X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 12399
Przesłano:

Pożegnanie uczniów klas maturalnych

POŻEGNANIE UCZNIÓW KLASY III

Dzisiaj po raz ostatni spotykacie się w takim gronie- wśród kolegów i koleżanek , z którymi przez trzy lata spędzaliście czas oraz wśród nauczycieli, starających się jak najlepiej przygotować was do najtrudniejszego egzaminu, jaki niedługo będziecie zdawać- egzaminu z życia.
Każdy młody człowiek spędza w szkole najbardziej beztroskie chwile , choć wydaje mu się czasem , że uczący go pedagodzy działają na jego szkodę, to po latach dochodzi do bardziej konstruktywnych wniosków, dochodzi do przeświadczenia, że pewne wskazówki, rady miały więcej sensu niż mu się początkowo wydawało.
Za chwilę staniecie się absolwentami tej szkoły, będziecie niezależni, sami zaczniecie kierować własnym życiem i dokonywać w nim wyborów- bardziej lub mniej trafnych- ważne, aby były one świadome i przemyślane, żebyście niczego w życiu nie żałowali i nie spoglądali wstecz, ale zawsze zmierzali do wyznaczonego sobie celu, pamiętając przy tym, że tylko „Droga nadmiaru może wieść do pałacu mądrości”.
Starajcie się przy tym zachować umiar, kierując się maksymą
„Jest czas by żyć, czas by kłamać
Czas by śmiać się, czas by umrzeć”.
Przed wami egzamin dojrzałości, będący nie tylko sprawdzianem waszej wiedzy , ale także czymś, co pozwoli wam dokonać oceny, w jakim stopniu sami potraficie wyciągać wnioski i krytycznie myśleć o świecie, który was otacza. Mamy nadzieję, że wynik tego egzaminu będzie pozytywny, a komisja równie życzliwie nastawiona jak ta , którą przed chwilą oglądaliście.
Chcielibyśmy życzyć wam w tym nowym samodzielnym życiu zrealizowania najbliższych planów, związanych z kontynuowaniem edukacji lub poszukiwaniem pracy. Niektórzy z was niebawem założą rodziny, będą mieć dzieci-ich udziałem stanie się bardzo duża odpowiedzialność- za drugiego człowieka, której- mamy nadzieję- sprostają. Życzymy wam także doskonalenia umiejętności podejmowania właściwych decyzji i brania za nie odpowiedzialności.

USTNY EGZAMIN MATURALNY
(inscenizacja)
P:Klasa pierwsza ma zaszczyt zaprosić szanownych abiturientów
do obejrzenia siebie w niedalekiej przyszłości – mamy nadzieję, że przedstawiony obraz będzie nieco przejaskrawiony, a sprawdzian waszej wiedzy nie wypadnie tak drastycznie, ale uwaga! zaprezentowani egzaminatorzy mogą być nazbyt wyrozumiali.

UDZIAŁ BIORĄ:
-KOMISJA
przewodniczący(dyrektor) -D
nauczyciel historii- H
nauczyciel języka polskiego- JP
nauczyciel w-f- W-F
nauczyciel matematyki- M

-ABITURIENCI:
Spóźnialski- S
Gadulski- G
Zalotna- Z
Pośpieszny-P

D: Proszę o odpowiedź na pytanie-Dramat ojca i poety w „Trenach” Jana Kochanowskiego. Spóźnialski czekamy...
S: Już jestem...Zaraz , zaraz jakie to było pytanie? A...Przepraszam, że nie mogłem wcześniej, ale mieszkanie zalało i...
D: Dobrze, wszystko rozumiemy. Prosimy o odpowiedź na pytanie.
S: Więc...
JP: Nie należy rozpoczynać zdania od „więc”
S: Wobec tego ....Kochanowski przeżył dramat , bo zmarła mu córka... tylko jak ona miała na imię? Zresztą nieważne. Potem spadł ze schodów- mówi „Jam ze stopniów...
JP: Ależ to nonsens.... Kochanowski przeżył kryzys światopoglądowy, rozczarował się do stoicyzmu. Jak można mówić takie farmazony o pierwszym naszym wielkim poecie, mistrzu mowy polskiej, którego kochamy, ubóstwiamy, który wielkim poetą był... jak można...
D: Koleżanko, proszę bez emocji, tylko bez emocji. Spóźnialski, proszę dalej.
S: Należy zatem wspomnieć o jego mistrzu- Cyceronie...
JP: Bardzo dobrze, proszę kontynuować, śmiało.
S:( zagląda do ściągi, którą ma na kolanach i czyta) „Treny” są wyrazem bólu ojca po stracie dziecka- ukochanej córki Urszulki, która zmarła mając 30 miesięcy. Poeta widział w niej spadkobierczynię swojego talentu- nazywa ją Safą słowieńską, dlatego przeżył tak wielką tragedię, czarowanie tzn. rozczarowanie do systemu stoickiego, którego był zwolennikiem, przestaje wierzyć we wszelkie wartości, które istniały dla niego do tej pory, zaczyna nawet wątpić w istnienie Boga....
D: Ja myślę , że możemy już podziękować. Wypowiedź świadczy o przygotowaniu i dojrzałości sądów. Poprosimy następnego abiturienta.
Zalotna prosimy.
Z: Już jestem panie dyrektorze... Jeszcze nie mogę ochłonąć po wczorajszych korepetycjach...tyle się dowiedziałam. A pańskie dzieci...cóż za miłe stworzenia. Czy żona wkrótce wraca ze szpitala?
JP: Przecież dyrektor nie ma dzieci, a żona o ile mi wiadomo cieszy się dobrym zdrowiem...
D: Tak.., żeby nie przeciągać ...Kolego, prosimy o pytanie.
H: Powiedz mi ,dziecko drogie, co wiesz o Konstytucji 3 Maja?
Z: Wiele, wiele... Tylko nie wiem, co szanowna komisja chciałaby usłyszeć. Wiedza mnie rozpiera, aż trudno mi oddychać.(Poprawia dekolt).
H: Czy ja wiem? Może coś o jej inicjatorach...
Z: Było ich wielu no chociażby Kołota
H: Chciałaś chyba powiedzieć Kołłątaj.
Z: Pan profesor z ust mi to wyjął.
H: Jeśli ktoś ma takie usta to...
D: Kolego, co też kolega?! Prosimy dalej...
Z: Jak już powiedziałam wiem wiele : pierwsza konstytucja w powiecie...
H: Niezupełnie, ale kontynuuj.
Z: Ja sądzę , że o konstytucji można by mówić i mówić, a ja nie chciałabym zanudzać komisji, dlatego już podziękuję za uwagę.
D: Cóż, dziękujemy za tak budującą wypowiedź, doskonale przemyślaną i wyczerpującą. Czy ktoś z szanownych profesorów ma jakieś pytania?
(kręcą przecząco głowami)
D: Kolejny abiturient Gadulski, zapraszamy. Panie profesorze prosimy o pytanie.
M: Proszę omówić podstawowe pojęcia związane z trygonometrią. Zmienność funkcji.
G: Można by o tym gadać i gadać, tylko po co? Czyż nie ma ciekawszych tematów do rozmowy? Ja na przykład „ śledzę politykę”, zbliżające się wybory i w zasadzie jestem za wszystkim” za a nawet przeciw” Wszak chłop- ten z króla Piasta- dziś potęgą jest i basta. Te Leppery i inne ludzie wymyślają różne bzdury, a to już wszystko było.
Te komisje i dymisje komu to potrzebne? Na co to nam wszystkim? Balcerowicz musi odejść.
Bałagan i tyle, ja...
D: Cieszymy się, że abiturient ma sprecyzowane poglądy polityczne, ale chcielibyśmy poznać odpowiedź na pytanie.
G: A jak brzmiało, bo zapomniałem . Tak się zaaferowałem.
M: Funkcje trygonometryczne.
G: Te sinusy, cosinusy, tangensy, cotangensy? To proste , ale i też trochę skomplikowane. Zaraz, zaraz jak by to wytłumaczyć? (zastanawia się)
Pan profesor wie przecież- sinusoida, trygonometria, przecież pan profesor uczył się o tym na studiach. Nie szkoda czasu na słuchanie ciągle tego samego? Nie lepiej odpocząć, do kina pójść, wyjechać gdzieś?
D: Ja sądzę, że jeśli kolega pozwoli to już podziękujemy.
Abiturient wykazał się przecież podstawowymi wiadomościami.
M: coś tam wie, ale niewiele, bo...
D: ( szeptem do matematyka)Dałby kolega już spokój, niech chłopak idzie w świat, kraj reformować.(głośno) Dziękujemy abiturientowi.
Zapraszamy następnego uczestnika, to jest chciałem powiedzieć maturzystę. Pośpieszny pośpiesz się
P: Jestem, jestem czekam na zadania, ćwiczenia, czy co tam jeszcze.
W-F: Proszę omówić technikę wykonywania przysiadu.
P: Wolałbym zademonstrować.
D: ( zdenerwowany, krzyczy) Co też abiturientowi przychodzi do głowy, sali gimnastycznej w szkole nie ma, co demonstrować, jak demonstrować, gdzie demonstrować. Przez trzy lata nikt nigdzie nie demonstrował, a teraz nagle... skąd ten pomysł? A czy umie chociaż? Nikt przecież nie uczył , tylko omawiano techniki ..! Proszę przejść do odpowiedzi na pytanie.
P: Dobrze więc ja migiem tłumaczę- nogi uginamy, przykucamy, ręce prostujemy i tak trwamy.
W-F: Odpowiedź można zaliczyć chociaż jest niepełna, niesprecyzowana. Może stanie na rękach wypadnie lepiej.
P: Migiem staję..(przygotowuje się do stania na rękach).
D: (krzyczy) nie stawać... omówić technikę stania na rękach.
P: Kiedy nie umiem..
W-F: Ja już podziękuję...Ach ta dzisiejsza młodzież, oni są tacy niesprawni, niezręczni , niewygimnastykowani...
D: Koleżanko proszę nie narzekać. Chciałbym ogłosić wyniki.
Wykazaliście się wszyscy znaczną wiedzą, sprawnością fizyczną i dojrzałością. Myślę, że zasługujecie na świadectwa dojrzałości i oceny

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.