Kochana mamo...
Dziś o jedno ciebie proszę:
Przyjedź do mnie i przywieź mi ciepłą wiosnę.
Ja zwabię barwnego motyla
i dla ciebie go zatrzymam.
Nie myśl, że on szybko przemija,
że jego życie to tylko ulotna chwila...
Bo gdy już do mnie przyjedziesz, moja mamo miła
podaruję ci... broszkę w kształcie motyla!
Widzisz? W ten sposób właśnie można wieczność zatrzymać!
A wszystko to po to, byś ty mamo wiecznie była...
Więc gdy już do mnie przyjedziesz mamo kochana
będę twoją dłoń w mojej dłoni trzymała -
chcę jeszcze raz poczuć się jak twoja dziewczynka mała.
I aleją róż powędrujemy bezszelestne
wdychając cudowne różane powietrze...