"Mikołajkowy zawrót głowy" - mini scenka teatralna z okazji 6 grudnia

Temat: „Mikołajkowy zawrót głowy”- mini scenka teatralna z okazji 6 grudnia.

Wykonanie: nauczyciele-rodzice - dzieciom

Prowadząca: Aneta Pukaluk
Wspólprowadzące: nauczycielki wszystkich grup, rodzice.

Cele:
- pielęgnowanie zwyczajów mikołajkowych;
- doskonalenie wrażliwości zmysłowej w trakcie różnorodnej działalności;
- stwarzanie okazji do uzewnętrzniania uczuć;
- wdrażanie do aktywnego uczestnictwa w zabawie;

Proponowany przebieg:

1. Zaproszenie przedszkolaków na salę.
2. Scenka teatralna; „Mikołajkowy zawrót głowy” w wykonaniu rodziców i nauczycieli.
3. Wejście Mikołaja z prezentami;
4. Zabawy integracyjne z Mikołajem
• „Mikołaj jedzie samochodem”
• „Taniec przytupaniec”,
• „ Mikołaju zgadnij jaki to instrument?- zagadki słuchowo-ruchowe.
• „ Taniec orzeszków”
5. Rozmowa z Mikołajem; rozdawanie prezentów i zdjęcie z gościem.
6. Pożegnanie Mikołaja uściskiem dłoni.

Narrator
Święty Mikołaj zachorował. Boli go gardło, boli go głowa, łyka tabletki aspiryny. Martwi się biedny, nie śpi po nocach.
Co teraz będzie z prezentami? Kogo poprosić, kto pomoże?

Mikołaj( zatroskanym, smutnym głosem):
Kuba od dawna marzy o sankach, Basia o łyżwach, o misiu Danka.
Romek książeczkę chce z obrazkami, a Tomek wielkie pudło z klockami.

Narrator
Aż tu nagle jak tu wieje, jak tu dmucha , czy to jakaś zawierucha? Ach to wietrzyk- psotnik.

Wietrzyk- wpada!
Na twe rozkazy dzisiaj staję i będę
Św. Mikołajem.
( Mikołaj wręcza worek wietrzykowi, kiwa głową, macha ręką ze zmartwienia).

Narrator
Wiatr porwał worek tak jak piórko. Pędem poleciał przez podwórko.
Z płotów pozrzucał czapy śniegu, zasypał ścieżki w pełnym biegu, tak się gorliwie zajął pracą. Wtem patrzy, któż to?
Diablik ladaco?! Coś chyba knuje, widać po minie.

Diablik
Ach, wietrze cóż za ciężka praca! Czy to na pewno się opłaca? Wykorzystują Cię w tym niebie, pozwól pomogę Ci w potrzebie, a ty spokojnie odpocznij sobie( śmieje się ukradkiem)
Zabiera worek. Diabeł oddala się za scenę, słychać hałas i słowa: hej siup, hej siup!

Wietrzyk
Diable co robisz! Wielkie nieba, paczki lądują nie tam gdzie trzeba!
Narrator

Diabeł ladaco wszystko pokręcił:
Ania strażacki wóz odkryła, ale się wcale nie rozłościła.

Ania
Zaniosę go jak najszybciej do łóżeczka, tam śpi mój młodszy braciszek(podrzuca braciszkowi)
Narrator
Dominik śnił o komputerze...

Dominik
Dostałem lalkę. Nie wierzę! Lecz zaraz, zaraz przecież mam Anię, siostra lalkę zaraz dostanie.( podaje Ani)
CO BYŁO ŚMIECHU I ZABAWY, KAŻDY PRZEZ CHWILĘ BYŁ MIKOŁAJEM- mówią wszyscy razem(lub narrator.)

Obsada:

Narrator
Mikołaj
Wietrzyk
Diablik
Ania
Dominik

Lublin dnia 06. 12. 2011r