Gliwice dla Oświatowego Miejskiego Serwisu Informacyjnego MIŚ w Gliwicach

- Czy wiecie co oznacza słowo samodzielność?
Ola,6 lat: Że ktoś umie sam robić dobrze rzeczy...
Tomek, 6 lat: Bo jest dzielny...
Ola,6 lat: Że sam może ubierać buciki, czesać sobie włosy i może sam się myć...
- Co potraficie zrobić samodzielnie?
Julia, 6 lat: Uczesać kucyka...
Ola,6 lat: Można samodzielnie się umyć...
Oliwier,6 lat: Można posprzątać zabawki...
Julia,6 lat: Można wyjść na spacer z pieskiem...
Martynka,5 lat: Można podlewać kwiaty...
Bartek,5 lat: Można pościerać kurze...
Tomek,5 lat: Ja sam sprzątam zabawki...
Olivia,5 lat: Można pościelić samemu łóżko...
Oliwier,6 lat: Można zrobić kolację babci lub mamie, ale gotować to nie można...
- Co sprawia Wam najwięcej trudności w byciu samodzielnym?
Julia,6 lat: Układanie małych puzzli...
Ola,6 lat: Dla mnie jest najtrudniejsze układanie 100 puzzli...
Olivia,5 lat: Dla mnie trudne jest nadmuchiwanie balonów...
Bartek,5 lat: Trudno skakać na skakance...
Martynka,5 lat: Jest trudno wiązać sznurówki...
Tomek,5 lat: Dla mnie jest trudne wkładanie kredek do pudełka, bo czasem się wysypią i od nowa...
Martynka,5 lat: Nieść torebkę...
Tomek,6 lat: Trudno jest włączyć X-Boxa...
- Dlaczego bycie samodzielnym jest takie trudne?
Ola,6 lat: Bo my jesteśmy jeszcze mali...Bo nie możemy wszystkiego robić i dlatego musi nam ktoś pomagać przy tych wszystkich trudnych rzeczach...
- Bycie samodzielnym może być też fajne. Jak myślicie, dlaczego?
Ola,6 lat: Bo możemy robić to, co chcemy, jak jesteśmy samodzielni...Bo jeszcze jest fajna przyjemność ze sprzątania, jak się nabałagani i jest się samodzielnym...
Julia,6 lat: Bo możemy nasypywać psu jedzenie...
Julia,6 lat: I też można samemu wiązać balony...
Oliwier,6 lat: Gdy jest się samemu, to też może być to fajne...