X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 17114
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Scenariusz przedstawienia "Koncert jesienny"

SCENARIUSZ KONCERTU JESIENNEGO
DLA DZIECI 6-LETNICH


Powitanie:
Z grzeczniutkim ukłonem, z uśmiechem radości
Witamy serdecznie zebranych gości.
Chcemy by goście się nie nudzili i bardzo mocno brawa nam bili.
A te nasze niektóre baraki, proszę wybaczyć my przedszkolaki.


1. Kolorowe Listki -piosenka.

Bure chmury w dal płyną nad doliną niziną
Rankiem słońce na wrzosie w brylantowej lśni rosie
Koniec skwarów i lata przyszła jesień bogata.

Zaorane już pole, dzieci uczą się w szkole,
Idą co dzień z książkami ścieżynkami, drożynkami.
A jabłonka za płotem – spójrzcie jabłka mam złote

Posypały się listeczki dookoła
To już jesień te listeczki z wiatrem woła.
Lecą liście, lecą z klonu i kasztana,
Będą z liści bukieciki złote dla nas.

Nazbieramy, postawimy na stoliku
Będzie radość z tych pachnących bukiecików


2. „IDZIE JESIEŃ” -piosenka z tańcem

Czerwienią się jabłka w sadzie
Mgła siwa po łące się kładzie
Grzybami las pachnie z daleka
Już ptactwo na zachód ucieka
Szarugi deszczowe wiatr niesie – to jesień

Jesień:

Jesień to ja– piękna pani, która obdarza was kolorami.
Kolorowe drzewa, kolorowe kwiaty, kolorowy świat
Kolorowe liście w kolorowym tańcu unosi leciutko
Tancerz niewidzialny – jesienny wiatr.

Narrator:

Jesień do nas przyszła z dala, barwny świat podarowała
Wiklinowy koszyk trzyma dla każdego coś w nim skrywa

Dzieci:

Witaj piękna Pani! Co w koszyku masz?
Czy do niego zajrzeć dasz?

Jesień:

Kosz mój skarbów skrywa wiele, chcecie zajrzeć?
Chodźcie śmielej.

Dziecko 1

Tu owoców jest bez liku, pięknie mienią się w koszyku.
Chciałbym jabłko, to czerwone, ono słońcem jest barwione

Jesień:

Proszę jabłko jest dla ciebie.

Dziecko 2

A ja gruszkę tu dojrzałem
Taką żółtą właśnie chciałem

Jesień:

Proszę gruszka jest dla ciebie.

Dziecko 3

A czy dla mnie coś zostało?

Jesień:

Jarzębina weź ją śmiało

Dziecko 3

Z niej korale zrobię sobie,
Jedne zaraz wręczę tobie.

Jesień do narratora:

Teraz tobie prezent dam, piękne grzybki w koszyku mam

3.”Kasztanki'-piosenka

Wiersz Grzybobranie

Nie do wiary! Co ja widzę?
To są przecież piękne rydze...
A tam dalej to kozaki,
Słynne w lesie przystojniaki.


Spore stadko żółtych kurek
Też wyległo na pagórek.
Pełno grzybów dookoła,
Kto je wszystkie zebrać zdoła?
Chodźcie, grzybki,
do mnie, chodźcie!
Tylko, proszę was, nie psoćcie!

Zejdźcie z drogi muchomory,
bo nie zamierzam być chory!
Uciekajcie złe szatany!
Znam na wylot wasze plany!

Żaden grzyb mnie nie oszuka,
Bo nie poszła w las nauka.
By się ustrzec przed chorobą,
Atlas grzybów niosę z sobą!

Jesień dary rozdawała, z każdym miło rozmawiała.
Dzieci także prezent miały i piosenkę zaśpiewały

4.”Biedroneczki-piosenka

Wiersz „Pensjonat na sośnie''

W głębi lasu na polanie stara sosna sobie rośnie.
Każdy może mieć mieszkanie w pensjonacie na tej sośnie
Tuż pod drzewem jest wywieszka,na niej napis;Tutaj mieszka
Na parterze pod schodami szara myszka z rodzicami.
Na pięterku dwa szerszenie mają piękne pomieszczenie.


Zaś na drugim jest komórka,zamieszkuje ją wiewiórka.
A kukułka z czworgiem dzieci mieszka znów na piętrze trzecim.
Na poddaszu już w konarach,z dawna siedzi sowa stara.
Od tej sowy,kąt niewielki wynajmują dwa wróbelki.
Wokół drzewa ogród spory wynajęły muchomory.


5,”Jesień bawi się w berka''- piosenka

Wiersz Jesień

Swe prezenty rozdam wam,bo daleką drogę mam
A na dnie kosza chowam skrycie
To czego ,nie lubicie
Ciemne chmury,deszczu strugi,
Zimne dni jesiennej szarugi.


Wiersz Jesienny wiatr

Wiatr jesienny wiatr już wstał i posprzątać w lesie chciał.
Liście pozamiatać wszak,musi każdy leśny brat.
Gdy jesienią pada deszcz,bardzo ważna rzeczą jest
By osuszyć kałuż sto,aby wszystko dobrze schło.

6,”Wiatr zapukał''-piosenka


Wierszyk – O jeżyku i kasztanie

Pod kasztanem w gęstej trawie
Usnął jeżyk po zabawie
Właśnie zbudził się i ziewnął
Gdy coś nagle spadło z drzewa.

Za nim drugie, trzecie też
Miło kolce tak jak jeż
Spojrzał jeżyk w bok uskoczył,
Przerażony przetarł oczy.

„Patrzę, patrzę i nie wierzę,
Czy to jeże czy nie jeże,
Nie wiedziałem dotąd sam
Że zielonych braci mam
Lecz ja w norce mam mieszkanie
A gdzie ono? Na kasztanie?”

Już nie pytał więcej o nic
Zmykał jakby go kto gonił
Sapał, mruczał głosem gniewnym
Nie chcę mieć zielonych krewnych.

7.Taniec Liści.


Wiersz Wiewiórka

W dębowej dziupli wiewiórka mieszka
Chcesz ja odwiedzić , da ci orzeszka.
W gościnę ciebie zaprosi rada,
Do ciemnej dziupli , gdzie za stół siada.
I dla posiłku i dla uciechy
Chrupie laskowe jędrne orzechy.

Wiersz o wiewiórce 2

Miała ruda wiewióreczka spiżarni sześć.
Mogła sobie całą zimę skakać i jeść.
Miała dziuplę bardzo ciepłą, mięciutki liść.
Mogła sobie w niej orzeszki spokojnie gryźć.
Dobrze umie wiewióreczka o dom swój dbać.
Może nakryć się ogonkiem i smacznie spać.


Wiersz ''Zaszumiał wiatr''
Zaszumiał wiatr w gałęziach drzew,
Potrząsał suche liście.
Od chłodu drżą,leszczyny krzew,
Zżółkły paproci liść

Zamiera życie w ciemnym lesie
Ucichło ptaków śpiewanie.
I tylko wicher swój pogwizd niesie
Ogłasza swe panowanie

Już lila wrzosy tracą kolory
Mchu zieleń w szarość się zmienia.
Nowe się lasu kształtują wzory.
Jesień się w zimę przemienia


8.”Przyszła jesień''-piosenka

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.