CELE:
1.Utrwalenie wiadomości o Janie Kochanowskim
2.Zapoznanie ucznia z nowym gatunkiem literackim- pieśnią
3.Zapoznanie z pieśnią „Serce roście”
4.Ćwiczenia w obcowaniu z tekstem poetyckim
5.Ćwiczenia w wyszukiwaniu i nazywaniu środków stylistycznych
METODY:
1.Praca indywidualna
2.Praca w grupach
PRZEBIEG ZAJĘĆ:
1.Przypomnienie wiadomości o Janie Kochanowskim (kim był, z jakiego okresu, jaki klimat panował we wcześniej poznanych utworach)
2.Zabawa- każdy z uczniów musi powiedzieć jedno zdanie o Kochanowskim tak, aby całość złożyła się w sensowną historię.
3.Lektura pieśni, zwracamy uwagę na przypisy
4.Pieśń jako gatunek literacki
5.Pytania do tekstu np.:
-jakiego poetę widzimy w utworze
-jaki jest według Kochanowskiego dzisiejszy świat
-co jest konieczne do tego, aby być szczęśliwym
6.Wnioski
-człowiek jest spokojny i szczęśliwy tylko wówczas, gdy ma czyste sumienie
-nie potrzebuje wówczas żadnego pocieszyciela(wina, lutni)
-do szczęścia wystarczy wówczas „chłodnik chruściany”
7.Jan Kochanowski był człowiekiem okresu renesansu. Głównym tematem literatury i sztuki tego czasu był właśnie człowiek. Twórców takich nazywamy humanistami. Ich sposób myślenia nazywamy humanizmem (od łac. Humanus- ludzki). Artyści tego okresu interesowali się nie tylko sprawami poważnymi, ale też zabawą i żartami. Bliskie było im hasło „człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce”
NOTATKA:
1.Pieśń to najbardziej powszechny gatunek poezji lirycznej związany genetycznie z muzyką. Pieśń wywodzi się z tradycji starożytnej. Jej tekst wygłaszany był zazwyczaj przy akompaniamencie muzyki.
2.Wnioski z lektury pieśni „Serce roście”
-człowiek jest spokojny i szczęśliwy tylko wtedy, gdy ma czyste sumienie
-nie potrzebuje wówczas żadnego pocieszyciela (wina, lutni)
-do szczęścia wystarczy wówczas „chłodnik chruściany”
3.Głównym tematem literatury i sztuki okresu renesansu był zwykły człowiek. Ten sposób myślenia nazwany został humanizmem. Twórców takich natomiast określamy mianem humanistów.
LITERATURA METODYCZNA:
1.Red.B.Chrząstowska, „Kompetencje szkolnego polonisty”, WSiP, Warszawa 1995
UWAGI:
Uczniowie początkowo niechętnie sięgnęli do tekstu. Zdecydowanie nie mieli ochoty na jego analizę. Dopiero po odniesieniu kilku kwestii do własnego życia (np. przy pytaniu o to kiedy poeta jest szczęśliwy odpowiedzieliśmy sobie również na pytanie kiedy my jesteśmy szczęśliwi) sytuacja uległa zdecydowanej poprawie i zaczęła się prawdziwa dyskusja prowadząca do sensownych wniosków.