"Pasjonujące jest obserwowanie, jak szybko rozwija się niepełnosprawne dziecko w stymulującym je otoczeniu, jak rozwija się wspólnota, a wszyscy jej uczestnicy wzajemnie wzbogacają się i jak, mamy nadzieje, tworzy się podstawa kontaktów społecznych w późniejszym życiu."
Gisela Hundertmarck
Sprawozdanie z realizacji programu autorskiego pt.: „Somatognozja – poznajemy swoje ciało”.
Rok Szkolny 2009/2010
Autorski program własny pt.”Somatognozja – poznajemy swoje ciało” realizowany był w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im. Marynarza Polskiego w Damnicy w pierwszym zespole rewalidacyjno – wychowawczym. Program określiłam ramami czasowymi na rok szkolny 2009/2010.
Jego głównym celem była poprawa orientacji w schemacie własnego ciała, gromadzenie nowych doświadczeń oraz obudzenie ciekawości i radości eksperymentowania.
Ogólna liczba wychowanków objętych oddziaływaniem programu to trójka wychowanków w wieku 19, 20 i 24 lata z głębokim stopniem niepełnosprawności intelektualnej.
Program obejmował stymulację dotykową, wibracyjną i przedsionkową.
W trakcie konstruowania programu wzięłam pod uwagę charakterystyczne cechy młodzieży, ich możliwości i zaburzenia w obrębie zmysłu dotyku, czucia głębokiego (proprioceptywnego), duże deficyty motoryczne i zaburzenia w napięciu mięśni.
Program uzyskał pozytywną recenzję doradcy metodycznego i został wdrożony do realizacji od września 2010 roku.
Rada Pedagogiczna zatwierdziła mój program na posiedzeniu w dniu 14 września 2010 roku.
Program realizowany był w ramach zespołowych zajęć rewalidacyjno – wychowawczych. Czas trwania uzależniony był od aktualnego stanu i możliwości indywidualnych każdego wychowanka w celu zapewnienia im komfortu psychofizycznego. Zaplanowane oddziaływania przeprowadzałam dwukrotnie, by móc porównać reakcje i zachowania uczestników.
Kształtowanie świadomości własnego ciała, która u tych osób, w dużym stopniu jest zaburzona, realizowałam w toku różnorodnych zajęć muzycznych, ruchowych, relaksacyjnych, rozwijających wrażliwość dotykową i wiedzę o otaczającym świecie oraz zabaw i mimowolnej obserwacji.
Wykorzystywałam głównie materiały naturalne, płynne, półpłynne, formowalne, sypkie, kontrastujące, specjalnie skomponowany podkład muzyczny programu aktywności Knilla, schematy ruchów biernych całego ciała wg. metody Wintreberta, ćwiczenia ruchu rozwijającego W.Sherborne, łóżko wodne, aparat przekazujący wibrację, piłki, sakwy, schody i wałki rehabilitacyjne, huśtawkę, równoważnię, klin, instrumenty muzyczne i niemuzyczne oraz zabawki manipulacyjne.
Moje spostrzeżenia dotyczące programu:
W czasie prowadzenia zajęć muzyczno – rytmicznych zaobserwowałam u swoich wychowanków duże zaangażowanie i radość. Wyrażała to ich mimika, pobudzenie ruchowe i wzmożone napięcie mięśniowe.
Miło było dostrzegać również zmiany, jakie następowały w wychowankach pod wpływem odkrywania w sobie zdolności do manipulowania. Możliwe były one dzięki manipulacji przedmiotami o różnej fakturze i kształcie, materiałami naturalnymi, formowalnymi, płynnymi i półpłynnymi, sypkimi, kontrastującymi oraz zabawkami. Podopiecznej o dużych ograniczeniach ruchowych udzielałam pomocy poprzez kierowanie jej ruchami w trakcie manipulacji.
Stymulując układ dotykowy swoich wychowanków wpływałam na poznawanie swojego ciała, poznawanie przedmiotów, rozpoznawanie przedmiotów bez pomocy wzroku i różnicowanie bodźców dotykowych.
W trakcie zajęć ruchowych umożliwiłam swoim wychowankom odczucie wszelkich rodzajów ruchu, np. rytmiczne kołysanie się na huśtawce, ruchy w górę i w dół na piłce rehabilitacyjnej, ruchy rotacyjne na fotelu obrotowym czy zjeżdżanie z klina umożliwiające odczucie zmieniającej się prędkości i kierunku, a także czucie całego ciała. Takie oddziaływania pozwoliły na stymulację zmysłu równowagi związanego z odbieraniem wrażeń grawitacyjnych.
Stosując elementy metody ruchu rozwijającego Weroniki Sherborne przekazywałam wychowankom wiedzę o budowie ich ciała, rozwijałam poczucie bezpieczeństwa i zaufania do innych.
W pracy nad kształtowaniem świadomości schematu ciała wykorzystałam także program aktywności Knilla. Wspomaganie aktywności ruchowej z akompaniamentem muzycznym pomogły uczestnikom w tworzeniu schematu ciała i zwiększeniu kontroli nad swoimi ruchami.
Stymulacja wibracyjna pozwoliła uczestnikom z wieloraką niepełnosprawnością odczuć własny kościec. Ten rodzaj oddziaływań spotkał się z akceptacją wszystkich moich wychowanków.
Dążyłam również do uzyskania przez nich poczucia sprawczości, przy minimum wysiłku osiągali maksymalny efekt, jak choćby gra na prostych instrumentach pozwoliła im na bycie sprawcą, a jednocześnie kształciła koordynację słuchowo – ruchową oraz prowadziła do usprawniania motoryki i zręczności manualnej.
Podopieczni poznali również propozycje ruchów biernych całego ciała, które wyciszały ich negatywne emocje, redukowały nadmierne napięcie mięśniowe i umożliwiały im wykonywanie ruchu.
Nie ukrywam, iż zła kondycja psychofizyczna wychowanków uniemożliwiały czasem realizację zaplanowanych działań. Umiejętność odczytywania ich komunikatów niewerbalnych pozwoliła mi wykorzystywać te momenty o szczególnej motywacji do podjęcia zajęć.
Stymulując propriocepcję uczestników programu wpływałam na tworzenie somatognozji, poczucie cielesnej obecności ciała oraz odczuwanie poszczególnych ich części. Wiele pozytywnych emocji sprawiły im dociskanie na duże powierzchnie ciała piłką, wałkiem rehabilitacyjnym, a szczególnie sakwą. Stosowałam również masaże ciała, łagodny Shantala oraz głęboki, bacznie obserwując, w których miejscach lubią a w których nie lubią być stymulowane.
Ewaluacja programu:
Wyniki zrealizowanych zadań programu świadczą o tym, że u wychowanków poprawiła się orientacja w schemacie własnego ciała. Przedmiotem ewaluacji podsumowujących osiągnięcia podopiecznych uczyniłam wyniki z arkuszy obserwacyjnych, w których opisywałam reakcje i zachowania wychowanków. Podjęty przeze mnie program przyniósł bardzo dobre efekty oraz duże zainteresowanie i zaangażowanie moich podopiecznych. Podczas zabaw i różnorodnych zajęć dostarczyłam uczestnikom programu wiele przeżyć i wzbogaciłam o nowe doświadczenia. Motywowałam wychowanków do podjęcia wysiłku, pomogły mi w tym muzyka, kolorowe przedmioty, prosta fabuła i gratyfikujący kontakt ze mną. Poza tym wymieniałam spostrzeżenia z nauczycielami pracującymi w zespole rewalidacyjno – wychowawczym. Spotykałam się również z rodzicami, którym przedstawiałam postępy, jakie czyniły ich dzieci w zakresie somatognozji. Uważam, że w pełni zrealizowałam zamierzone cele programu. Wszystkie działania przyniosły oczekiwany skutek i warto je kontynuować.
Wnioski na przyszły rok szkolny 2010/2011:
• Kontynuowanie oddziaływań stymulujących układ przedsionkowy, zmysł równowagi, dotyku oraz propriocepcję zawartych w programie w celu ustawicznego kształtowania znajomości własnego ciała wychowanków o głębokiej niepełnosprawności intelektualnej
• Włączenie ćwiczeń biernych całego ciała opartych o metodę relaksacji H. Wintreberta do programu rewalidacyjno – terapeutycznego jako stałego elementu oddziaływań kształtujących somatognozję u wychowanków.
Opracowując opisany powyżej program korzystałam z fachowej literatury:
Błeszyński J (red.) Wspomaganie rozwoju osób z autyzmem. Kraków 2004
Borkowska M. (red.) ABC rehabilitacji dzieci – T.II.Warszawa 1989
Bobrowicz-Lewartowska L. Autyzm dziecięcy, zagadnienia diagnozy i terapii. Kraków 2000
Frohlich A. Stymulacja od podstaw. Jak stymulować rozwój osób głęboko wielorako niepełnosprawnych. Warszawa 1998
Kaja B. Zarys terapii dziecka. Bydgoszcz 1995.
Zeszyt informacyjny dla terapeutów i opiekunów – cz.1. Pomorskie Centrum Terapii Pedagogicznej. Sala Doświadczania Świata a rozwój percepcji. Koszalin 2002.
Program opracowała:
Renata Zmitrowicz