Wieczór magiczny moc z sobą niesie
spory wszelkie cichną za mgłą
w sercach radość i miłość się plecie
uśmiechy na twarzach ludzkich już są
Śpiewy daleko pod niebo już płyną
kolędy przy stołach tak cudnie brzmią
Pan Jezus na świat przyszedł dzieciną
by ofiarować nam miłość swą
gdy gwiazda jasności zalśni na niebie
opłatek weź w dłonie i przełam się nim
me myśli pobiegną prosto do Ciebie
a w sercu tęsknota wieść będzie prym
I będę Ci życzyć wszystkiego dobrego
spełnienia marzeń by dobrze szło
radości błogosławieństwa Bożego
by nie dosięgło Cię nigdy żadne zło
Podzielę się z Tobą wiary spokojem
sercem i słowem, którym ty wiesz
i kiedy będziesz śpiewał wieczorem
oczy swe w niebo do góry wznieś
Ja będę także w niebo patrzyła
a po policzku spłynie mi łza
będę Cię zawsze miły kochała
bo taka miłość na wieczność trwa