Numer: 14926
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Scenariusz balu jesiennego z Misiem Uszatkiem

Scenariusz Balu Jesiennego z Misiem Uszatkiem

Data: 30. 10. 2008
Czas trwania: 9.00 – 11.00
Nauczyciel prowadzący: Renata Kisiel
Przebieg balu:
1. Powitanie wszystkich dzieci przez Misia Uszatka, uroczyste rozpoczęcie balu.

2. Prezentacja przez każdą grupę piosenki o jesieni.

3. Zabawa przy muzyce „Kaczuchy”.

4. „Taniec z kartkami” – uczestnicy dobierają się w pary (z każdej grupy dwoje dzieci) i tańczą w rytm muzyki, trzymając kartkę papieru między wymienianymi częściami ciała (dłońmi, brzuchami, łokciami, itd.) Wygrywa para, której uda się jak najdłużej utrzymać kartkę, aby nie spadła na ziemię.

5. Zabawa przy muzyce „Stary niedźwiedź”.

6. „Wędrujące zagadki o jesieni” – wszystkie dzieci ustawione w kole podają sobie pudełko z zagadkami w rytm muzyki. Kiedy muzyka ucicha dziecko, które trzyma pudełko losuje kartkę z zagadką, którą musi rozwiązać.

7. Zabawa przy muzyce „Jedzie pociąg”.

8. „Kto szybciej odpakuje i zje wafelka” – do konkurencji tej przystępuje jedno dziecko z każdej grupy. Zadaniem uczestników jest jak najszybsze odpakowanie wafelka zawiniętego w kilka warstw papieru i zjedzenie go.
9. Zabawa przy muzyce.

10. „Kto złapie balon” – na podłodze leżą balony, których jest mniej, niż dzieci. Uczestnicy (po jednym dziecku z każdej grupy) chodzą wokół balonów przy dźwiękach muzyki. Kiedy muzyka milknie każde dziecko łapie balon. Kto nie zdąży odchodzi a prowadząca usuwa jeden balon. Wygrywa dziecko, któremu uda się złapać ostatni balon.

11. Zabawa przy muzyce. Każda grupa tworzy koło i tańczy w rytm muzyki w dowolny sposób.

12. Pożegnanie dzieci przez Misia Uszatka. Zakończenie balu.


"Kto to skacze śmiało z gałęzi na gałąź,
i bez trudu może rozgryźć twardy orzech?

Lubią mnie dzieci, szuka wiewiórka
Smaczny jestem w środku, twarda na mnie skórka

W liściach się zazwyczaj kryje
Choć ma igły to nie szyje

Rośnie w lesie taki grzyb, którego nie zrywa nikt
I tak jest na całym świecie, bo to grzyb trujący przecież
Ale przyznać muszę, że zdobi las czerwonym kapeluszem

Lecą z drzew jesienią, barwami się mienią
Kolorowe dywany ścielą pod drzewami
Gdy je dzik pod dębem znalazł
Z apetytem schrupał zaraz

Pada, kapie, leje, chlupie, za oknami gada.
Smutną bajkę, długą bajkę sennie opowiada.

Gonię po niebie chmury, latawce porywam w górę
Schylam w sadzie drzewa, czasem gwiżdżę, czasem
Nigdzie nie postoję. Czy znasz imię moje?"

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.