Edukacyjne wiersze dla dzieci ( część)
Chrząszcz
Był raz sobie pewien chrząszcz,
Który w chaszczach wciąż się trząsł.
Wyłaź wreszcie z chaszczy gąszczu,
Przestań trząść się mości chrząszczu.
Wyjrzał chrząszcz przez grząski chrząszcz,
Wtedy gąszcz się przestał trząść.
Spojrzał teraz w wielka trzcinę -
Pójdę trząść się tam na chwilę.
I już prawie od godziny
Chrząszcz się trzęsie w chaszczach trzciny.
Nad sadzawką
Nad sadzawką, tuż po brzasku.
Narobiły kaczki wrzasku.
Coś tam w wodzie brzęczy, drży -
Powiedziały kaczki trzy.
Coś tam w wodzie klaszcze, trzeszczy-
Powiedziało siedem leszczy.
Ważka, trzęsąc się na trzcinie,
Przyglądała się głębinie.
Chrabąszcz przerwał trznadla drżenie,
Bo przeraził się szalenie.
Nagle z wody wyszły raki,
Małe raki nieboraki.
Przez nie kaczki, tuż po brzasku,
Narobiły tyle wrzasku.
Brzdąc
Wszedł do lasu mały brzdąc.
Klaskał, krzyczał...las się trząsł.
Wyjrzał z chaszczy stary chrzaszcz-
Przestań brzdącu lasem trząść!
Mały szczygieł popadł w szał,
Tak się głośno ten brzdąc śmiał.
Tuż na krzaczku trznadel drżał,
Tak się bardzo brzdąca bał.
Czyżyk z krzykiem sfrunął w dół,
Piękny śpiew swój przerwał w pół.
A brzdąc dalej krzyczał, grzmiał!
Teraz cały las już drżał!
Spadł na brzdąca szyszek deszcz,
Wtedy brzdąca przeszedł dreszcz.
Wyszedł z lasu mały brzdąc,
Las się wreszcie przestał trząść.
Iwona Wall
Mam w zanadrzu jeszcze wiele wierszy i opowiadań. Jeśli jest ktoś zainteresowany wydaniem mojej twórczości proszę o kontakt.
iwona.wall@interia.eu