Temat: „Pierwsza pomoc w walce ze stresem”
Cel ogólny:
Kształtowanie umiejętności radzenia sobie ze stresem z wykorzystaniem wizualizacji i relaksacji.
Cele szczegółowe:
W zakresie wiedzy:
- Znajomość sposobów radzenia sobie ze stresem - wizualizacja i relaksacja.
W zakresie umiejętności:
- Umiejętność wyciszenia się.
- Umiejętność koncentracji.
- Umiejętność radzenia sobie ze stresem.
W zakresie postaw:
- Umiejętność współpracy w grupie.
- Kształtowanie otwartości na innych.
Metody : ćwiczenia praktyczne
Formy: praca w grupach, indywidualna,
Środki dydaktyczne: muzyka relaksacyjna, teksty wizualizacji
Przebieg zajęć:
Część wstępna:
1. Przywitanie uczestników spotkania.
2. Przedstawienie tematu zajęć.
3. Wprowadzenie do tematu.
Część właściwa:
1.„Ćwiczenie rozluźniające”
Stańcie prosto, stopy rozstawcie na wysokości barków i skierujcie do przodu. Wszystkie stawy powinny być odblokowane: kolana lekko ugięte, ręce luźno zwieszone, szyja rozluźniona, plecy proste. Powoli przesuwajcie cały swój ciężar w dół przez stopy do podłogi. Poczujcie, jak wasze stopy robią się coraz cięższe i cięższe. Rozluźnijcie się i delikatnie połóżcie palce na brzuchu, ok. 4 cm poniżej pępka. Wciągnijcie głęboko powietrze przez nos, powoli i równomiernie, aż poczujecie, jak wasz brzuch unosi się pod palcami. Nie napinajcie się, nie pozwalajcie na unoszenie klatki piersiowej.
2. „Strząsanie napięcia”
Stańcie prosto, ręce opuśćcie wzdłuż tułowia .Zaciśnijcie pięści, podnieście barki i ramiona do góry, jednocześnie wciągając nosem powietrze .Zatrzymajcie powietrze na krótką chwilę, po czym energicznie strząśnijcie ramiona w dół, jednocześnie rozluźniając pięści i wydychając głośno powietrze ustami. Powtórzcie ćwiczenie kilkakrotnie Zróbcie powolny, równy wydech-poczujecie, że brzuch opadł. Pięciokrotnie zróbcie wdech i wydech.
3. „Punkty pozytywne”
Lekko dotykamy palcami punktów położonych na wypukłościach czoła, między brwiami a linią włosów w połowie tej odległości. Zamykamy oczy i rozluźniamy napięcie ciała. Przytrzymujemy przez 30-60 sekund. Świadomie odczuwamy pełen relaks i wygodę.
4. „Szybka relaksacja”
Wybierz sobie przedmiot, na który często spoglądasz w ciągu dnia. Może to być np. kubek, lampa, obraz, itp. Następnie wyobraź sobie tę rzecz i weź głęboki oddech, a po chwili zacznij wypuszczać powietrze ustami. Cały czas myśl o tym, że jesteś spokojny, zrelaksowany, rozluźniony. Zrób kilka takich wdechów i wydechów.
5. „Ćwiczenie oddechowe”
Z zamkniętymi oczami, spokojnym umysłem, nie myśląc zupełnie o niczym innym, powoli wprowadźcie swój umysł w stan odpoczynku. Zacznijcie wycofywać się ze świata, tak jakby was nie dotyczył. Stopniowo zwróćcie uwagę do wewnątrz, na swoje „ja”. Wkrótce usłyszycie swój oddech niech ten dźwięk staje się coraz bardziej natrętny. Bądźcie całkowicie świadomi dźwięku waszego oddechu, powietrza przepływającego przez nozdrza, napełniającego płuca, a potem wydychanego ustami. Nie wykonujcie żadnych przesadnych wdechów. Wizualizujcie ten strumień chłodnego powietrza, który wciągacie przez nozdrza. „Zobaczcie”, jak przechodzi w dół do płuc, „zobaczcie” ciepły strumień powietrza wydychany ustami. Wkrótce będziecie świadomi tylko swego oddychania. Staniecie się nim.
Teraz liczcie każdy oddech, gdy opuszcza wasze ciało. Mówcie w myśli „raz”. Kiedy nadchodzi następny, liczcie „dwa”. Potem „trzy”, „cztery”. Po „cztery” zacznijcie od początku: „raz” i dalej liczcie w ten sam sposób. „Słyszcie” siebie wymawiających każdą liczbę, wyobrażajcie sobie wasze liczenie rozlegające się w głowie. Liczcie każdy oddech: raz, dwa, trzy, cztery, raz, dwa ...aż staniecie się świadomi tylko swojego liczenia. Nie myślcie o tym, co robicie i w jakim celu, ani o znaczeniu cyfr to nie ma żadnego znaczenia, żadnego celu, poza policzeniem czterech oddechów i rozpoczęciem liczenia od nowa.
6. „Wizualizacja”
Leżycie na dmuchanym materacu na spokojnych wodach zacisznej laguny na południowym Pacyfiku. Czujecie się absolutnie bezpieczni. Nic nie musicie robić. Słońce grzeje odrobinę za mocno, ale delikatna bryza sprawia, że czujecie się świetnie. Nie ma ryzyka poparzenia słonecznego. Słyszycie wodę pluszczącą o wasz materac i brzeg. Co jakiś czas cień pochylającego się drzewa kokosowego osłania was przed słońcem. Czujecie się dość senni i w pełni zrelaksowani.
Zakończenie :
1. Podsumowanie zajęć.
2. Podziękowanie za spotkanie.