X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 13887
Przesłano:
Dział: Poezja

Liść z korony dębu

w blednących odcieniach
na więdnącej blaszce
potrącany chłodem
ściszany w oddechu

spływał w mgle bezwolnej
w łupinę dębową
samotny liść dębu
z korony zwichrzonej

w wstrząsającym drżeniu
przed bliskością ziemi
ukradkiem przebłysku
wniknął w kształt miękkości

w której rozpieniony
głębią pnia hyzopu
barwił w sobie zieleń
kroplówkami rosy
------------------------------------

Józef Tomoń

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.