Niepełnosprawną jest osoba, której obniżona sprawność funkcjonalna (sensoryczna, fizyczna i/lub psychiczna) trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza lub uniemożliwia życie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról właściwych dla płci i wieku, zgodnie z normami prawnymi i zwyczajowymi. Dane MEN podają, że na każde 100 dzieci przypada troje z trwającą przez całe życie niepełnosprawnością. Najczęściej występującą nieprawidłowością wrodzoną jest uszkodzenie słuchu występujące u około 3 na 1000 noworodków. Wśród dzieci urodzonych z wadą słuchu około 20% ma głęboki niedosłuch.
Dziecko niesłyszące, według definicji B. Szczepankowskiego, obowiązującej w surdopedagogice, to takie dziecko, któremu uszkodzenie narządu słuchu uniemożliwia odbiór mowy i opanowanie mowy ustnej w sposób naturalny.
Bardzo ważna jest wczesna diagnoza będąca szansą na to, że rozwój języka oraz procesy poznawcze będą przebiegały w sposób tożsamy, co u dzieci słyszących. Wyniki badań pedagogicznych, medycznych, psychologicznych wciąż potwierdzają fakt, że nie tyle znaczącym czynnikiem dla rozwoju dziecka jest stopień wady słuchu, co czas podjęcia i intensywność usprawniania.
Badania Mary Pat Moeller oceniające słownictwo i umiejętności werbalne dzieci w wieku 5 lat z ubytkiem słuchu wykazały, że dzieci, u których interwencję rozpoczęto najwcześniej rozwinęły znacznie lepsze słownictwo i umiejętności werbalne w wieku 5 lat, niż dzieci później włączone do programów interwencyjnych, rehabilitacyjnych. Wśród dzieci uczestniczących w badaniu odniosły zwłaszcza te, których rodziny były szczególnie zaangażowane w pomoc swojemu dziecku.
Dzieci niesłyszące, z racji wady słuchu rozwijają się z mniejszym lub większym opóźnieniem. Pozbawione są w całości lub częściowo pewnej kategorii wrażeń i form reakcji, nie zdobywając odpowiednio dużej ilości doświadczeń zmysłowych i poznawczych. Chociaż odbierają bodźce wzrokowe, węchowe i dotykowe nie łączą ich z nazwą, nie rozumiejąc często ich znaczenia, związku. Brak słuchu sprawia, że ich spostrzeżenia są najczęściej niepełne i prowadzą często do niezrozumienia, fałszywej interpretacji obserwowanych zjawisk.
Niepełnosprawność dotyka jednostki w różnym wieku- dzieci, młodzież, osoby dorosłe i niezależnie od wieku zobowiązani jesteśmy objąć je procesem rehabilitacji i udzielać im pomocy. Proces rehabilitacji, jak i rodzaj pomocy jest zróżnicowany w zależności od wieku osoby niepełnosprawnej, rodzaju i stopnia jej niepełnosprawności, ale niezależnie od tego istnieją też podstawowe i wspólne założenia, cele i zadania dla rehabilitacji, rewalidacji osób niepełnosprawnych.
Rehabilitacja, bez względu na wiek osoby niepełnosprawnej polega na „przywracaniu sprawności uszkodzonych organów jednostki lub usprawnianiu jej funkcji, przygotowaniu jej do samodzielnego radzenia sobie w życiu codziennym, do korzystania z różnych form kształcenia, do wykonywania pracy oraz na stwarzaniu w środowisku społecznym i otoczeniu fizycznym odpowiednich warunków dla prawidłowego funkcjonowania tej jednostki.”
Zarówno podczas procesu rehabilitacji, jak i w domu, szkole, zakładzie pracy należy stworzyć osobie niepełnosprawnej odpowiednie warunki do godnego życia, by z czasem osiągnąć cel, jakim jest włączenie w normalne społeczeństwo. Dążąc do normalizacji należy uczyć niepełnosprawnych radzenia sobie z własną ułomnością, nowymi reakcjami ludzi na ich sytuację oraz dawać im poczucie wartości osobistej i społecznej.
Realizacja celów i zadań procesu rehabilitacji oraz udzielania pomocy osobom niepełnosprawnym odbywa się głównie w środowisku rodzinnym i placówkach edukacyjnych, takich jak: przedszkole, szkoła.
Rodzina stanowiąca najbardziej naturalna grupę działań opiekuńczych i wychowawczych jest najwcześniej i najboleśniej dotknięta konsekwencjami niepełnosprawności dziecka. Rodzice, po uzyskaniu informacji, że ich dziecko jest niepełnosprawne, przeżywają bardzo silne negatywne emocje. Poczucie własnej podmiotowości, odpowiedzialności za tworzącą się sytuację i przyszłość dziecka prowadzą do jakościowej zmiany w działaniach rodzicielskich, które ewoluują od bezradności do konstruktywnej aktywności, poprzez przechodzenie od pytania „dlaczego właśnie nas i nasze dziecko dotknęło to nieszczęście?” do pytania „co i jak możemy zrobić, aby pomóc naszemu dziecku?”. Bardzo ważna jest akceptacja niepełnosprawnego członka rodziny z jego ograniczeniami, życzliwy stosunek pełnosprawnych względem niego i wiara w możliwość jego rehabilitacji.
Chcąc, by dziecko niesłyszące miało wykształcone takie cechy osobowości, jak: samodzielność, odporność emocjonalna, samoakceptacja, optymizm, aby posiadało gotowość do komunikowania się z otoczeniem i potrafiło się z nim komunikować, a także potrafiło z nim współdziałać i przejawiać zachowania prospołeczne, rodzice powinni na własne i swego dziecka potrzeby stać się specjalistami w dziedzinie surdopedagogiki, ale i nie zapominać, że są rodzicami. Osoby otaczające dziecko powinny przystosować się do jego potrzeb komunikacyjnych, nie tylko leczyć, usprawniać i „naprawiać” na wszelkie możliwe sposoby w celu przystosowania go do wymagań i oczekiwań środowiska.
W atmosferze domu rodzinnego dziecko niepełnosprawne rozwija więź emocjonalną i społeczną, kształtuje własne stosunki międzyludzkie. Rodzina powinna pomóc niepełnosprawnemu zaakceptować siebie, okazywać mu zadowolenie z wszelkich jego osiągnięć i traktować go jak równego sobie, normalnego człowieka, by nie czuł się gorszy, pokrzywdzony przez los. Włączyć go w życie rodzinne, przydzielić zadania i obowiązki odpowiednie do jego możliwości. Stwarzać mu okazje do dowartościowania, by śmiało pokonywał trudności związane z jego ograniczeniami i chętnie podejmował działania mające wpływ na jego wszechstronną rehabilitację. Wprowadzać go w nurt życia środowiska pełnosprawnych.
Praca z niesłyszącym dzieckiem polega nie tylko na bezpośrednim kształtowaniu jego mowy, ale na nawiązywaniu kontaktu zabawowo-emocjonalnego w celu pobudzenia wszystkich zmysłów poprzez wszelkie formy zabawy. Dziecko zupełnie głuche opanowuje mowę za pomocą percepcji wzrokowej, dzięki zdolności odczytywania z ust, korzystania z możliwości odbioru wrażeń dotykowych, kinetycznych.
Z badań przeprowadzonych przez K. Meadow, H. Schlesinger i C. Holsteina w 1972 r. wynika, że dźwiękowe akty komunikacyjne dają dzieciom niesłyszącym mniej przyjemności, a przy tym dzieci głuche są mniej kreatywne i kompetentne niż dzieci słyszące.
Rodzice poszukujący pomocy dla swoich dzieci stają przed trudnym wyborem drogi postępowania, pamiętając, że metody powinny być dobierane do potrzeb i możliwości dziecka i opierać się na założeniu, że osoba niesłysząca jest człowiekiem o pełnej sprawności psychicznej, intelektualnej i społecznej.
Naturalnym dla niesłyszących jest język migowy i stanowi on bazę dla ich dalszego rozwoju. W tym języku dziecko głuche tworzy swoje pierwsze obrazy świata, niezależnie od tego, czy jest to dziecko rodziców głuchych, czy słyszących. Język migowy stanowi formę porozumiewania się wykorzystującą ekspresję gestową i posługującą się ustalonymi symbolami opartymi na ruchach dłoni, palców i rąk.
Dopiero w kontaktach poprzez ten język dziecko niesłyszące może poczuć się pewne siebie, w pełni akceptowane i na równych prawach. Zrealizować potrzebę imponowania, jaką ma każde dziecko.
Rodzice niesłyszącego dziecka od najwcześniejszych lat powinni uczyć się komunikować z nim stosując język migowy. Dzięki wczesnemu opanowaniu języka migowego istnieją szanse na łatwiejsze opanowanie języka ojczystego i wychowanie niesłyszącego dziecka jako dwujęzycznego. W przyszłości takie dziecko będzie posługiwało się zarówno językiem migowym, jak i językiem ojczystym.
Rodzice powinni zadbać o to, by dziecko miało stały dostęp do języka w jego naturalnym środowisku, a przy tym uczyło się słuchać, odczytywać z ust i mówić.
Znalezienie sposobu przezwyciężania bariery, która powstaje między dzieckiem z uszkodzeniem słuchu, a jego słyszącą rodziną i otoczeniem społecznym, to najważniejsza część zadania osób, które chcą dopomóc dziecku w opanowaniu języka. Jest to proces długotrwały i żmudny, wymagający ogromnego wysiłku i zaangażowania zarówno ze strony dziecka, jego rodziców, najbliższego otoczenia, rehabilitantów i nauczycieli.
Przedszkole jest oprócz rodziny pierwszym środowiskiem opiekuńczo-wychowawczym, w którym odbywa się celowo zorganizowany proces rehabilitacji niepełnosprawnych. Stanowi ono też integralną część środowiskowego wychowania. Należy je traktować jako ważny etap rehabilitacji.
Głównym zadaniem przedszkola jest przygotowanie dziecka do nauki w szkole, której typ zależy od rodzaju i stopnia niepełnosprawności dziecka.
W zależności od stopnia ubytku słuchu, dzieci mogą uczęszczać do: przedszkola specjalnego dla dzieci głuchych z internatem (w Polsce są dwa takie przedszkola- w Wejcherowie i Michalinie), przedszkola integracyjnego, grup specjalnych przy przedszkolach masowych, przedszkola masowego, w którym występuje pełna integracja.
Dzieci od wieku przedszkolnego biorą udział w zabawach twórczych, które wymagają podziału na role, podporządkowania się określonym prawidłom. Niesłyszące przedszkolaki podejmują najczęściej zabawy konstrukcyjne, a zabawy tematyczne bywają krótkotrwałe, mało samodzielne. Dzieci, z którymi nie rozpoczęto jeszcze systematycznej pracy nad językiem, nie rozwijają zabaw iluzyjnych, nie poszerzają słownictwa, nie kształtują wyobraźni. Nie ucząc się słów oznaczających emocje i uczucia nie potrafią nazwać doznawanych wrażeń.
Dziecko niesłyszące, pozbawione jest możliwości odbioru werbalnych komunikatów i nie wykazuje spontanicznej tendencji do produkcji mowy. Dopiero w procesie rewalidacyjnym prowadzonym przez logopedę i surdopedagoga dziecko uczy się artykułować dźwięki i wypowiadać słowa.
Praca nad kształtowaniem systemu językowego u dzieci niesłyszących w wieku od drugiego do szóstego roku życia powinna obejmować budowanie trzech rodzajów kompetencji jednocześnie: kulturowej, komunikacyjnej i językowej.
Kompetencję kulturową buduje logopeda poprzez specjalnie skonstruowane strategie stymulujące motorykę, percepcję wzrokową, myślenie, pamięć i naśladowanie.
Kompetencję komunikacyjną buduje logopeda poprzez: podmiotową równorzędność partnerów rozmowy oraz naprzemienność pełnionych ról (uczącego się mowy i tego, który mowy uczy).
Kompetencję językową kształtuje logopeda w oparciu o naukę czytania, prowadzoną kilkakrotnie pomiędzy ćwiczeniami ogólnorozwojowymi, w sesjach od kilku do kilkunastu minut, w zależności od dyspozycji dziecka. Umiejętność odczytywania wyrazów wpływa na zwiększenie częstotliwości wypowiadania słów przez dziecko niesłyszące w ciągu dnia.
Badania A. Rakowskiej z 2000 r., przeprowadzone w przedszkolu, do którego uczęszczały dzieci niesłyszące, wskazują, że już na tym etapie edukacji pojawiają się wśród dzieci niesłyszących znaczne różnice w kompetencji komunikacyjnej. Mogą być one związane z poziomem zasobu leksykalnego i mieć kluczowy wpływ na dalszy rozwój emocjonalny.
Dziecko w przedszkolu wykorzystuje wszystkie posiadane możliwości i umiejętności w zakresie rozumienia mowy i posługiwania się nią. Obserwuje pełnosprawne dzieci i próbuje je naśladować. Przyswaja wiadomości związane z życiem otaczającego je środowiska, a przy tym posługuje się mową w zakresie znanych mu, stosowanych w życiu codziennym wyrazów i zdań.
Pomyślny przebieg procesu rehabilitacji dziecka niesłyszącego umożliwia podmiotowe traktowanie wychowanka, afirmowanie jego osoby, respektowanie potrzeb wynikających z racji uszkodzonego słuchu, wybór odpowiedniej metody gwarantującej jego rozwój językowy i umysłowy oraz opanowanie sztuki słowa.
Najważniejsze w pracy nauczyciela przedszkolnego, w szczególności pracującego z dziećmi niepełnosprawnymi, jest stworzenie bezpiecznej i pełnej akceptacji atmosfery pracy, pozbawionej lęku i obaw przed poniesieniem porażki. Pomoc udzielana dzieciom przez nauczyciela w trakcie wykonywania czynności zadaniowych dotyczy przede wszystkich organizacji zajęć, motywowania i emocjonalnego angażowania dziecka, koncentracji uwagi na zadaniu.
W szkole i różnych placówkach oświatowo-wychowawczych, szczególnie w placówkach kształcenia specjalnego, jednym z podstawowych zadań jest podejmowanie problemów wszechstronnego rozwoju dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, a przy tym zapewnienie im dobrych warunków do przezwyciężania trudności i osiągania pozytywnych wyników kształcenia i samorozwoju.
Z badań statystycznych wynika, że co szósty uczeń między 6. a 18. rokiem życia ma zburzenia słuchu. Problem dotyczy ponad miliona dzieci i młodzieży. Liczbę uczniów z uszkodzeniem słuchu w stopniu umiarkowanym i lekkim ocenia się na około 70-90 tys., a w stopniu znacznym i głębokim wynosi około 6 tys.
W zależności od stopnia uszkodzenia słuchu, dzieci mogą uczęszczać do: siedmioletniej Szkoły Specjalnej dla Dzieci Niesłyszących (70 db w górę) lub siedmioletniej Szkoły Specjalnej dla Dzieci Niedosłyszących (60 db), a następnie trzyletniego gimnazjum, a po nim Liceum Zawodowego lub Liceum Profilowanego albo Technikum lub Szkoły Zawodowej.
W szkołach dla dzieci niesłyszących obowiązuje specjalny program nauczania, natomiast w szkołach dla słabo słyszących korzysta się z programu szkoły masowej, ale dostosowanego do możliwości zespołu uczniowskiego. W placówkach specjalnych pracują surdopedagodzy, nauczyciele przygotowani do pracy rewalidacyjnej z dziećmi niesłyszącymi. Dla uzyskania jak najlepszych wyników nauczania i rehabilitacji współpracują oni z wychowawcami internatu, rodzicami, psychologiem, logopedą, otolaryngologiem, konserwatorem aparatury korekcyjnej.
Szkoła w pracy dydaktycznej, wychowawczej i terapeutycznej, mając na uwadze rehabilitacyjny charakter procesu kształcenia formułuje ogólne i szczegółowe cele i zadania, takie jak:
- jak najlepszy rozwój intelektualny uzyskany poprzez usprawnienie niezaburzonych funkcji psychicznych i kompensowanie braków,
- doprowadzenie wychowanka do najpełniejszego rozwoju fizycznego poprzez akcję kompensowania, korygowania i usprawniania,
- adaptację społeczną, przygotowanie do pracy zawodowej i kontaktów społecznych,
- kształtowanie odpowiednich cech charakteru i osobowości, mających ułatwić dzieciom i młodzieży aktywne współuczestnictwo w życiu społeczno-zawodowym w integracji z pełnosprawnymi.
Do głównych celów i zadań w pracy z dzieckiem niesłyszącym zalicza się:
- nauczanie mowy,
- rozwijanie wypowiedzi ustnej i pisemnej,
- kształtowanie jak najpoprawniejszej wymowy,
- pomoc w opanowaniu umiejętności czytania mowy z ust coraz to większej ilości osób,
- w klasach starszych opanowanie systemu gramatycznego naszego języka,
- nauczenie odbioru mowy przy zmieniających się warunkach zewnętrznych,
- poszerzenie możliwości interakcji z grupą rówieśniczą i dorosłymi.
Realizacja celów stojących przed szkołą zajmującą się edukacją dzieci i młodzieży niesłyszącej uzależniona jest od stopnia, w jakim człowiek głuchy będzie umiał posługiwać się językiem w mowie i piśmie. W całej działalności dydaktyczno-wychowawczej jednym z podstawowych zadań jest nauczanie języka.
Zdaniem K. Krakowiak “mówienie to nie tylko umiejętność wytwarzania dźwięków mowy, to złożona umiejętność władania słowami, czyli znakami językowymi. Nie wystarczy słyszeć dźwięki i prawidłowo artykułować głoski. Nie wystarczy powtarzać za matką lub nauczycielką wyrazy lub całe zdania. Ważniejsze jest trafne, zgodne z normą, przypisywanie słowom znaczeń oraz poprawne rozpoznawanie sensu konstrukcji składniowych, a także sprawne budowanie zdań poprawnych gramatycznie i używanie w nich słów w sposób odpowiedni do celów, które chcemy osiągnąć mówiąc, czyli zgodne z własną intencją.” Dziecko musi osobiście doświadczyć w jaki sposób funkcjonuje język, odkryć zasady, jakimi się rządzi i nauczyć się stosować je praktycznie.
Partnerska rozmowa stwarza warunki do rzeczywistego komunikowania się dzieci niesłyszących i jest nieodzownym warunkiem prowadzenia działań edukacyjnych i wspomagających ich rozwój. Jest wiele metod sprzyjających prowadzeniu rozmów z dzieckiem niesłyszącym. W polskich szkołach i ośrodkach dla dzieci niesłyszących prowadzi się zajęcia rehabilitacyjno-edukacyjne wykorzystując metody:
- oralne, opierające się na usprawnianiu uszkodzonego narządu słuchu przy użyciu protez, kompensacji niedoborów percepcji słuchowej oraz posługiwaniu się naturalnymi gestami i mimiką;
- bilingwinizm, dwujęzyczność polegająca na opanowaniu języka migowego, a następnie języka narodowego;
- komunikację totalną, zakładającą stosowanie wszelkich dostępnych środków i sposobów w komunikowaniu się z niesłyszącymi: język narodowy w postaci mówionej i pisanej, gesty i mimikę, alfabet palcowy, pomoce wizualne i środki techniczne, język migowy;
- fonogestów, polegającą na uzupełnieniu procesu mówienia gestami ułatwiającymi dziecku niesłyszącemu rozpoznawanie i różnicowanie fonemów w wypowiedziach, poprzez które można rozpoznawać różne formy tego samego wyrazu. Odbiór wypowiedzi odbywa się na grodze obserwacji ruchów artykulacyjnych, ruchów dłoni i słuchania.
J. Zielińska w przeprowadzonych badaniach z 2006 r. dokonała oceny właściwości przetwarzania informacji przez uczniów niesłyszących, wykazując, że są one takie same jak u dzieci słyszących, a ich mentalna szybkość jest w normie. Wskazała również, że duża część uczniów niesłyszących kończąc szkołę posiada więcej wiadomości i szerszą wiedzę, niż oceniają nauczyciele.
Badania M. J. Gacka przeprowadzone z udziałem gimnazjalistów wykazały, że wcześniejsze nabycie zdolności werbalnego komunikowania się wpływa na poziomie gimnazjalnym pozytywnie na ogólny poziom komunikatywności dziecka tworzącego chętniej bogatsze i bardziej zrozumiałe wypowiedzi. W procesie rewalidacyjnym należy zatem kłaść nacisk na utrwalanie umiejętności związanych z poprawną artykulacją oraz wczesne wprowadzanie ćwiczeń w konwencji dialogu, poprzez które dziecko nabiera poczucie bycia rozumianym i czerpie przyjemność z nabywanej zdolności tworzenia coraz bardziej zrozumiałych wypowiedzi.
Rehabilitacja jest ogromną szansą dla niepełnosprawnych na lepsze, godne życie z poczuciem własnej wartości i możliwością autokreacji w zdobywaniu autonomii. Należy ją w pełni wykorzystać.