X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 13289
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Matematyka już od trzylatków - scenariusz zajęć

„ Matematyka już od trzylatków ”

W społeczeństwie panuje przekonanie, że matematyka jest trudna
i niedostępną. Chcąc wprowadzić to w życie trzeba wielu starań. Należy podąć teorię naukowym językiem, przygotować skomplikowane przykłady - zadania, nie pozwolić na dotykanie, manipulowanie, wnioskowanie, stosować metodę podającą (bez poszukiwania), wyszukać fachową, teoretyczną literaturę itp.
Myślę, że warto pokazać matematykę jako coś prostego, przyjemnego, bliskiego, osiągalnego dla każdego. Trzeba zacząć już od przedszkola i to od trzylatków. Błędne wprowadzenie podstawowych pojęć powoduje trudne do naprawienia konsekwencje ( np. określanie zbioru 2-elementowego jako „jeden, dwa” powoduje, że dzieci nie utożsamiają liczności zbioru z przeliczaniem liczby jego elementów, jeśli wprowadzimy zbiór 10-elemementowy to dzieci określą go nie jako dziesięć, lecz jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć, dziesięć). Ważne jest utożsamiane się z dzieckiem, jego sposobem myślenia, ilością i rodzajem doświadczeń. Dorośli doświadczyli już, że czegoś jest mało, a czegoś dużo, to jest wysokie, a to niskie, dziecko przeważnie nie miało takiej szansy.
Skuteczne, atrakcyjne i zrozumiałe nauczanie matematyki jest bardzo proste. Oto przepis:
1. pokaż bliskie dzieciom przedmioty, sytuacje
2. zachęć do oglądania, dotykania, manipulowania, przestawiania, porównywania itd.
3. zacznij od bardzo prostych przykładów, stopniuj trudność po upewnieniu się, że to co było do tej pory jest zrozumiałe dla wszystkich
4. spraw aby dzieci osiągały sukcesy i poczuły radość z obcowania
z matematyką
5. nie ograniczaj, prowokuj do pytań, poszukiwania, tworzenia własnych przykładów
6. wyeliminuj strach przed przyznaniem się do tego, że nie wiem, nie rozumiem
Jeśli zrealizujecie ten przepis, czy chcecie, czy nie dzieci nie będą bały się matematyki, będą ją umiały, rozumiały, lubiły. Co więcej będą ja widziały wokół siebie i rozwijały zdolności matematyczne. Takie podstawy dają bardzo dużą szansę na sukces w matematyce na dalszych etapach kształcenia. To przedszkole daje podwaliny kształcenia i od niego zależy czy będzie mocne
i solidne, czy kruche i zawali się przy pierwszym wietrze. Uczcie więc prosto, praktycznie i z entuzjazmem.

Oto przykładowy scenariusz :
Temat : Wiosenny piknik
Grupa wiekowa – 3 latki
Cel dydaktyczny: określenie liczby zbioru dwuelementowego, wytworzenie w świadomości prawidłowego obrazu zbioru i liczby dwa, przyporządkowanie jeden do jednego ( np. : jeden talerzyk do jednego kubka), reagowanie na proste symbole graficzne (jedno dziecko- chodzenie pojedynczo, dwoje dzieci - chodzenie parami)

Cel wychowawczy: uznanie prawa do zabawy przez wszystkie dzieci, budzenie radości ze wspólnej zabawy, zapraszanie się przez dzieci do wspólnej zabawy

Pomoce dydaktyczne: duży znak z sylwetą jednego dziecka, duży znak
z sylwetą pary dzieci, parawan, dla każdego dziecka : torba papierowa,
1 serwetka, 2 talerze, 2 kubki, 2 widelce, 2 łyżeczki, kosz piknikowy
z 1 serwetką, 2 talerzami, 2 kubkami, 2 widelcami, 2 łyżeczkami, ciastka


I Wstęp :

1.Chodzenie pojedynczo i parami
N - Zapraszam was na wiosenny spacer, na którym czeka was wiele niespodzianek. Popatrzcie na znaki jakie spotkacie na swojej drodze (pokaz dużego znaku z sylwetą jednego dziecka). Jak trzeba iść? Kto będzie szedł dobrze, tak jak dziecko na znaku tzn. pojedynczo, sam, bez kolegi ten przejdzie przez bramę (parawan).
Dzieci chodzą pojedynczo wyznaczoną trasą i kto idzie sam zostaje przepuszczony przez bramę.
Teraz znak się zmienił (pokaz dużego znaku z sylwetą pary dzieci), jak trzeba iść? Kto będzie szedł dobrze, tak jak dzieci na znaku tzn. parami,
z kolegą, z drugą osobą ten przejdzie przez bramę (parawan) i dojdzie na piknikową polanę. Poszukajcie sobie drugą osobę do pary.
Dzieci chodzą parami wyznaczoną trasą i kto idzie dobrze ten zostaje przepuszczony przez bramę.

II Rozwinięcie:
1.Rozpakowanie
N- Jesteśmy na pikniku, zobaczmy co jest nam potrzebne, to wszystko jest
w moim koszu. Dzieci po zgłoszeniu się mówią co wyciągam z kosza piknikowego i określają liczbę elementów : 1 serwetka, 2 talerze, 2 kubki,
2 widelce, 2 łyżeczki.
2. Robimy piknik
Dzieci siadają w dużym kole, każdy dostaje torbę papierową z : 1 serwetką,
2 talerzami, 2 kubkami, 2 widelcami, 2 łyżeczkami. N- Jest coraz cieplej przygotujemy piknik na trawie. Rozkładam mały obrus na dywanie. Ile położyłam obrusów? Połóż teraz ty swój obrus. Teraz kładę talerze. Popatrz
i powiedz ile ich jest? Teraz połóż tyle samo swoich talerzy co ja. Ile potrzeba kubeczków? Kładziemy kubeczki na talerzyki. Sytuacja powtarza się z łyżeczkami i widelcami. Za każdym razem nauczyciel sprawdza
i potwierdza poprawność wykonania, jeśli zachodzi potrzeba to zadaje pytania dodatkowe, naprowadza tak by uzyskać prawidłowe działanie lub odpowiedz.

III Zakończenie
1. Zaproszenie na piknik
a) Nauczyciel zaprasza na piknik jedno dziecko. N – Zapraszam cię na piknik, proszę usiądź ze mną napijemy się herbaty (naśladuje nalewanie, mieszanie), zjemy ciastka. teraz ty zaproś mnie.
b) Dzieci zapraszają siebie nawzajem, naśladują czynności jw. (dzieci otrzymują prawdziwe ciastka do zabawy i zjedzenia w czasie pikniku)



mgr Małgorzata Żendarska

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.