Numer: 16048
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Wywiad z Panią Jesienią. Inscenizacja dla dzieci w wieku przedszkolnym

SCENARIUSZ INSCENIZACJI DLA DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

WYWIAD Z PANIĄ JESIENIĄ


Występują: dziennikarz, Pani Jaień, pajączek, żuk i biedronka, krasnal

Dziennikarz: Dzień dobry, witamy Panią w naszym przedszkolu – Kim Pani Jest?

Jesień: Ja jestem JESIEŃ.

Dz: Po co pani przyszła?

Jesień: Wyobraźcie sobie, że jednego dnia kończy się lato, a następnego spada śnieg. Wszystkie rośliny pozamarzałyby, a zwierzęta nie zdążyłyby przygotować zapasów na zimę. Ptaki, które odlatują do ciepłych krajów nie wiedziałyby kiedy wyruszyć w drogę.

Dz: Czy każdego roku przybywasz do nas w tym samym dniu?

Jesień: Tak, zawsze 23 września. Odtąd noce będą coraz dłuższe, a dni coraz krótsze.

Dz: Dlaczego ludzie mówią, że jesteś złota?

Jesień: Bo sprawiam, że liście drzew żółkną i wyglądają jakby były ze złota.

Dz: A czy długo z nami zostaniesz?

Jesień: Aż do 21 grudnia – do nadejścia zimy.

Dz: Niektórzy ludzie uważają, że jesteś smutna...

Jesień: To dziwne, przynoszę wam przecież tyle prezentów, soczyste owoce, zdrowe warzywa oraz grzyby.

Dz: Las jesienią jest taki piękny i kolorowy, to Ty go tak zmieniasz?

Jesień: Tak, ale nigdy nie chodźcie do lasu bez kogoś dorosłego, w lesie łatwo się zgubić. A wiecie, że w lesie żyją moi przyjaciele owady i zwierzęta. Chcecie ich poznać?
Jesień: Pajączku chodź do nas!

(do sali wchodzi chłopiec w stroju pająka i recytuje wiersz „Żuk”)

(na scenę wychodzą dzieci w strojach: biedronka i żuk)

- wiersz „Żuk” Jan Brzechwa

Do biedronki przyszedł żuk,
W okieneczko puk - puk - puk.

Panieneczka widzi żuka:
" Czego pan tu umnie szuka?"

Skoczył żuk jak polny konik,
Z galanterią zdjął melonik.

I powiada: "Wstań, biedronko.
Wyjdz, biedronko, przyjdz na słonko.

Wezmę ciebie aż na łączkę
I poproszę o twą rączkę."

Oburzyła się biedronka :
" Niech pan tutaj się nie błąka,
Niech pan zmiata i nie lata,
I zostawi lepiej mnie,
Bo ja jestem piegowata,
A pan - nie!"

Powiedziała, co wiedziała,
I czym prędzej odleciała,

Poleciała, a wieczorem
Ślub już brała - z muchomorem.

Bo od środka aż po brzegi
Miał wspaniałe, wielkie piegi.

Stąd nauka
Jest dla żuka:
Żuk na żonę żuka szuka.

Jesień: A teraz poznacie mojego przyjaciela krasnala
(do sali wchodzi chłopiec w stroju krasnoludka i kłania się czapeczką)

Piosenka „My jesteśmy krasnoludki” – wszystkie dzieci

My jesteśmy krasnoludki,
Hopsa sa, hopsa sa,
Pod grzybkami nasze budki,
Hopsa, hopsa sa,
Jemy mrówki, żabkie łapki,
Oj tak tak, oj tak tak,
A na głowach krasne czapki,
To nasz, to nasz znak.

Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy,
Trutu tu, trutu tu,
Gdy ktoś senny, to uśpimy,
Lulu lulu lu,
Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka,
Ajajaj, ajajaj,
To zapłacze niezabudka,
Uuuuu.
Jesień: Na zakończenie usłyszycie jeszcze jedną historię krasnala,

(krasnal i recytuje wiersz „Krasnal i mrowisko”).

„Zajrzał krasnal do mrowiska,
chciał się mrówkom przyjrzeć z bliska,
więc pochylił się tak nisko,
że aż wetknął nos w mrowisko.
Potem nos mu spuchł jak bania,
odtąd mrówkom się nie kłania”.

Jesień na pożegnanie rozsypuje z koszyka suszone listki, a dzieci śpiewają piosenkę
„Już jesień odeszła...”

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.