Własny utwór literacki (autorski)
Dariusz Trybuła
„Na granicy drzew”
To niesłychane
że nadal są jeszcze tu
wielkie jabłonie jakby to od nich to szczęście szło
i grusze złociste
te dzięki, którym kiedyś wierzono w miłość
i że są jeszcze te kasztanowce
gdzie obok pełno jest kwiatów
i strumyk nieopodal czyściutki płynie
a drzewo życiem tętni
aż ptaki na nim siedzące
wesoło ćwierkają
To niesłychane
że dąb jeszcze stoi w świetle słońca
jak zdrowy człowiek
i że jeszcze dzieci wspólnie się bawią
a dorośli ze sobą rozmawiają
Aby piękna muzyka rozbrzmiała na okolicę
tak aby wszystkich zachwycić
To niesłychane, że nadal jeszcze
wszyscy chcemy żyć w zgodzie