Popatrz w błękitu niewyraźne tony ,
co śnieżnym welonem jeszcze okrywają niebo.
Szukają powiewu ożywczej przygody
by wzbić się wiatrem wyżej niż potrzeba.
Kto wie ,może niebo ma rację w tej niecierpliwości,
może tak trzeba- wiecej i wyżej wzbić się skowronkiem
i wiosną zakwitnąć na szczycie niebiańskiej miłości.