SCENARIUSZ IMPREZY ŚRODOWISKOWEJ Z OKAZJI DNIA KOBIET
Zaśpiewanie piosenki pt. „Dzień Kobiet” jako wprowadzenie w tematykę imprezy.
Dziecko I
Zebraliśmy się tu dzisiaj, w takiej oto sprawie,
aby razem spędzić ten czas na miłej zabawie.
Choć goście szacowni i poważne miejsce,
pozwolimy sobie pośmiać się przy święcie.
Dziecko II
Skoro już jesteśmy aktorami,
Zapraszamy pięknie do wspólnej zabawy.
Mając nadzieję, że przygotowany program
Dla wszystkich będzie ciekawy.
Dziecko III
Idzie starszy pan wąsaty
Niesie w rękach bukiet kwiatów.
Student biegnie z drugiej strony
Ma wiązankę róż czerwonych.
A tam dalej chłopców dwóch
niesie dwie gałązki bzu.
Co to? Co się dzisiaj dzieje?
Przez ulice, przez aleje
Tłum się toczy roześmiany.
Dziecko IV
W rękach róże, tulipany
I narcyzy i żonkile
Tyle barw i kwiatów tyle
Tu różowo, tam błękitnie
Czy ulica cała kwitnie?
A wtem Jan przypomniał sobie:
Przecież to dziś Święto Kobiet
Święto Kobiet! Wiem co zrobię!
Kupię wonnych fiołków pęczek
I siostrzyczce swojej wręczę.
Przedstawienie scenki pt. „W kwiaciarni” (udział bierze dwóch chłopców i dziewczynka)
/Wbiega chłopiec, za nim drugi i woła w jego stronę/
Chłopiec I
Dokąd tak się dzisiaj spieszysz,
że nie mogę cię dogonić?
Jeszcze złamiesz sobie palec
Albo rękę, albo nogę!
Chłopiec II
Czy też nie wiesz, czyś zapomniał,
że dziś 8 Marca- Dzień Kobiet!
Biegnę kupić bukiet kwiatów-
Może róż, a może astrów.
Chłopiec I
Ojej, dobrze, żeś przypomniał!
/wchodzą do kwiaciarni/
Chłopiec II
Poproszę o takie kwiaty dla mamy,
by moją wdzięczność wyrażały.
Kwiaciarka
Wdzięczność wyraża każdy kwiat
i róża i goździk i tulipan i mak.
Chłopiec II
Więc bukiet astrów czerwonych kupię.
Kwiaciarka
A ja zieloną wstążkę upnę./przypina wstążkę i podaje chłopcu/
Chłopiec I
A ja dla swej mamy
proszę barwną kartkę z życzeniami,
życzeniami, pozytywką niech kołysanką gra,
niech moja mama śliczne sny ma.
/kwiaciarka podaje kartkę, uczeń delikatnie ją otwiera tak, aby słychać było dźwięk pozytywki./
Chłopcy razem
Dziękujemy za pomoc.
Kwiaciarka
Do widzenia chłopcy!
Scenka pt. „Kobiety”
Dziecko I
Jeśli się zastanowisz mały mężczyzno, przez chwilę,
to szybko dojdziesz do wniosku,
że kobiet na świecie jest dużo,
tak dużo, że chyba nikt nie wie, ile....
Dziecko II
Kobietę rozpoznać łatwo,
to coś zupełnie prostego,
każda osoba nie bedąca mężczyzną
jest z całą pewnością kobietą kolego.
Dziecko III
Ósmy Marca, gdy nadejdzie,
przez jeden dzień cały
nie dokuczaj tym kobietom
dużym, ani małym.
Małym, w dniu tym,
jeśli umiesz zaśpiewaj piosenkę.
A tym dużym- przynieś kwiatek
i pocałuj w rękę.
Skecz pt. „ On i Ona”.
/na scenę wchodzą mąż i żona- maż z gazetą, żona w starej sukience/
Żona : Słuchaj Feliksie, chciałam z tobą porozmawiać, ale ty nigdy nie masz czasu!
Mąż : Czas to pieniądz.
Żona : Właśnie chciałam Cię prosić o trochę pieniędzy, bo mi są bardzo potrzebne. Chciałam kupić nową sukienkę.
Mąż : Nie suknia zdobi człowieka.
Żona : Patrz, wszyscy noszą letnie stroje, a tylko ja w ciepłym płaszczu!
Mąż : Do świętego Ducha nie zdejmuj kożucha, a po świętym Duchu chodź dalej w kożuchu!
Żona : Potrzebny mi też nowy szalik.
Mąż : Potrzebny jak dziura w moście!
Żona : Mam podarte rękawiczki wiosenne, zwłaszcza tę z lewej ręki.
Mąż : Niech nie wie lewica, co czyni prawica!
Żona : Buty też do niczego, cholewki ledwo co się trzymają.
Mąż : Poznać pana po cholewach.
Żona : Inne kobiety mają lepszych mężów.
Mąż : Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie.
Żona : Zobacz jak wygladają moje przyjaciółki!
Mąż : Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie.
Żona : Będą mnie wytykać palcami!
Mąż : Na pochyłe drzewo kozy skaczą.
Żona : Co im powiesz?
Mąż : Mowa jest srebrem, a milczenie złotem.
Żona : Ciągle sobie żartujesz!
Mąż : Dobry żart tynfa wart.
Żona : Żeby własnej żonie tak żałować.
Mąż : żałować próżnego i Salomon nie naleje.
Żona : Jeśli nie masz, pożycz od kogoś.
Mąż : Dobry zwyczaj, nie pożyczaj.
Żona : Jesteś ohydnym skąpcem.
Mąż : Kto grosza nie szanuje, ten szeląga nie wart.
Żona : Wstrętny samolub.
Mąż : Jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził.
Scenka pt. „Matka i syn”
/Syn leży na łóżku , trzyma w ręku pilot , udaje , że zmienia kanały/
Mama : Rusz się wreszcie, rusz leniuchu!
Syn : Oj, jak mi coś dzwoni w uchu.
Mama : Nie odrobiłeś lekcji jeszcze.
Syn : Źle się czuję i mam dreszcze.
Mama : Twoja praca nie zaczęta!
Syn : Tak mnie strasznie boli pięta.
Mama : Mógłbyś trochę pomóc mamie.
Syn : Och, jak mnie coś w krzyżu łamie.
Mama : Wyczyść sobie chociaż buty.
Syn : Coś mnie nudzi. Jestem struty.
Mama : Mógłbyś kwiaty podlać przecież .
Syn : Jak mnie coś w żołądku gniecie .
Mama : W swojej pracy zrób porządek.
Syn : Ależ boli mnie żołądek .
Mama : No , a może chcesz coś zjeść ?
Syn : Lecę mamo ! Cześć !
Wszyscy śpiewają piosenkę pt. „Słoneczna wycinanka”, a następnie zostanie przedstawiona inscenizacja pt. „Dwie mamy”.
Narrator
Czy słoneczko, czy wiaterek, chodzą mamy na spacer.
Dziewczynka I
Dzień dobry, jak tam córeczka?
Dziewczynka II
Dziękuję jest bardzo grzeczna. A jak tam pani synek?
Dziewczynka I
Niegrzeczny odrobinę.
Dziewczynki razem
Aha, aha...
Narrator
Wózki mi się podobały, lecz te mamy takie małe.
Dziewczynka I
Jak synek?
Dziewczynka II
Jak córeczka?
Dziewczynka I
Wypiła butelkę mleczka.
Dziewczynka II
Co? Jedną? A mój dwie i jeszcze kaszkę zje. I kaszkę i kotlety, bo straszny ma apetyt!
Dziewczynki razem
Aha, aha...
Narrator
Oj to już zupełnie źle, czy niemowlak tyle zje?
Dziewczynka I
Co z synkiem, jakie wieści?
Dziewczynka II
Już w wózku się nie mieści, o mamę ciągle pyta.
Dziewczynka I
A moja książki czyta.
Dziewczynka II
Akurat trala la. A mój na trąbie gra.
Narrator
Jak się mamy posprzeczały, to o wózkach zapomniały.
Ładna sprawa, ładna sprawa.
Dziewczynki razem
Bo to przecież jest zabawa. A w tych wózkach zamiast dzieci misie z pluszu leżą przecież.
Piosenka pt.”Wiosenny spacer” (muzyka i słowa Maria Szreder)
Przedstawienie inscenizacji pt. „Lustereczko”
(w inscenizacji biorą udział cztery dziewczynki i dziecko trzymające w ręku lustereczko)
Dziewczynka I
Lustereczko, lustereczko
W złotej ramie!
Mam do ciebie pytanie.
Lusterko :
A jakie?
Dziewczynka I
No, wiesz przecież:
Kto jest najpiękniejszy na świecie?
Czy ja w tych nowych spinkach?
Czy jakaś inna dziewczynka?
Dziewczynka II (odpycha pierwszą)
Lustereczko, lustereczko
Powiedz szczerze-
Kto ma najładniejszy kołnierzyk?
Dziewczynka III
Odsuńcie się choć trochę,
Bo ja mam fartuszek w grochy!
Dziewczynka IV
A ja mam rajstopki w kropki
I chustkę w białe stokrotki!
Dziewczynka I (ponownie się przepycha do lusterka, rozrzucając dookoła wstążki i stroje) :
Powiedz, która lepsza wstążka?
Ta szeroka? Czy ta wąska?
Lustereczko, lustereczko,
Powiedz mi.........
Lusterko :
Ani mi się śni!
Dość mam tych wszystkich pytań.
Odwracam się i kwita!
Jak zniknie ten cały bałagan,
To wtedy z wami pogadam.
Na koniec wszystkie dzieci śpiewają Paniom tradycyjne „Sto lat”, a chłopcy składają życzenia i wręczają kwitki wykonane z bibuły.
Powyższy scenariusz został opracowany w oparciu o książkę pt. „Inscenizacje pełne radości dla klas1-3” - wybór i opracowanie Ryszard Przymus oraz zawiera ludowe przysłowia i wiersze, a wykorzystane piosenki znajdują się na płytkach CD dla klas I-III.