Numer: 12100
Przesłano:
Dział: Poezja

Echo

Ale się z echem wyrozmawiałam!
To znaczy chciałam...
lecz echo wciąż odbijało słowa,
a ja stałam, jak niemowa.
Do głosu dojść mi nie dało
tylko plotkowało i plotkowało...
Wcale się nie przejmowało,
że czasu miałam mało.
Lecz dla echa byłam miła
choć cierpliwość mi się kończyła.
Myślałam sobie:
Że też echo plotki ma w głowie!
Niby inteligentne,
a plotką jest zajęte...
Więc na echo uważać trzeba.
Lepiej mu się nie zwierzać,
bo gdy wszystkiego się dowie
na pewno w mig rozpowie.
Warto trzymać język za zębami
choć echo mówi czasami,
że nikomu nie piśnie ani słowa,
to na nic z echem umowa!
Jeszcze od echa odejść nie zdążyłam,
a już nowa plotka krążyła.
Teraz z echem się nie spotykam.
Po prostu go unikam...

Dobrze, że echo tych słów nie przeczytało -
znów by plotkowało!

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.