X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 15699
Przesłano:

Oligofrenopedagogika (pedagogika niepełnosprawnych intelektualnie)

Oligofrenopedagogika (pedagogika niepełnosprawnych intelektualnie)

„Oligofrenia” (gr: oligos – mało, phren – myśl, umysł) termin używany w medycynie na określenie niepełnosprawności intelektualnej, upośledzenia umysłowego, niedorozwoju umysłowego.
Początki powstanie oligofrenopedagogiki datuje się nieoficjalnie na przełom lat 1799 – 1800 kiedy to w pod paryskim kompleksie leśnym Averyon zauważono chłopca, który swym wyglądem i zachowaniem przypominał raczej istotę zwierzęcą niż ludzką.
Chłopca umieszczono w przytułku dla osób głucho niemych z powodu jego odmienności spowodowanej odcięciem od świata cywilizacyjnego. Stwierdzono, że „dzikusek” jest niedorozwinięty umysłowo.
Jean Marc Gaspard Itard nie zgadzał się z diagnozą chłopca dlatego zabrał go do siebie do domu gdzie prowadził obserwację nad jego zachowaniami. Itard wierzył, że można nauczyć Wiktora (tak nazwał dzikiego chłopca) prawidłowego funkcjonowania co po części mu się udało. Praca Itarda nad Wiktorem określa się jako pierwszą działalność oligofrenopedagogiki.
Niepełnosprawność intelektualna – „„...istotnie niższy niż przeciętny ogólny poziom funkcjonowania intelektualnego (...), któremu towarzyszą istotne ograniczenia w funkcjonowaniu przystosowawczym , przynajmniej w zakresie dwu spośród wielu takich sprawności, jak:
- komunikowanie się słownie,
- porozumiewanie się,
- samoobsługa,
- radzenie sobie w obowiązkach domowych,
- sprawności interpersonalne,
- korzystanie ze środków zabezpieczenia społecznego,
- kierowanie sobą,
- zdolności szkolne,
- praca,
- sposoby spędzania wolnego czasu,
- troska o zdrowie.” [ Zofia Sękowska, „Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej”; Warszawa 1998; strona 215-216]
Niepełnosprawność to funkcjonowanie które odbiega od normy... Normy którą narzucają ludzie nazywający się „zdrowymi”. W jaki sposób określić zatem stan zdrowia? Czy mamy prawo do szufladkowania ludzi niczym narzędzi na półce w garażu? Nauce wolno wszystko...
Powyższa definicja jest najczęściej spotykaną w wszelkiego rodzaju podręcznikach do pedagogiki specjalnej i opracowaniach naukowych w mniej luba bardziej podobny sposób. Nie oznacza to również, że jedyną.
Osoby „...upośledzone umysłowo różnią się pod względem możliwości
w zakresie rozwoju procesów poznawczych, percepcyjnych i emocjonalnych.” [Władysław Dykcik, „Pedagogika specjalna”; Poznań 2001; strona 64]
Osoby niepełnosprawne intelektualnie z powyższej definicji wynika, że postrzegają świat w nieco odmienny sposób. Ich umiejętności poznawcze, percepcyjne oraz postrzegania są osłabione. Zapamiętują mniej szczegółów, motoryka mała i duża pozostawiają wiele do życzenia, a emocjonalnie wykazują uczucia niejednokrotnie skrajne od śmiechu począwszy, a na płaczu skończywszy.
Niepełnosprawność intelektualna – „... stan niedostatecznej sprawności intelektualnej
niedostatecznej sprawności intelektualnej w skutek niedorozwoju lub uszkodzenia we wczesnym dzieciństwie tkanki mózgowej.” [Zofia Sękowska, „Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej”; Warszawa 1998;s.214]
Niepełnosprawność intelektualna w perspektywie psychologicznej – „(...)stan, w którym umysł nie osiągnął normalnego rozwoju. (...)nieadekwatne społeczne przystosowanie się, zmniejszona zdolność uczenia się i powolne tępo dojrzewania” [Zofia Sękowska, „Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej”; Warszawa 1998; strona 215].
Psychologicznie niepełnosprawność intelektualna wyraża się zatem w niedojrzałych społecznie zachowaniach w środowisku otaczającym osobę niepełnosprawną. Nieprawidłowe wykonywanie ról społecznych i związanych z nimi obowiązkami. Umiejętność nauki pozostaje na poziomie ograniczającym szybkość wdrażania nowych informacji, gdyż więcej czasu zajmuje utrwalenie dotychczas poznanego materiału. Niewystarczające umiejętności społeczne i naukowe wpływają mimowolnie na zmniejszenie progu dojrzewania na którym wina znajdować się konkretna osoba.
Niepełnosprawność intelektualna w pojęciu podmiotowym – „(...) jest przede wszystkim ograniczeniem możliwości życiowych. Jest przeszkodą w posiadaniu domu, pracy i rodziny. Z powodu upośledzenia jest się kłopotem i ciężarem dla bliskich, kimś tak marnym, że nie wartym kochania ani nie zasługującym na miejsce w ludzkiej wspólnocie.”[ Małgorzata Kościelska , „Oblicze upośledzenia”; Warszawa1995; strona 37]

Niepełnosprawność intelektualna – „zaburzenie rozwojowe polegające na znacznym obniżeniu ogólnego poziomu funkcjonowania intelektualnego, któremu towarzyszy deficyt w zakresie zachowań adaptacyjnych (w szczególności niezależności i odpowiedzialności).” Pojęcie niepełnosprawności intelektualnej jesteśmy w stanie odnaleźć również w Internecie, studni bez dna w które echem odbija się definicja od intern auty do intern auty.
Jako ludzie jesteśmy istotami złożonymi i lubimy gdy otaczająca nas rzeczywistość jest poukładana i wszystko ma swoje miejsce. Z definicją niepełnosprawności intelektualnej jest podobnie ma swoje określone położenie w opracowaniach naukowych dzięki czemu w XXI wieku bez większych problemów większość ludzi świata jest w stanie przedstawić prawidłową definicję niepełnosprawności. Wspaniałe jest to, że ile ludzi tyle definicji i nie koniecznie błędnych.
Jesteśmy różni i różnie postrzegamy świat, który nie lubi monotonni.

Etiologia pojęcia niepełnosprawności intelektualnej.
Wszystko co nas otacza ma swój początek i nieubłagany koniec. Zima ustępuje pola wiośnie, wiosna zaś latu, lato jesieni i tak od początków dziejów. Przed rozpoczęciem budowy własnego domu musimy uzyskać stosowne pozwolenia od służ gminnych. Dzieci zadają często rodzicom kłopotliwe pytanie „mamo skąd się wziąłem/am na świecie?”. Pytania bowiem są częścią nas, instynktownie wykształca się w nas potrzeba wiedzy. Wiedzy która winna być w pełni zaspokojona. Wszystko na co pada nasze spojrzenie miało kiedyś swój początek, mniej lub bardziej burzliwy.
Obecnie należy postawić pytanie skąd wywodzi się niepełnosprawność intelektualna, jakie są jej przyczyny i co najważniejsze gdzie ma swoje podłoże?
Powyższe pytania z pozoru wydają się na proste, jednak nie należy ulegać pozorom. Niepełnosprawność intelektualna jest bowiem niezwykle złożona i skomplikowana.
„(...) niepełnosprawność umysłowa nie jest jednostką chorobową, lecz zespołem skutków, stanów chorobowych i uszkodzeń wywołanych różnorodnymi przyczynami.”[ Agnieszka Żyta, „Rodzeństwo osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną.”
Agnieszka Żyta, „Rodzeństwo osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną.”; Kraków 2004; strona 17]
Niepełnosprawność umysłowa to nie choroba, nie można się nią zarazić przez bezpośredni kontakt z osobą na zasadach ogólnie przyjętych jako „chorą”, nie przenosi się również drogą kropelkową jak grypa. Jej przyczyny są złożone.
Najczęściej głębszy stopień niepełnosprawności intelektualnej jest spowodowany tylko jednym czynnikiem jakim są zmiany organiczne zachodzące w mózgu. Przyczyn lekkiego stopień niepełnosprawności intelektualnej upatruje się w aspektach wieloczynnikowych nie wykazujących widocznych przemian zachodzących w mózgu(Zofia Sękowska 1998).
W najprostszej postaci bezpośrednich przyczyn niepełnosprawności intelektualnej można wymienić:
- czynniki endogenne zwane również genetycznymi bądź dziedzicznymi
oraz
-egzogenne zwana zewnętrznymi bądź środowiskowymi (Zofia Sękowska 1998).
„Wyróżnia się więc w etiologii:
1) czynniki dziedziczne;
2) czynniki wrodzone – działające w życiu płodowym osobnika;
3) czynniki nabyte – działających w pierwszych latach życia.” [ Zofia Sękowska, „Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej”; Warszawa 1998; strona 217].
Władysław Dykcik w książce „Pedagogika specjalna” pracy zbiorowej pod własną redakcją 2001 podaje dwuczynnikową przyczynę niepełnosprawności intelektualnej :
- genetyczne
- egzogenne.
Pierwsze skupiają się na wszelkich zmianach czysto biologicznych zawierających swoje podłoże w zaburzeniach chromosomalnych czyli genetycznych. Nawet niewielka zmiana może wywołać katastrofalna w skutkach nieprawidłowość funkcjonowania ludzkiego organizmu
Drugie skupiają się na całym środowisku które nas otacza, które pośrednio bądź bezpośrednio oddziałują na ludzki organizm. Zaliczamy do nich:
- wszechobecne zanieczyszczenia środowiska naturalnego ( azbest, odpady radioaktywne czy kwaśne deszcze);
- infekcje i zatrucia towarzyszące okresowi około porodowemu;
- urazy mechaniczne itp.
Małgorzata Kościelska w książce „Oblicza upośledzenia” (1995) wymienia trzy częściową teorię procesów przyczyniających się do wystąpienia zaburzeń intelektualnych:
1. Czynniki stricte biologiczne;
2. Czynniki społeczne;
3. Czynniki psychologiczne.
Czynniki pierwsze to nic innego jak wszelkie zmiany organiczne zachodzące w ludzkim ciele od poczęcia aż do śmierci. Zaliczyć do nich można utrudnienia w przekazie informacji w neuroprzekaźnikach jakimi są neurony z powodu braku osłonki mielinowej czy choćby fenyloketonurię chorobę metaboliczną.
Do drugich czynników zaliczają się wszystkie zaniedbania środowiskowe jakich doświadcza dziecko w okresie swojego życia. Rodzice nie akceptują własnego dziecka odrzucają je, zaniedbują, nie opiekują się w należny sposób. To wszystko może prowadzić do zatrzymania intelektualnego rozwoju młodego człowieka gdyż rodzice nie wysyłają go do szkoły, nie dostarczają składników pokarmowych niezbędnych w procesie rozwoju, nie dają pozytywnego przykładu jak żyć jako dobry obywatel. Czynniki społeczne to nie tylko rodzice ale również najbliższe otoczenie w jakim przebywa dziecko dziadkowie, sąsiedzi, koledzy
czyli wszelkie interakcyjne ze społeczeństwem w którym się znajduje. „Bardzo często (...) dzieci „maskują”, ukrywają ograniczenia sprawności w obawie przed zmianą kontaktów z rówieśnikami.” [Praca zbiorowa pod redakcją Ireny Obuchowskiej, „ Dziecko niepełnosprawne w rodzinie”; Warszawa 1991; strona65] Każdy chce robić na najbliższym otoczeniu dobre wrażenie, młodzież niepełnosprawna intelektualnie również w związku z czym niejednokrotnie „maskują” swoje niedoskonałości aby zostać zaakceptowanym.
Trzecie czynniki zawierają się w powstawaniu u dziecka niepełnosprawnego intelektualnie nieprawidłowego obrazu własnego „ja”, „ja” wewnętrznego. „Proces wyodrębniania się „Ja” i tworzenia adekwatnej wiedzy na temat „Ja” cielesnego jest uzależniony od prawidłowego przebiegu relacji miedzy dzieckiem a matką.”[Małgorzata Kościelska, „Oblicze upośledzenia”; Warszawa 1995; strona 182]
Rodzice w rozwoju dziecka odgrywają olbrzymia rolę nie tylko się nim opiekują ale wpływają na jego zdrowie psychiczne, na kształtowanie pozytywnego a co za tym idzie prawidłowego obrazu samego siebie. Gdy nie ma wsparcia osób najbliższych życie osoby niepełnosprawnej staje się trudne, męczące „(...) takie słabe to moje życie w tym życiu jest.” .”[Małgorzata Kościelska, „Oblicze upośledzenia”; Warszawa 1995; strona 24]
Etiologia niepełnosprawności intelektualnej nie jest prostym zadaniem. Kto w nią wpadnie ten na zawsze pogrąży się w „Syzyfowej pracy”, pracy która mimo wszystko w niedalekiej przyszłości kogoś uszczęśliwi.

Hierarchia niepełnosprawności intelektualnej.
Człowiek jest istotą „poukładaną” co należy rozumieć w pozytywny sposób. Lubimy kiedy wszystko jest na swoim miejscu, lubimy kiedy wszystko ma jasno określone położenie, dzięki czemu w łatwy sposób odszukujemy to czego w danej chwili potrzebujemy. Porządek jest rzeczą niezbędną w ogromie współczesnego świata. XXI wiek jest bowiem wiekiem kiedy to ludzkość zgromadziła niezliczona liczbę wiedzy: przyrodniczej, społecznej, medycznej, nuklearnej czy informatycznej. Owa wiedza sklasyfikowana jest w ściśle określone działy, przedmioty którymi zajmują się różni naukowcy. Jeden człowiek nie byłby w stanie zgłębić tak dużej ilości informacji.
Pedagogika osób niepełnosprawnych intelektualnie jako jedna z nauk również dokonała klasyfikacji, klasyfikacji osób z niepełnosprawnością intelektualną. Zgodnie z założeniami IX rewizji Zgromadzenia Ogólno Światowej Organizacji Zdrowia z dnia 01.01.1980 roku podstawą owej klasyfikacji wprowadzony został współczynnik ilorazu inteligencji o średniej od 0 do 100 z odchyleniami standardowymi 15 ewentualnie 16.
Wyodrębniono wówczas 4 stopnie niepełnosprawności intelektualnej:
1. Lekki (I.I. 52-67)
2. Umiarkowany (I.I. 36-51)
3. Znaczny (I.I. 20-35)
4. Głęboki (I.I. 0-19) (Zofia Sękowska 1998).
Powyższa klasyfikacja obowiązuje do dziś, ale przed IX rewizją obowiązywała zupełnie odmienna 3 , a nie 4stopniowa klasyfikacja osób niepełnosprawnych intelektualnie, a mianowicie:
1. Idiotyzm (I.I. 0-19)
2. Imbecylizm ( I.I. 20-49)
3. Debilizm (I.I.50-69
Powyższa skala bywa, że jest stosowana w niektórych państwach świata, ale powoli zostaje zapomniana w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Klasyfikacja sprzed roku 1980 była wyraźnie stygmatyzująca dla osób niepełnosprawnych intelektualnie (Zofia Sękowska 1998). Sam wydźwięk poszczególnych stopni był niezwykle negatywny nawet do dziś nie sposób wyplewić z potocznego języka sformułowań „idiota”, „debil”. Czy tak wygląda
sposób wyplewić z potocznego języka sformułowań „idiota”, „debil”. Czy tak wygląda integracja, czy tak wygląda normalizacja? Nie, zdecydowanie nie...

Bibliografia:
Zofia Sękowska, „Wprowadzenie do pedagogiki specjalnej”; Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 1998
Małgorzata Kościelska, „Oblicza upośledzenia”; Wydawnictwo Naukowe PWN; Warszawa 1995
Praca zbiorowa pod redakcją Władysława Dykcika, „Pedagogika specjalna”; Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu; Poznań 2001
Agnieszka Żyta, „Rodzeństwo osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną.”; Kraków 2004-

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.