Numer: 18398
Przesłano:

Tydzień pod psem - sprawdzian z czytania ze zrozumieniem

TYDZIEŃ POD PSEM

Dzisiaj pies jest dla nas wcieleniem wierności, przywiązania i oddania, jest „najlepszym przyjacielem (jedzącego;) człowieka”; wołacza ‘piesku’ używamy pieszczotliwie tak jak wołacza ‘kotku’. Ale kiedyś było inaczej. Utrwalony w języku obraz psa przedstawia nam istotę postrzeganą jako nędzna i podła (wyzwisko ‘ty psie!’, frazeologizmy: schodzić na psy, zdychać jak pies, zdechł pies, na psa urok, łgać jak pies), istotę nieszanowaną i niezasługującą na szacunek, a przez to traktowaną brutalnie (traktować kogoś jak psa, wyrzucić kogoś jak psa, zbić, ubić kogoś jak psa, czuć się jak zbity pies, kto chce psa uderzyć, ten kij zawsze znajdzie, przyjdzie na psa mróz), stworzenie, które może żyć byle jak, byle gdzie i byle czym się zadowoli (coś się goi jak na psie, czegoś, kogoś jest jak psów, coś zda się psu na budę, dobra psu i mucha, nie dla psa kiełbasa), pogardzanego i wymijanego z niechęcią stróża, tępego a zajadłego (przezwisko ‘psy’ używane wobec funkcjonariuszy pewnych służb, frazeologizmy i powiedzenia: pies ogrodnika, pies sam kości nie ogryzie i drugiemu nie da, zły jak pies, spuścić psa z łańcucha / ze smyczy, ktoś jest pies na coś). Akurat w tym wypadku chyba należy się cieszyć, że niektóre z tych zwrotów i wyrażeń wychodzą z użycia i przestają być elementami nie tylko czynnego, lecz także biernego zasobu leksykalnego współczesnych użytkowników polszczyzny, a nasz stosunek do psów – i do innych zwierząt – zmienia się powoli na lepsze.

OGAR zwie się OGAREM, gdyż jak żaden OGARNĄĆ SIĘ potrafi

Etymologia ludowa to określenie zjawiska polegającego na przedstawianiu domniemanego pochodzenia jednych wyrazów od drugich, opartego na przypadkowym podobieństwie brzmienia tych wyrazów lub na innych przypadkowych skojarzeniach, i dodawaniu do owego wywodu pseudonaukowego uzasadnienia. Etymologia ludowa bywała z powodzeniem wykorzystywana w literaturze, z zamiłowaniem oddawali się jej nasi wielcy romantycy, zwłaszcza Juliusz Słowacki. Znakomitym przykładem niezwykle trafnego wykorzystania skojarzeń brzmieniowych może być znany wszystkim dzieciom dużym i małym wierszyk „Figielek” Juliana Tuwima:
Raz się komar z komarem przekomarzać zaczął,
Mówiąc, że widział raki, co się winkiem raczą.
Cietrzew się zacietrzewił, słysząc takie słowa,
Sęp zasępił się strasznie, osowiała sowa,
Kura dała drapaka, że aż się kurzyło,
Zając zajęczał smętnie, kurczę się skurczyło.
Kozioł fiknął koziołka, słoń się cały słaniał,
Baran się rozindyczył, a indyk zbaraniał.

Źródło: http://www.facebook.com/jezykojczysty


1. Napisz, ile razy w powyższym tekście powtarza się słowo „pies”
0-1

2. Wypisz zwierzęta nie będące ptakami występujące w wierszu J. Tuwima „Figielek”:
0-2

3. Podane związki frazeologiczne połącz z ich znaczeniami (poziom semantyczny)

1. schodzić na psy
2. ubić kogoś jak psa
3. coś się goi jak na psie
4. łgać jak pies
5. ktoś jest pies na coś
A. bezczelnie kłamać
B. wykoleić się moralnie
C. ktoś ma szczególne upodobanie do czegoś
D. zbić kogoś bez litości
0-4

4. Który związek frazeologiczny z zadania trzeciego nie występuje w tekście?
0-1

5. Podane zwroty zastąp związkami frazeologicznymi związanymi z psem
a. być wiernym, bezwzględnie oddanym
b. omawiać, oczerniać, szkalować kogoś
c. brzydka pogoda
d. żyć z kimś w nienawiści, niezgodzie

0-2

6. Które związki wyrazowe nie są związkami frazeologicznymi ?

a. Czuć się jak zbity pies
b. Bezpański pies
c. Nie jednemu psu Burek
d. Pies rasowy
e. Dbać o kogoś, o coś tyle, co pies o piątą nogę
0-2

7. Podaj cztery związki frazeologiczne dotyczące zwierząt

0-2

8. Posługując się przytoczonym wierszem J. Tuwima i definicją etymologii ludowej połącz wyrazy w pary:

kura przekomarzać
słoń słaniać
sęp raczyć
komar kurzyć
zasępić

0-2

9. Bazując na definicji etymologii ludowej podanej w tekście podaj od czego mogą pochodzić następujące wyrazy:

a. Częstochowa
b. Zakopane
c. Włochy

0-3


10. Jaką funkcję pełni tekst „OGAR zwie się OGAREM, gdyż jak żaden OGARNĄĆ SIĘ potrafi”?

0-1

11. Jaki jest stosunek autora tekstu „Tydzień pod psem” do faktu wychodzenia z użycia niektórych związków frazeologicznych związanych z psami?

0-2

12. Na przykładzie tekstu „Tydzień pod psem” uzasadnij twierdzenie, że zmiany zachodzące w języku są odbiciem zmian zachodzących w postrzeganiu rzeczywistości

0-2


Karta odpowiedzi:
1. dziewięć
2. komar, raki, zając, kozioł, słoń, baran
3. 1-c, 2-b, 4-a, 5-c
4. łgać jak pies
5. wierny jak pies, wieszać na kimś psy, pieska pogoda, żyć jak pies z kotem
6. bezpański pies, pies rasowy
7. np.: biały kruk, kruk krukowi oka nie wykole, podłożyć świnię, pasować jak wół do karety
8. kura-kurzyć, słoń- słaniać, sep- zasępić, komar- przekomarzać
9. często chować, zakopać, włosy
10. informacyjną
11. pełen optymizmu, cieszy się, jest zadowolony
12. zmiana sposobu postrzegania psa ma wpływ na powstające i używane zwąazki frazeologiczne

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.