Scenariusz uroczystości z okazji 94 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości

SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI SZKOLNEJ Z OKAZJI 94 ROCZNICY ODZYSKANIA PRZEZ POLSKĘ NIEPODLEGŁOŚCI.

TYTUŁ: JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA!


AKT I – ROZBIORY I POWSTANIE KOŚCIUSZKOWSKIE

MATKA DO OJCA: GDZIE TEN NASZ SYN SIĘ PODZIEWA, ZACZYNAM SIĘ MARTWIĆ O NIEGO. CZY ABY NIE STAŁO SIĘ COŚ ZŁEGO?
OJCIEC: SKÓRĘ MU PRZETRZEPIĘ JAK TYLKO W IZBIE SIĘ POJAWI. CAŁY MAJĄTEK NA grach I ZABAWACH Z KAMRATAMI TRAWI.
DZIADEK JEREMI: ROK TEMU PRZEGRAŁ W KARTY WIEŚ CAŁĄ. ON NIE DZIEDZIC , ON RODU NASZEGO SZLACHETNEGO ZAKAŁĄ.
SIOSTRA ZOSIA: BOŻE WIELKI KIEDY ON SIĘ WRESZCIE POPRAWI.
OJCIEC: PEWNIE WTEDY GDY CAŁY NASZ MAJĄTEK HULAKA PRZETRAWI. WTEDY SIĘ POPRAWI.
SŁUŻĄCY GERWAZY: O WIDZĘ GO, PANICZYK JAN BIEGNIE JAKIŚ ZDYSZANY.
OJCIEC: JA MU ZARAZ POKAŻĘ, JAK SZANOWAĆ OJCA I MATKĘ. NIE BĘDZIE ON Z NAMI GRAŁ W CIUCIUBABKĘ.
MATKA: DARUJ MU MĘŻU. MŁODY ON JESZCZE I ZBOCZYŁ Z DOBREJ DROGI.
OJCIEC: NIECH TYLKO PRZEKROCZY MEGO DOMU PROGI...
SYN JAN: WITAJCIE RODZINO NAJMILSZA! STRASZNE WIEŚCI PRZYNOSZĘ.
DZIADEK: NO PROSZĘ, PEWNIE NAM OZNAJMISZ ŻEŚ PRZEGRAŁ W KARTY OSTATNIE GROSZE I KARMAZYNOWE KALOSZE.
SYN JAN; GORZEJ DZIADUNIU GORZEJ! TO NIE PIENIĄDZE STRACIŁEM, LECZ COŚ DROŻSZEGO NAD ŻYCIE.
SIOSTRA ZOSIA: NO MÓWŻE BEZ OGRÓDEK. PRZEHULAŁEŚ W KARTY CAŁY NASZ RODZINNY GRÓDEK?
SYN JAN: PORZUCIŁEM ZŁE TOWARZYSTWO I NAŁÓG KARCIANY. BO DUSZY TO ZWODNICZE OMAMY.WŁAŚNIE WRACAM Z WARSZAWY. POPŁOCH TAM NIEMAŁY. ROSJA, AUSTRIA I PRUSY OSTATECZNEGO ROZBIORU POLSKI DOKONAŁY.
OJCIEC: MÓJ SYN ZMYSŁY POSTRADAŁ! ZA DŁUGO W STOLICY PRZEBYWAŁEŚ. W ZŁYM TOWARZYSTWIE SIĘ OBRACAŁEŚ. AŻ W KOŃCU ZWARIOWAŁEŚ! BOŻE TAKIM ZŁYM SYNEM MNIE POKARAŁEŚ!
SYN JAN: ZGRZESZYŁEM JA PRZECIW BOGU, WAM I OJCZYŹNIE MIŁEJ, PRZYZNAJĘ TO SZCZERZE.
OJCIEC: JA W TWE NAWRÓCENIE GRZESZNIKU NIE WIERZĘ!
SĄSIADKA WITKIEWICZOWA: SĄSIEDZI KOCHANI, WIEM ,ŻEŚMY OSTATNIO NIE ŻYLI W ZGODZIE. ALE PORA SKOŃCZYĆ ZŁE WAŚNIE W NARODZIE. WŁAŚNIE ZIĘĆ MÓJ PRZYJECHAŁ Z WARSZAWY I ROZPACZA, ŻE CARYCA ROSJI ULEGŁA NAMOWOM KRÓLA PRUSKIEGO.
SIOSTRA ZOSIA: CO TEGO NIEMIECKIEGO SIEPACZA?
SASIADKA WITKIEWICZOWA : TAK I WYRAZIŁA ZGODĘ NA CAŁKOWITĄ LIKWIDACJĘ PAŃSTWA POLSKIEGO.
MATKA; JAK TO? PRZECIEŻ KRÓL STANISŁAW AUGUST PONIATOWSKI CIESZYŁ SIĘ JEJ ŁASKAMI, WIELKIMI WZGLĘDAMI.
SIOSTRA ZOSIA: ZNAJDOWAŁ SIĘ TYLKO MIĘDZY JEJ FAWORYTAMI. A I TO NIE URATOWAŁO NAS PRZED 3 ROZBIORAMI.
SĄSIADKA WITKIEWICZOWA: W POLITYCE PRZYJAŹNI I MIŁOŚCI NIE MA.
DZIADEK: AUSTRIA JUŻ ZAPOMNIAŁA, JAK W 1683 KRÓL NASZ JAN III SOBIESKI URATOWAŁ JĄ PRZED JARZMEM TURECKIM. NASZA HUSARIA NIE PO TO AUSTRIAKÓW W NIEDOLI WSPIERAŁA BY TERAZ POLSKA IM DO NÓG SIĘ KŁANIAŁA I ZGODĘ NA SWÓJ POGRZEB DAWAŁA.
KSIĄDZ TOMASZ: A PRZECIEŻ PRUSY TO DZIEDZICTWO ZAKONU KRZYŻACKIEGO. PRZEZ KSIĘCIA KONRADA MAZOWIECKIEGO NAIWNIE DO CHRYSTIANIZACJI PRUSOW ZAPROSZONEGO. OD XIII WIEKU NASZ TO WRÓG NAJWIĘKSZY, PRZEZ STULECIA KNUJĄCY, JATRZĄCY DO ROZBIORÓW POLSKI DĄŻĄCY.
SŁUŻĄCY GERWAZY: A CARYCA KATARZYNA, CAŁYM SERCEM NIENAWIDZIŁA NARODU POLSKIEGO. ZŁOTĄ WOLNOŚĆ SZLACHECKĄ WYZNAJĄCEGO. TERAZ RĘCE ZACIERA I MAJĄTEK POLSKI MIĘDZY SWYCH FAWORYTÓW ROZDZIELA.
SYN JAN: PRZED ROZBIORAMI NIE WIEDZIELIŚMY O SPISKACH NASZYCH WIAROŁOMNYCH SĄSIADÓW. NIE ZDAWALIŚMY SOBIE SPRAWY Z ICH POTAJEMNYCH WROGICH NAM UKŁADÓW.
SASIADKA: AGENTÓW I ZWIADOWCÓW DO POLSKI WYSYŁALI, A CI SZPIEGOWALI I ZDRAJCÓW POLAKÓW ZŁOTEM PRZEKUPYWALI ABY NA SEJMACH ZA LIBERUM VETO GŁOSOWALI.
MATKA: TO BYŁO DO PRZEWIDZENIA. SAMI TEJ TRAGEDII WINNI JESTEŚMY. KRÓL W REFORMACH OSAMOTNIONY, NARÓD WEWNĘTRZNIE ZE SOBĄ SKŁÓCONY.
KSIĄDZ TOMASZ: A W CIĄGU WIEKÓW TYLE GROMÓW NA RZECZPOSPOLITĄ SPADAŁO. NAJWIĘCEJ W XVII WIEKU OD SZWEDÓW, TURKÓW I MOSKALI NAM SIĘ DOSTAŁO. KRAJ ZRUJNOWANY WIELKIM WYSIŁKIEM ODBUDOWALIŚMY, LECZ NA WIĘKSZE REFORMY SIĘ NIE ZDECYDOWALIŚMY.
DZIADEK JEREMI: I WŁASNYM NARODOWYM EGOIZMEM I GŁUPOTĄ POLSKĘ W NIEWOLĘ ODDALIŚMY.
SYN JAN: O NIE DZIADKU, JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA, PÓKI MY ŻYJEMY. CO NAM OBCA PRZEMOC WZIĘŁA SZABLĄ I KRWIĄ ODBIERZEMY!
OJCIEC: TY I SZABLA! NIE KPIJ SYNU WIAROŁOMNY Z TRAGEDII NARODOWEJ!
SYN JAN: WIEM ŻE ZGRZESZYŁEM. JUŻ W KOŚCIELE ŚLUBY PRZED KRZYŻEM CHRYSTUSOWYM ZŁOŻYŁEM. MATCE BOSKIEJ SWE ŻYCIE POWIERZYŁEM. DO LEGIONÓW KOŚCIUSZKI WSTĄPIĆ POSTANOWIŁEM. ZA OJCZYZNĘ CHCĘ WALCZYĆ I GRZECH SWÓJ WYMAZAĆ. WAS TEŻ RODZICE O WYBACZENIE PRAGNĘ BŁAGAĆ.
OJCIEC :MASZ NASZE BŁOGOSŁAWIEŃSTWO SYNU MARNOTRAWNY. JEDŹ BIJ SIĘ O WOLNĄ POLSKĘ I GIŃ GDY TRZEBA W CHWALE, ZA OJCZYZNĘ ZA WIARĘ!
MATKA: MODLIĆ SIĘ BĘDĘ ZA CIEBIE ME DZIECKO, ABYŚ POWRÓCIŁ DO DOMU JAK BOHATER- ZWYCIĘSKO.
SYN JAN: MATULU KOCHANA, COŚ WIELE GORZKICH ŁEZ PRZEZE MNIE WYLAŁA. PRZYSIĘGAM CI, JUŻ NIGDY NIE BĘDZIESZ Z MEGO POWODU SIĘ RUMIENIĆ. BO IDĘ NA WOJNĘ. IDĘ ZA POLSKĘ SIĘ DZIELNIE BIĆ!
KSIĄDZ TOMASZ: BYĆ MOŻE, ZIEMIA TWĄ MŁODĄ KREW NA UCZCIE WOJENNEJ PIĆ BĘDZIE, ALE TY UMIESZ , TY WIESZ JAK ZA NIEPODLEGŁOŚĆ I HONOR SIĘ BIĆ.
SIOSTRA ZOSIA: JASIENKU BRACISZKU, WEŹ ODE MNIE TEN ŚWIĘTY CZĘSTOCHOWSKI MEDALIK. NIECH CIĘ MATKA BOSKA STRZEŻE I CAŁEGO Z WOJENKI DO DOMU PRZYWIEDZIE. BĘDZIEMY CZEKAĆ TU WSZYSCY NA CIEBIE.
DZIADEK JEREMI: TWÓJ PRADZIAD U BOKU SOBIESKIEGO SIĘ BIŁ I TĄ SZABLĄ WIELE GŁÓW Z TUŁOWIA ZWALIŁ. NIECH CI DOBRZE SŁUŻY TA PAMIĄTKA RODZINNA, BEZCENNY AMULET –W IMIĘ OJCA I SYNA!
NARRATOR 3:
I POSZEDŁ MŁODY JAN NA WOJNĘ Z ZABORCAMI. PRZY KOŚCIUSZCE WALCZYŁ DZIELNIE I SIEKŁ WROGA SZABELKĄ NIEMIŁOSIERNIE. A Z NIEBA WYSOKIEGO SAM PAN BÓG Z ZASTĘPEM ARCHANIŁÓW JEGO ODWADZE I POŚWIĘCENIU SIĘ PRZYGLĄDAŁ.
NARRATOR 2:
PRZYDAŁBY NAM SIĘ TAK DZIELNY WOJAK W KROLESTWIE NIEBIESKIM- STWÓRCA GROMKO ZAWOŁAŁ I MŁODEGO JASIA DO SWEJ ARMII SKRZYDLATEJ POWOŁAŁ. WIELU MŁODYCH BOHATERÓW Z NIM ODESZŁO DO ŚWIATA LEPSZEGO. STAMTĄD MODLĄ SIĘ DO BOGA O WSKRZESZENIE KRÓLESTWA POLSKIEGO.

Akt II LEGIONY POLSKIE
NARRATOR 1: PO KLĘSCE POWSTANIA KOŚCIUSZKOWSKIEGO ROSJA, AUSTRIA I PRUSY DOKONAŁY TRZECIEGO OSTATECZNEGO ROZBIORU RZECZYPOSPOLITEJ. NARÓD JEDNAK NIE POGODZIŁ SIĘ Z UTRATĄ NIEPODLEGŁOŚCI. WIELU POLSKICH PATRIOTÓW DALEJ WALCZYŁO Z ZABORCAMI O WOLNOŚĆ.
PATRIOTA 1: SŁUCHAJCIE, NARÓD FRANCUSKI OBALIŁ MONARCHIĘ I GŁOSI HASŁA WOLNOŚĆ BRATERSTWO, NIEPODLEGŁOŚĆ.
PATRIOTA 2: NA MYŚL O ZRYWACH NARODOWYCH NASI ZABORCY WPADAJA WE WŚCIEKŁOŚĆ.
PATRIOTA 1: JEDŹMY DO WŁOCH DO NAPOLEONA, FRANCUSKIEGO POGROMCY NASZEGO AUSTRIACIEGO ZABORCY.
PATRIOTA 3: PROŚMY GO O UTWORZENIE LEGIONÓW POLSKICH, WALCZĄCYCH Z WROGIEM U BOKU FRANCUZÓW, NA ZIEMI WŁOSKIEJ! JEDŹMY DO NAPOLEONA BRACIA, CZAS NAGLI!
PATRIOTA 2: A WIĘC W DROGĘ! DO ITALII!
NAPOLEON BONAPARTE: WIEM, CO WAM SĄSIEDZI UCZYNILI. ZŁOTEJ WOLNOŚCI WAS POZBAWILI. UTWORZĘ LEGIONY POLSKIE NA CZELE Z GENERAŁEM HENRYKIEM DĄBROWSKIM. ALE ZOBACZĘ JAK WROGA BIJECIE I CZY NA ODZYSKANIE WOLNOŚCI ZASŁUGUJECIE.
(PATRIOCI ŚPIEWAJĄ HYMN- MAZUREK DĄBROWSKIEGO).
PATRIOTA 2: POD WODZĄ NAPOLEONA WRESZCIE POLSKA ZOSTANIE WSKRZESZONA! UDOWODNIMY, ŻE DZIELNIE BIĆ SIĘ POTRAFIMY W IMIĘ OJCZYZNY UKOCHANEJ NASZEJ!
NARRATOR 1: W 1806 R. ROZGORZAŁA WOJNA MIĘDZY FRANCJĄ A PRUSAMI, KTÓRE PONIOSŁY SROMOTNĄ KLĘSKĘ.POLACY TŁUMNIE ZACIAGALI SIĘ DO WOJSKA I WSPOMAGALI ZBROJNIE FRANCUZÓW. BONAPARTE ZARZĄDAŁ OD KRÓLA PRUS ZWROTU POLAKOM ZIEM ZAGARNIĘTYCH W II i III ROZBIORZE. Z NICH UTWORZYŁ ZALĄŻEK PANSTWA POLSKIEGO- KSIĘSTWO WARSZAWSKIE. POTEM JESZCZE W WALKACH Z AUSTRIĄ NAPOLEON PRZYŁĄCZYŁ DO KSIĘSTWA ZIEMIE III ZABORU AUSTRIACKIEGO. WCIĄŻ NIE BYŁA TO TA SAMA POLSKA JAK SPRZED ROZBIORÓW. POLACY LICZYLI NA WIĘCEJ...
NARRATOR 2: W RAZ Z NIESPODZIEWANĄ KLĘSKĄ NAPOLEONA W 1812R. W WOJNIE Z ROSJĄ POLEGŁY NADZIEJE POLAKÓW NA ODZYSKANIE NIEPODLEGŁOŚCI. I ZNOWU ZNALEŹLISMY SIĘ POD JARZMEM 3 ZABORCÓW. POLACY NIE POZOSTALI BIERNI. ZACZĘLI TWORZYĆ TAJNE TOWARZYSTWA I PRZYGOTOWYWALI SPISKI ANTYZABORCZE.
SPISKOWIEC 1: PRZEGRALIŚMY SPRAWĘ SZYBKIEGO ODZYSKANIA WOLNOŚCI WRAZ Z KLĘSKA NAPOLEONA. ALE RZECZ NIE JEST JESZCZE STRACONA. PÓKI MIŁOŚĆ I WIARA W NARODZIE ŻYJE, POLSKA JESZCZE KIEDYŚ ZMARTWYCHWSTANIE, ODŻYJE! ODRODZI SIĘ JAK Z POPIOŁÓW FENIKS! POLONIA SEMPER FIDELIS!
SPISKOWIEC 2: CAR ALEKSANDER II KRÓLEM NASZYM SIĘ OGŁOSIŁ I CO GORSZA SWEGO BRATA KSIĘCIA KONSTANTEGO DO WARSZAWY ZAPROSIŁ.
SPISKOWIEC 1: KONSTANTYN ZOŁNIERZY NASZYCH W WOJSKU TORTURUJE, STRASZNIE MUSZTRUJE. WIELU POLAKÓW TEJ ZNIEWAGI NA HONORZE NIE WYTRZYMUJE.
SPISKOWIEC 3: PORWIJMY KSIĘCIA KONSTANTEGO Z PAŁACU BELWEDERSKIEGO. ON NASZĄ KARTĄ PRZETARGOWĄ Z CAREM ALEKSANDREM BĘDZIE. ZDOBĄDŹMY ARSENAŁ Z BRONIĄ. WZNIEĆMY POWSTANIE W WARSZAWIE! PRZEGNAJMY ZE STOLICY OPRAWCÓW MOSKALI! NIECH POWSTANIE ROZSZERZY SIĘ NA WSZYSTKIE 3 ZABORY!
WYSOCKI PIOTR: CHŁOPICKI I SKRZYNECKI WODZOWIE NASI W ZWYCIĘSTWO NIE WIERZĄ, MÓWIĄ ŻE TA WOJNA Z ROSJĄ TO NAIWNE SZALEŃSTWO!
SPISKOWIEC 4: A WIĘC WALCZMY DO OSTATNIEJ KROPLI KRWI, JAK GEN. SOWIŃSKI NA OKOPACH WARSZAWSKIEJ WOLI. PRZYJACIELE DO BRONI! DO BRONI!
NARRATOR 1: POWSTANIE LISTOPADOWE UPADŁO. WIĘKSZOŚC POLSKICH ŻOŁNIERZY ZBIEGŁA DO FRANCJI W OBAWIE PRZED ZEMSTĄ CARATU. NA ZIEMIACH POLSKICH POD ZABOREM ROSYJSKIM ŻNIWA ZBIERAŁ SZALEJĄCY TERROR, MAJĄCY ODSTRASZYĆ POLAKÓW PRZED KOLEJNYMI BUNTAMI NARODOWOWYZWOLENCZYMI.
NARRATOR 2: NADSZEDŁ KOLEJNY ROK 1863. WŁADZE ROSYJSKIE ZARZĄDZIŁY TZW. BRANKĘ, CZYLI PRZYMUSOWY POBÓR MŁODZIEŻY DO WOJSKA . SPISKOWCY POSTANOWILI, ŻE ZNÓW TRZEBA WYWOŁAĆ POWSTANIE, KTÓRE NIE DOPUŚCI DO BRANKI. PRZESZŁO ONO DO HISTORII POD NAZWĄ POWSTANIA STYCZNIOWEGO, RÓWNIE TRAGICZNEGO JAK POPRZEDNIE ZRYWY.
CHŁOP BARTOSZ: NASZ ODDZIAŁ ZEBRAŁ SIĘ POD WSIĄ, W LESIE. ZNIENACKA ATAKUJEMY ODDZIAŁY ROSYJSKIE. ODNIEŚLIŚMY SPORO ZWYCIĘSTW. MY CHŁOPI MAMY WE KRWI ODWAGĘ I WALECZNOŚĆ.
STUDENT: TAK, ALE NIE JEST TO REGULARNA BITWA JAK W POWSTANIU LISTOPADOWYM, TYLKO CIĄGŁE POTYCZKI PARTYZANCKIE. NAS JEST TYLKO 30 TYS. A MOSKALI 400TYS.
OFICER ZYGMUNT PODLEWSKI: SZKODA ŻE TAK MAŁO WAS CHŁOPÓW JEST WŚRÓD NAS.
CHŁOP BARTOSZ: ZGÓDŹCIE SIĘ PANOWIE SZLACHTA NA ZNIESIENIE PODDAŃSTWA, TO BĘDZIE NAS WŁOŚCIAN W ODDZIAŁACH TYLE ILE DRZEW W LASACH.
OFICER PODLEWSKI: ŹLE SIĘ WŚRÓD POLSKIEJ SZLACHTY DZIEJE, ŻE DO TEJ PORY CHŁOPA NIE SZANUJE. A ZABORCA TEN KONFLIKT POLSKO- POLSKI DO SWYCH CELÓW WYKORZYSTUJE. JEDNYCH PRZECIW DRUGIM SZCZUJE.
STUDENT: POD WODZĄ LEOPOLDA TRAUGUTTA POWSTANIE OŻYWA. WYGRANA NASZA JESZCZE MOŻLIWA. TRAUGUTT ODEZWY DO BRACI WŁOŚCIAN REDAGUJE. POPRAWĘ ICH LOSU SZYKUJE. SZLACHTĘ DO UWŁASZCZENIA CHŁOPÓW NAWOŁUJE.
NARRATOR 4: JEDNAK POLICJA ROSYJSKA ARESZTUJE DYKTATORA POWSTANIA ROMUALDA TRAUGUTTA. W DNIU 5 SIERPNIA 1864R. ZOSTAJE ON STRACONY NA STOKACH CYTADELI WARSZAWSKIEJ. Z CHWILĄ JEGO ŚMIERCI POWSTANIE DOGORYWA. POJEDYŃCZE GRUPY PARTYZANTÓW DZIAŁAJĄ JESZCZE DO WRZEŚNIA 1864, JEDNAK NIE POSIADAJĄC WSPARCIA STOPNIOWO ULEGAJĄ ROSYJSKIEMU WOJSKU. NAJDŁUŻEJ, BO AŻ DO MAJA 1865 ROKU, PRZETRWAŁ NA PODLASIU ODZIAŁ KSIĘDZA STANISŁAWA BRZÓSKI. SAM KSIĄDZ ZGINĄŁ NA SZUBIENICY DZIELĄC LOS WIELU POLSKICH PATRIOTÓW.
NARRATOR 5:
I OD NOWA ROZPOCZYNA SIĘ KATORGA NARODU POLSKIEGO, NIE MAJĄCA SOBIE RÓWNYCH. W RAMACH REPRESJI POPOWSTANIOWYCH JĘZYK POLSKI ZABORCY USUWAJĄ Z URZĘDÓW I SZKÓŁ, ZA MÓWIENIE PO POLSKU GROŻĄ SUROWE KARY. POLACY SĄ WYRZUCANI Z DOMÓW I GOSPODARSTW. SZALEJE CENZURA W MOWIE I PIŚMIE.
NARRATOR 2:
ZAKAZY, ZAKAZY, ZAKAZY, ŻADNYCH PRAW. ALE POLACY WYTRWALE BRONIĄ SIĘ PRZED ROSYJSKO- GERMANSKIM WYNARODOWIENIEM. WALKĘ O WOLNOŚC WIDAĆ MAMY WE KRWI, ODZIEDZICZONĄ PO PRZODKACH. WIĘC POTAJEMNIE UCZYMY DZIECI CZYTAĆ I PISAĆ PO POLSKU, OPOWIADAMY IM O NASZEJ PIĘKNEJ PRZESZŁOŚCI. WIEMY, ŻE PRZYSZŁOŚC NARODU ZALEŻY OD OŚWIATY, PRACOWITOŚCI, WYTRWAŁOŚCI I STANU GOSPODARKI. POLACY XVIII, XIX I POCZĄTKU XX WIEKU SPISKUJĄ, WALCZĄ, GINĄ...
NARRATOR 3:
KOLEJNE POKOLENIA WYCZEKUJĄ MOMENTU, W KTÓRYM JAK ICH DZIADOWIE I OJCOWIE, CHWYCĄ ZA BROŃ I TYM RAZEM ZWYCIĘŻĄ. ZAHARTOWANI ROZPACZĄ, CIERPIENIEM, DESPERACJĄ, UZBROJENI W POTĘŻNĄ BROŃ, JAKĄ JEST MIŁOŚĆ OJCZYZNY SILNIEJSI SĄ OD RZĄDNYCH ICH KRWI OPRAWCÓW.

AKT III LEGIONY POLSKIE I ODZYSKANIE NIEPODLEGŁOŚCI PO 123 LATACH NIEWOLI

LUDWIK: KOCHANI, NARESZCIE WOJNA MIĘDZY ZABORCAMI!
MARIA: NAJGORZEJ, ŻE TERAZ POLACY SŁUŻĄC WE WROGICH SOBIE OBOZACH BĘDĄ NAWZAJEM DO SIEBIE STRZELAĆ. KREW POLSKĄ NIECHCĄCY WYLEWAĆ. JESZCZE OPŁAKUJEMY GROBY POWSTAŃCÓW Z 1863.
LUDWIK: CZEKALIŚMY ZAWIERUCHY DZIEJOWEJ. WYKORZYSTAJMY TEN CZAS! MAMY SZANSĘ JAK NIGDY DOTĄD SKORZYSTAĆ Z KŁOPOTÓW NASZYCH ZABORCÓW! POŁĄCZMY SIŁY Z JÓZEFEM PIŁSUDSKIM! ON NAS POPROWADZI DO WOLNOŚCI!
INTELIGENT: NIEMCY I AUSTRO- WĘGRY POGNĘBIENI! W ROSJI REWOLUCJA! W NIEMCZECH REWOLUCJA! MAMY TYMCZASOWY RZĄD LUDOWY Z IGNACYM DASZYŃSKIM NA CZELE!
BASIA: TWÓRCA POLSKIEJ ORGANIZACJI WOJSKOWEJ, NASZ KONSPIRATOR, WIELKI BRYGADIER PIŁSUDSKI WRÓCIŁ Z NIEWOLI NIEMIECKIEJ! ZOSTAŁ NACZELNIKIEM PAŃSTWA POLSKIEGO, NARESZCIE ODRODZONEGO!
MAŁGORZATA: BOŻE, NIE MYŚLAŁAM, ŻE DOŻYJĘ TEGO AKTU WIEKOPOMNEGO!
WSZYSCY: NIECH ŻYJE POLSKA ODRODZONA, NA NOWO DO ŻYCIA WSKRZESZONA!
(PIOSENKA- MY PIERWSZA BRYGADA)
NARRATOR 1 : 11 LISTOPADA 1918R W WYNIKU PRZEGRANEJ W I WOJNIE ŚWIATOWEJ NIEMIEC , AUSTRO- WĘGIER I REWOLUCJI W ROSJI, POLSKA PO 123 LATACH NIEWOLI POWRÓCIŁA NA MAPY ŚWIATA. ILEŻ TO POKOLEŃ PRACOWAŁO NA TĘ UPRAGNIONĄ WOLNOŚĆ, ILE WYRZECZEŃ, BÓLU I ŚMIERCI MUSIELIŚMY ZAZNAĆ ABY POCZUĆ SŁODKI SMAK ZWYCIĘSTWA. DZIŚ ŻYJEMY W WOLNYM KRAJU, PRZEŻYWAMY WZLOTY I UPADKI. ALE CIESZYMY SIĘ TYM, CO MAMY NAJCENNIEJSZEGO, CZEGO ZA ŻADNE SKARBY ŚWIATA KUPIĆ NIE MOŻNA- WOLNOŚCIĄ!!!