Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka w grupie III w roku szkolnym 2011/2012
Cel ogólny: Kształtowanie poczucia szacunku dla dziadków, wzmacnianie więzi emocjonalnych z rodziną.
Cele operacyjne
Dziecko:
• pełni rolę gospodarza,
• czynnie uczestniczy w uroczystości,
• czuje więź emocjonalną z rodziną,
• pokonuje nieśmiałość przed wystąpieniem publicznym,
• recytuje tekst swojej roli i śpiewa piosenki,
• składa życzenia babci i dziadkowi
Metody:
podająca, praktyczna.
Formy:
zbiorowa, indywidualna, grupowa.
Pomoce dydaktyczne: płyty CD, magnetofon, wiersze, dekoracja sali, upominki dla babci i dziadka, stroje, instrumenty muzyczne.
Przebieg uroczystości:
POWITANIE wszyscy:
Kochani Babcia i dziadek
Dziś święto mają swoje
Przytulę swego dziadka
I ucałuję babcię
Uściskam oboje.
PIOSENKA: Polka dla babci i dziadka
Przedstawienie teatralne pt. „Niespodzianka” (czasopismo Nauczycielka Przedszkola nr 65)
Głosy ptaków nr.9
JULKA
Narrator: Wieść rozeszła się po lesie,
W lesie szybko wieść się niesie
Ze poczciwy dziadek Sowa
Bardzo mocno zachorował.
Babcia Sówka go strofuje
I wciąż pyta, jak się czuje.
PAULINKA:
Babcia Sowa: Gdy chłodno ty bez czapki latasz
Dlatego masz taki katar!
Dziadku Sowo, Dziadku Sowo
Czy już lepiej mądra głowo?
IGNAŚ:
Dziadek Sowa: Nie skarbeńku, ani deczko.
PAULINKA: Babcia Sowa: Och, przyniosę ciepłe mleczko.
KINGA: Narrator: A psik! Słychać w całym lesie, echo szybko a psik niesie.
Obudziło już wiewiórki, rudej Basi wdzięczne córki.
Wiewiórki:
JULKA Dziadek sowa przeziębiony?
Pewnie wielce zasmucony.
WERONIKA CZ., Ruch, przyroda dziadka kusi,
A tu leżeć w łóżku musi.
KINGA Już pędzimy, już biegniemy,
Dziadziusiowi pomożemy.
NIKOLA Nazbieramy malin sto,
Sok z nich wnet wyleczy go!
ANTEK: Narrator: I dzięcioły się zleciały
Kiedy wieść tę usłyszały.
ANTEK, KAROL, KUBA K.:
Dzięcioły: Dzisiaj nie będziemy stukać
Ani w drzewo dziobem pukać,
By go nie bolała głowa,
Biedny chory dziadek Sowa!
OLIWKA:
Narrator: Boli już gardło, ucho i nos,
Kaszel, kichanie, chrapliwy głos
(Tymczasem w domu Sówek) - Oliwka podaje mikrofon Ignasiowi
IGNAŚ:
Dziadek Sowa: Chciałbym żoneczko na chwilę wstać,
Na krótki spacer może się wybrać.
PAULINA:
Babcia Sowa: To niemożliwe – tyś chory przecież, a zachowujesz się jak dziecię!
Lekarstw całe mnóstwo zaraz przygotuję,
Pastylki z lipy też wypróbuję.
IGNAŚ:
Dziadek Sowa: Nie lubię proszków – wiesz przecież kochanie.
PAULINKA: Babcia Sowa: Tere – fere kuku- głupiutkie gadanie.
IGNAŚ: Dziadek Sowa: A psik!
WERONIKA B.: (wychodzi z kołderką)
Narrator: I znów a psik! W całym lesie, echo szybko a psik niesie.
(dochodzą W. Madura i Oliwka)
Skaczą prędko małe żabki,
Które mają sprawne łapki.
WERONIKA B., WERONIKA M., OLIWKA
Żabki: My kołderkę uszyjemy,
i chorego przykryjemy.
Kiedy pod nią się rozgrzeje,
Wnet dziadunio wyzdrowieje.
SZYMON:
Narrator: Słowiki na polanę także przyleciały
I poruszone skrzydłami machały.
SZYMON, ADAŚ, MATEUSZ
Słowiki: Dla dziadka koncert przygotujemy,
Bo jak umiemy pomóc pragniemy.
WERONIKA B.:
Narrator: Z gawry niedźwiadek się wygramolił,
Na łapkę miodu sobie pozwolił.
Misio, choć lubi ten przysmak pszczeli
chorym dziadkiem się podzieli.
I chociaż powinien teraz smacznie spać,
Chce sąsiadowi w biedzie pomagać.
KUBA Ł.: (lub MATEUSZ G.)
Niedźwiedź: Dziadzio Sowa się ucieszy,
Gdy z miodkiem miś pośpieszy.
ADAŚ:
Narrator: Gwar i rwetes na polanie,
Sarny, jeleń, rysie, łanie.
Wszyscy dziadka dobrze znają,
Najlepsze zdanie o dziadku mają.
Dziadek się z każdym chętnie pobawi,
O dawnych czasach tak pięknie prawi.
Historii i bajek zna bez liku,
O królu, królowej, smoku, Szewczyku.
KINGA:
Narrator: A babcia Sowa ciepła, troskliwa.
Nie ma najmniejszych nawet przywar.
Wszystkie zwierzaki to jej wnuczęta,
O każdym zawsze, wszędzie pamięta.
Ciasteczka piecze, obiadki gotuje
.Kto smutny ten dobrego słowa potrzebuje.
WSZYSCY;
Narrator:
Zwierzęta długo się naradzają.
Plany, pomysły wciąż przedstawiają.
I wymyśliły – z samego ranka
Spotka dziadunia wielka niespodzianka.
Zaspane słonko lekko ziewnęło
I nowy dzionek tak rozpoczęło.
Dzyń, dzyń –rozlega się dzwoneczek (babcia otwiera drzwi).
IGNAŚ: Dziadek Sowa: Któż to?
PAULINKA: Babcia Sowa: Stado gołąbeczek
Zwierzęta: Nasz cały las wdzięcznie wita i o zdrówko pięknie pyta
Narrator: Babcia ukradkiem łezkę ociera,
Sok z malin od wiewiórek odbiera.
PAULINKA:
Babcia sowa: Jak miło Bąble, że pamiętacie, chorego dziadka Sowę odwiedzacie.
WSZYSCY:
Zwierzęta: Żeby umilić dziadkowi czas
piosenkę zaśpiewa każdy z nas.
PIOSENKA: Najdroższy dziadku..
MATEUSZ G.:
BORSUK: Tu mamy liczne smakołyki,
O napełnione cztery koszyki.
Olejek sosnowy odetka nos (daje olejek babci)
WSZYSCY;
Narrator: Cha, cha dziadek śmieje się w głos.
IGNAŚ: Dziadek Sowa: Przytulę wszystkie leśne zwierzaki,
I duże misie i małe ptaki.
Nie trzeba mi prezentów ani niespodzianek,
Wy nią jesteście wnuki kochane!
WSZYSCY;
Narrator: Śmiech radosny słychać w lesie,
Echo szybko śmiech ten niesie
ORKIESTRA
WIERSZ„Moja babcia”
IGNACY: Czy zimno za oknem
Czy deszcz z nieba pada,
Prześliczne mi bajki,
Babciu opowiadasz.
OLIWIA: Dzięki Tobie umiem
Rysować kaczuszki
Wiem też, jak mam zakładać
Buciki na nóżki
PAULINKA; Za wszystko to babciu,
Tobie dziś dziękuję.
Życzę dużo zdrowia
I mocno całuje.
PIOSENKA: Babcia ma święto
WIERSZ„Mój dziadek”
WERONIKA CZ. :Nigdy się nie nudzę,
Nawet kiedy leje,
Gdy ty ze mną dziadku,
Bawisz się i śmiejesz!
ADAŚ: Pomogłeś mi dziadku,
Ulepić bałwana
I mnie przytuliłeś
Gdy stłukłem kolana.
KINGA: I znowu ci to powiem,
Choć wiesz to przecież,
Że kocham cię dziadku,
Najbardziej na świecie.
TANIEC KOWBOJSKI
POŻEGNANIE WSZYSCY:
Za wasze dobre serca,
Dziś pięknie dziękujemy
I zdrowie wam życzymy,
Uśmiechy przesyłamy.
Prezenty dla Was mamy.