Numer: 1548
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Rozwijanie myślenia dywergencyjnego u dzieci

Twórczość sprawia dzieciom ogromną osobistą przyjemność i satysfakcję. Wywiera znaczny wpływ na rozwój ich osobowości. Nic nie daje dzieciom większego zadowolenia, niż tworzenie czegoś samodzielnie. Musimy pamiętać także o tym, że nic tak nie pomniejsza wartości własnego „ja” jak krytykowanie lub wyśmiewanie twórczości, albo pytanie o jej sens. Głównym miejscem rozwoju twórczości powinna być szkoła, osobą odpowiedzialną za kształtowanie postawy twórczej u uczniów jest nauczyciel, który musi jak najczęściej organizować sytuacje wyzwalające ją. Proponowane dzieciom zadania powinny być przez nie akceptowane, a nawet samodzielnie wybierane. Ważne jest przy tym stworzenie swobodnej, bezpiecznej atmosfery.
Małe dzieci lubią czuć się twórcami. Musimy tylko pomóc im, szczególnie na początku edukacji, wejść na taką drogę twórczej działalności, na której osiągną najlepsze efekty. Nasza rola, czyli rola nauczyciela polega tu na stałym współdziałaniu z uczniem, przy czym ingerencja nauczyciela nie powinna być wszechobecna, lecz delikatna i subtelna. Chodzi przecież o działalność twórczą.
Spośród wielu pojęć we współczesnych badaniach psychologicznych twórczość jest jednym z najswobodniej stosowanych i dlatego najbardziej niejednoznacznym. Istnieje wiele popularnych znaczeń tego terminu. Zdaniem Z. Pietrasińskiego „Twórczość to aktywność przynosząca wytwory dotąd nieznane, a zarazem społecznie wartościowe. Społecznie wartościowe – to znaczy cenne nie tylko dla samego twórcy, lecz i dla określonej zbiorowości, niekoniecznie dla wszystkich ludzi” ( Z. Pietrasiński 1969, s.10).
A zatem podstawowym warunkiem, jaki musi spełnić twórczy wytwór ludzki jest, aby dany produkt nie powstał przy użyciu jakiegoś algorytmicznego przepisu wymagającego tylko zrozumienia i wiernego wykonania.
Rozpatrując pojęcie twórczości można zauważyć jak bardzo jest ona złożona, a przez to często źle rozumiana. Wszyscy, którzy mieli okazję obserwować swobodne zabawy dzieci, jednoznacznie stwierdzą, że każde z nich w sposób naturalny jest twórcą. Twórcza aktywność dziecka jest jego biologiczną potrzebą. Nie istnieje konieczność stosowania odpowiedniej strategii, aby nakłonić je do wyrażania tego, co czuje i myśli. Istotną sprawą jest tylko stworzenie możliwości do uzewnętrznienia tego, co pragnie wyrazić, kiedy odczuwa taką potrzebę, a także stworzenie sytuacji motywacyjnych dla tego rodzaju działalności. Ważną rolę na tym etapie odgrywają rodzice i nauczyciele. „Powinni uszanować jego spontaniczność, czuwać nad tym by unikać wszystkiego, co może pociągać za sobą zahamowanie ekspresji, a tym samym myślenia”. (R.Gloton, C.Clero 1976, s.106).

Polawski: ”Dzieci muszą mieć jakąś treść, aby móc fantazjować”. (E.B. Hurlock 1985, s.84)
W dalszej części chciałabym skupić swoją uwagę nad zagrożeniami w tej sferze rozwoju dziecka. E.B. Hurlock wymienia sześć takich czynników:
brak stymulacji do twórczości
niemożność wykrycia twórczości w porę
postawy społeczne nie sprzyjające twórczości
niekorzystne warunki domowe
nadmierne marzycielstwo

Brak stymulacji do twórczości

Twórczość jest cechą wrodzoną, ale musi być stymulowana, aby mogła się rozwijać. Rodzice rzadko, kiedy przywiązują wagę do rozwoju twórczości u swojego dziecka. Przyzwyczajają je do postępowania według ustalonych wzorów, do myślenia tak jak inni, toteż w przyszłości działanie lub myślenie twórcze będzie dla nich trudne lub wręcz niemożliwe. Wówczas żadna ilość stymulacji nie będzie w stanie przełamać ukształtowanych już nawyków.
(E.B. Hurlock 1985)

Niemożność wykrycia twórczości w porę

Rozpoznanie możliwości twórczych u dzieci jest dość trudne. Często dzieje się to za późno, wówczas żadna stymulacja nie spowoduje pełnego ich rozwoju. Ważne jest, zatem, aby uznać za prawdziwe założenie mówiące „że każde dziecko ma potencjał twórczy, chociaż w różnym stopniu i niezbędne jest jak najwcześniejsze dostarczanie stymulacji wszystkim dzieciom. Takie postępowanie umożliwi rozwój twórczości wielu potencjalnie twórczym dzieciom” (E.B. Hurlock 1985,s.113)

Postawy społeczne niesprzyjające twórczości

Postawy społeczne to jedne z przeszkód w rozwoju twórczości. Przybierają one najczęściej dwie formy: nieprzychylna postawa wobec twórczych dzieci, brak społecznego uznania dla twórczości. (E.B. Hurlock 1985)

Niekorzystne warunki domowe

Dom to pierwsze środowisko dziecka. Wiele czynników w nim występujących wpływa na rozwój twórczości. Mogą one mieć zarówno
pozytywny jak i negatywny wpływ. Najbardziej typowe warunki domowe nie sprzyjające rozwojowi twórczości to: (E.B. Hurlock 1985)
zniechęcanie dziecka do stawiania pytań
wymaganie jednomyślności
dezaprobowanie fantazji
dostarczanie kompletnego sprzętu zabawowego
nadmierna opiekuńczość rodziców

Niekorzystne warunki szkolne

Nie tylko dom, ale także szkoła wpływa na rozwój twórczości. „Spośród wielu uwarunkowań szkolnych, które zniechęcają do rozwijania twórczości, można wymienić: duże liczebnie klasy, w których niezbędna jest surowa dyscyplina, kładzenie nacisku na zapamiętywanie, zniechęcanie dzieci do wszystkiego, co nie jest zgodne z utartymi wzorami, czy to chodzi o oryginalny rysunek, czy oryginalne opowiadanie, surowa autorytarna dyscyplina „ (E.B. Hurlock 1985, s.116).

Nadmierne marzycielstwo

Jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych form twórczości. Dziecko łatwo może popaść w nawyk uciekania od nieprzyjemnej rzeczywistości. Należy jednak zwrócić uwagę, że za mało marzeń prawie tak samo zagraża dobremu przystosowaniu społecznemu jak i psychicznemu, jak ich nadmiar.
(E.B. Hurlock 1985)
Rozwijanie twórczości u dzieci podczas zajęć lekcyjnych wymaga od nauczyciela stosowania odpowiednich ćwiczeń. Bandura (1975, s.108) podaje następujące przykłady pracy:
ćwiczenia uwzględniające wszystkie operacje myślowe (od poznawczych, do oceniania)
ćwiczenia w przypominaniu i swobodnym kojarzeniu
stawianie i rozwiązywanie problemów
uchwycenie stosunków między ludźmi, rzeczami i zjawiskami
wpadanie na pomysły, przewidywanie konsekwencji wydarzeń
szukanie niezwykłych określeń słownych
komponowanie opowiadań, dialogów, recenzji


STOSUNEK TWÓRCZOŚCI DO INTELIGENCJI

Krytyczny przegląd literatury ukazuje dyskusje dotyczące powiązania terminu „twórczość” z terminem „inteligencja”. W tym rozdziale chciałabym omówić ten problem szerzej. Twórczość i inteligencja często uważane są za synonimy. Istnieje jednak niewiele dowodów na to, że wysoki poziom inteligencji i twórczości zawsze idą w parze. Należy pamiętać o tym, że twórczość jest jednym z aspektów inteligencji, podobnie jak pamięć lub rozumowanie. Jeżeli poddalibyśmy analizie zadania testowe służące badaniu inteligencji stwierdzimy, że ograniczają się one do badania myślenia „odtwórczego”, nie zaś prawdziwie twórczego. Testy inteligencji wymagają od wszystkich badanych dania identycznych odpowiedzi, natomiast jak wiadomo najważniejszą cechą dzieł twórczych jest oryginalność.
A zatem czy poziom inteligencji musi wpływać na możliwości twórcze?
Faktem jest, że często możemy zaobserwować u osób z wysokim ilorazem inteligencji dyspozycje twórcze, ale równocześnie sporą ilość jednostek twórczych znajdziemy wśród osobników o ilorazie inteligencji niższym niż średni. Oznacza to, że o ile istnieje oczywisty związek między inteligencją i postawą twórczą, to pojawiają się czynniki, które w istotny sposób mogą zmieniać stosunek u konkretnych jednostek (R. Gloton 1976, s.50)

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.