Numer: 18769
Przesłano:

Bajka matematyczna, o pewnym smoku

Jest to bajka, która umożliwia wprowadzenie dieciom systemu dwójkowego. Nadaje sie świetnie na kółko lub lekcje świąteczne. Jest to bajka zasłyszana. W pewnym państwie pojawił się smok, który siał straszne spustoszenie porywał zwierzęta i ludzi. Ludzie szybko zorientowali się, że smok bardzo słabo widzi, i jeżeli oszukają jego słuch mogą normalnie funkcjonować. Uszyli więc sobie i zwierzętom specjalne buty wyciszajace. Ale okazało się, że mają problem. Raz w tygodniu odbywał się targ, na którym handlowano wszystkim co się dało. Co z tego, że wszyscy cicho sie poruszali, jak w żaden sposób nie można było podać ceny. Na palcach można podać kwotę tylko do 10. Co tu robić? Jak oszukać ślepego smoka? Jak targować się bez mówienia? Zebrała się starszyzna i uradzili, że będą pokazywali kwotę na palcach, lecz każdy palec będzie miał inną wartość. Wartości te będą 2 razy rosnąć zaczynając od 1 na małym palcu prawej ręki. I tak palce będą miały następujące wartości: 1-mały p.(prawa)r.(ręka), 2 serdeczny p.r., 4 środkowy p.r., 8 wskazujący p.r., 16 kciuk p.r., 32 kciuk l.r., 64 wskazujący l.r., 128 środkowy l.r., 256 serdeczny l.r., 512 mały l.r.. Jeżeli więc przedmiot kosztował np. 17, trzeba było pokazać kciuk p.r.(16) i mały p.r.(1), 17=16+1. Jeżeli coś kosztowało np. 37 to pokazuję kciuk l.r.(32), środkowy p.r.(4), mały p.r.(1), 37=32+4+1. Można dla ułatwienia, podpisać palce pisakami.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.