mgr Daunta Jutkiewicz
Szkoła Podstawowa nr 3 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Wołominie
Dekoracje: Na głównej ścianie napis: "14 października - Dzień Edukacji Narodowej" i hasło - „Uczymy się nie dla szkoły, lecz dla życia".
Sceneria: baśniowy zamek w lesie.
Uroczystość prowadzi dwóch uczniów. Wcielają się oni w rolę postaci baśniowych - Jasia (J) i Małgosi (M).
M – To wszystko przez ciebie! Mówiłam, żeby lepiej zostać w szkole. Ale Ty – nie i nie. Wagarów ci się zachciało! No i masz!
J – Małgosiu, nie musiałaś wcale iść ze mną. Siłą nie zaciągnąłem cię do lasu.
M – Jasiu?
J - No...
M – Daleko jeszcze?
J – Ależ skąd. Spójrz tylko, zamek! Jesteśmy na miejscu.
M – Ojej! Spóźniliśmy się. Zobacz wszyscy już są!
J - Masz rację, ale nie przejmuj się. Damy sobie radę. Wykonamy zadanie.
M- O ile Baba Jaga dotrzyma słowa i uwolni nas.
J- To co? Zaczynamy?
M - Zaczynamy.
J – Witamy serdecznie drogich nauczycieli, pracowników szkoły i was kochani uczniowie.
M – Gorąco zapraszamy do udziału w obchodach uroczystości Święta Edukacji Narodowej.
J – I życzymy dobrej zabawy.
Każde dziecko jest zapowiadane przez chór dzieci, dodatkowo
trzyma kartkę przedstawiającą okres związany z montażem,
np. Rok 1364
I dziecko:
(Wstęp)
Każdy z Państwa chodził do różnych szkół.
Wspomina je lepiej lub gorzej.
Oto kilka refleksji na temat
historii szkolnictwa w Polsce.
II dziecko:
(Rok 966)
Przy klasztorach i kościołach
dzieci uczą się już w szkołach,
gdzie czytają i rachują,
piszą oraz muzykują.
Dwoje z dzieci gra na instrumentach dwa utwory związane z tematyką muzyki dawnej
III dziecko:
(Rok 1364)
W tym roku, w grodzie Kraka
uniwerek wzrósł dla żaka,
król Kazimierz, Wielkim zwany,
ten od Polski murowanej.
IV dziecko:
(Wiek XVI)
Wiek szesnasty na arenie
to w nauce Odrodzenie.
Wtedy tacy, moi mili,
polscy twórcy się zjawili:
Kochanowski z Czarnolasu,
Rej z Nagłowic.
Wszyscy mieli tęgie miny,
bo kraj wznieśli na wyżyny
„Niech narody wżdy postronni znają,
iż Polacy nie gęsi, swój język mają.
V dziecko:
(Wiek XVII)
Teraz czas na Oświecenie
- górą znowu jest myślenie,
to za sprawą Kartezjusza,
co rozumy ludzkie rusza.
VI dziecko:
(Rok 1773) z szacunkiem
Powstanie Komisji Edukacji Narodowej
VII dziecko:
(Wiek XVIII)
Osiemnasty wiek ulata
- Polska ginie z mapy świata,
lecz choć nastał czas niewoli,
uczeń nadal się mozoli.
VIII dziecko:
(Rok 1918)
Sto lat mija -już po wojnie
- uczyć można się spokojnie,
lecz choć jest to czas poetów,
nie brak nam analfabetów.
IX dziecko:
(Lata 1939-1945)
Druga wojna, okupacja
- zły to czas dla edukacji,
lecz od czegóż jest mieszkanie?
- mamy tajne nauczanie!
X dziecko:
(pokazuje na rok 1945)
A po wojnie - znów reforma
- to już taka polska norma,
bo powstaje całkiem nowy
polski system oświatowy.
Wszystkie dzieci:
NOWE DZIEJE - DALSZE ZMIANY
- i w szkolnictwie też przemiany, innowacje, twórcza praca
- tylko to dziś się opłaca.
XI dziecko:
(Koniec wieku, Rok 2000)
Wiele wieków upłynęło,
to, co złe, już przeminęło.
Demokracja i swoboda - na to przyszła wreszcie moda.
Siedem lat potrzeba było, by ukończyć podstawówkę.
Później, wraz z reformy duchem, uczeń po ośmiu latach zostawał zuchem.
XII dziecko:
(Wiek XXI)
A w XXI wieku
dziatwa nasza sześć klas kończy
i z radością wkracza
do gimnazjum na trzy lata.
Potem licea, i technika
oraz wiele szkól nad nimi
zwanych szkołami wyższymi.
XIII dziecko:
Przebrane za osobę dorosłą
Wreszcie praca wymarzona, za nią płaca wytęskniona
XIV dziecko:
Trzyma plakat szkoły
Proszę państwa o uwagę,
o skupienie i powagę.
Kilka słów o naszej szkole
i naszych uczniach.
Dzieci spontanicznie dzielą się na cztery grupy
I grupa:
Lubią śpiewać,
śpiewają piosenkę
II grupa:
Tańczyć.
tańczą nowoczesny taniec
III grupa:
Skakać.
skaczą na skakance
IV grupa:
głośno
i malować.
jeden z uczniów pędzlem maluje słońce w powietrzu
Wszyscy:
Trochę gorzej - czytać
jeden z uczniów czyta fragment wiersza
i rachować
jeden z uczniów prezentuje plansze
z kosztem wycieczki do Mikołajek
drugi z uczniów podchodzi do planszy,
łapie się za głowę krzycząc:
Oj, przepraszam pomyliłem się o 50 zł.
Narrator:
Chcą mieć zawsze własne zdanie.
jeden z uczniów deklamuje wiersz pt. ,,Polubić szkołę"
Żeby szkołę umieć lubić,
trzeba całkiem jest to jasne,
lubić umieć wypowiedzieć,
poglądy nie własne.
To nie ważne, że lektura
zdrowo cię znudziła.
Mów, dlaczego taka piękna,
nie zdradź, że to pilą.
Nie okaż, że lekceważysz,
Gdzie” ż” na” r z” się zmienia,
bo szkolą żąda i rządzi,
i za to cię ocenia.
Nie pytaj, po co równanie,
gdy wynik masz w głowie,
bo plus zarobi ten tylko,
co równaniem odpowie.
Szkołę polubisz, bracie.
O to możesz się nie bać.
Ale nie mów, co myślisz
- myśl, co powiedzieć trzeba.
Po chwili
Wszyscy razem:
W naszej szkole wszyscy mogą
wypowiadać własne zdania
w takt muzyki i śpiewania.
wbiegają uczniowie z hasłami:
,,Nie lubię matematyki", Nie lubię, gdy jestem pytany",
„ Lubię zajęcia kółka matematycznego ", „ Kocham przyrodę ",
„Kocham swoich rodziców"
Zakończenie:
Pozostali uczniowie spontanicznie wybiegają na scenę.
Narrator:
Dziękujemy za wysłuchanie
i prosimy o klaskanie.
J – A cóż to za szkoła, o której oni mówili? Uczeń ma prawo do własnego zdania? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
M – Proszę bardzo. Masz jedyną i niepowtarzalną okazję się przekonać się o tym na własne oczy. Zapraszam cię i was, droga publiczności, na lekcję.
Występują:
WYCHOWAWCZYNI
UCZEŃ PIERWSZY
UCZEŃ DRUGI
UCZENNICA PIERWSZA
UCZENNICA DRUGA
UCZENNICA TRZECIA
RESZTA KLASY
Rzecz się dzieje w klasie. Rozlega się dzwonek na lekcje. W klasie dzieciaki rozrabiają, rzucają się papierowym kulkami. Krzyczą. Wchodzi WYCHOWAWCZYNI przez nikogo niestety nie zauważona. Gra ją uczennica. Różni się od uczniów tylko ubiorem - schludny, gustowny kostium, okrągłe okulary. Wychowawczyni rozgląda się przez chwilę po klasie i mówi:
WYCHOWAWCZYNI
Dzień dobry dzieci. (Uczniowie nie reagują)
Dzień dobry dzieci. (W końcu wyjmuje tubę i powtarza)
Dzień dobry dzieci!
UCZNIOWIE (razem) Dzień dobry pani.
WYCHOWAWCZYNI
Siadajcie.
UCZEŃ PIERWSZY
Już siedzimy.
WYCHOWAWCZYNI
Rzeczywiście. To nie siadajcie.
UCZEŃ DRUGI
Jak to? To mamy wstać?
WYCHOWAWCZYNI
Nie siadajcie, skoro już siedzicie, to chciałam powiedzieć, Nowak. Nie udawaj niemądrego.
UCZENNICA PIERWSZA
On nie udaje, proszę pani, on taki jest.
WYCHOWAWCZYNI
Sprawdziłam wasze wypracowania. Nowak napisałeś tak: „Po szkole poszłem z bratem na basen".
Jak mogłeś?
UCZEŃ PIERWSZY
Mogłem, bo brat ma abonament na dwie osoby, to czemu miał mnie nie zabrać?
WYCHOWAWCZYNI
Jak mogłeś napisać poszłem?
UCZEŃ PIERWSZY
Przecież wiem, gdzie byłem. Całą prawdę napisałem.
WYCHOWAWCZYNI
Nowak, mówi się „poszedłem",
UCZEŃ PIERWSZY
Ja poszłem. Bo na basen było blisko.
WYCHOWAWCZYNI (mówi zdenerwowana)
JA PRZEZ CIEBIE NOWAK... (wiersz)
Ja przez ciebie Nowak
Tracę zdrowie.
Chyba zaraz wezwę pogotowie.
Jeśli zostać Nowak
Chcesz komikiem
Ja to cenię
Przyszłość jest dla ciebie
Kartą czystą
Wykształcenie
Dziś jest w cenie
Także wtedy
kiedy chce się Nowak być artystą.
WYCHOWAWCZYNI
Temat dzisiejszej lekcji wychowawczej sam wypłynął. Kim chcemy być w przyszłości, jaki chcemy wykonywać zawód. O tym dzisiaj chciałabym z wami porozmawiać. Wiemy już, że jeden z kolegów chce zostać komikiem. Kto mi powie, co trzeba zrobić, żeby zostać aktorem?
UCZENNICA DRUGA
Trzeba skończyć szkołę teatralną, zresztą wyższą.
UCZEŃ DRUGI
A niższych nie ma?
WYCHOWAWCZYNI (do Ucznia Drugiego)
Umówmy się, że tego nie słyszałam. Dobrze, żeby być aktorem konieczna jest szkoła teatralna,
a przedtem...?
UCZENNICA PIERWSZA
Skończyć trzeba szkołę podstawową, potem gimnazjum, potem liceum, zdać maturę, a później egzaminy do szkoły wyższej. Po czterech tatach nauki jest się aktorem.
UCZEŃ DRUGI
A skąd ty to wszystko wiesz?
UCZENNICA PIERWSZA
Bo też chcę być aktorką jak moja starsza siostra.
UCZEŃ PIERWSZY
Twoja siostra jest aktorką?
UCZENNICA PIERWSZA
Nie jest, ale również chce nią być. (śpiewa)
CHCĘ BYĆ AKTORKĄ (piosenka)
Chcę być aktorką.
jak Julia Roberts.
Mieć swych agentów i fanów tłum.
I złote klamki mieć w garderobie
I słyszeć wokół podziwu szum.
Być niedostępną
I stroić fochy
Gdy będą na mój widok mdleć
Te wszystkie dla mnie; „achy i ochy"
Bez przerwy słysząc za nic to mieć.
UCZEŃ PIERWSZY
Czy można prosić o autograf?
UCZENNICA PIERWSZA
Och! Nie wiem? Proszę porozmawiać z moim agentem.
WYCHOWAWCZYNI
Julka chce być gwiazdą filmową {do Ucznia Pierwszego)
UCZEŃ PIERWSZY
Ja chcę być architektem. Tak jak mój tata. Będę budował domy.
UCZENNICA DRUGA
To ciekawe. Jeszcze wczoraj chciałeś być pilotem.
UCZEŃ PIERWSZY
A przedwczoraj marynarzem. Dzisiaj chcę być architektem.
UCZENNICA DRUGA
Dzisiaj to niemożliwe - jeszcze chodzisz do gimnazjum.
WYCHOWAWCZYNI
Żeby zrealizowały się marzenia, trochę czasu musi upłynąć {recytuje trochę zamyślona).
NIC OD RAZU SIĘ NIE DZIEJE (wiersz)
Nic od razu się nie dzieje
Wszystko musi mieć swój czas.
Zanim spełni się marzenie
Musi długo mieszkać w nas.
Od nas samych to zależy
Czy się spełni, czy też nie.
Nic od razu się nie dzieje. Wszystko musi mieć swój czas. Nic od razu się nie dzieje, Choć się wszystko dzieje w nas.
UCZENNICA TRZECIA
Ładny wiersz. Pani sama napisała?
WYCHOWAWCZYNI (wyrwana z zamyślenia) A ty kim chciałabyś zostać?
UCZENNICA TRZECIA
Zostanę słynną poetką jak Wisława Szymborska. Też bym chciała dostać Nagrodę Nobla.
UCZEŃ PIERWSZY
Jak ja bym wiedział, że dostanę tego Nobla, to znaczy okrągły milion dolarów, to też bym zaczął pisać wiersze.
UCZENNICA TRZECIA
Wierszy nie pisze się dla pieniędzy. Dla pieniędzy pisze się podania o pracę. Wiersze się pisze dla pięknych przeżyć.
WYCHOWAWCZYNI
A mogłabyś przeczytać któryś ze swoich wierszy?
UCZENNICA TRZECIA
Nie mogę przeczytać.
WYCHOWAWCZYNI Szkoda.
UCZENNICA TRZECIA
Ale mogę powiedzieć z pamięci, (wstaje, mówi)
A, B, C I TAK DALEJ... (wiersz)
Marzymy o sławie
Błysku fleszy, wywiadach
Ty chcesz być aktorem
Ty odbierać Nobla
Ty zbudujesz dom najwyższy na świecie
Żeby rozmawiać z chmurami
Wszystko przed nami
Bo przy nas jest ktoś
Kto nie ma czasu na sławę
Nauczyciel
Bez A, B, C i tak dalej
Nie byłoby sceny, literatury i architektury
Kiedy będziecie stać na dachu najwyższego
Wieżowca
Nie zadzierajcie nosów
I pamiętajcie o A, B, C i tak dalej... I o wszystkim innym
UCZEŃ DRUGI
Sama to napisałaś?
UCZENNICA TRZECIA
No, dobrze, powiem prawdę. Trochę pomogła mi mama.
UCZEŃ DRUGI
Co to za wiersz bez rymów?
WYCHOWAWCZYNI
Wiersz bez rymów nazywamy białym wierszem.
UCZEŃ PIERWSZY
Proszę pani, dzisiaj poszedłem do kwiaciarni i oto co przyniosłem.
(Uczniowie z przedstawienia wręczają kwiaty WYCHOWAWCZYNI)
UCZEŃ PIERWSZY (do widowni)
Proszę wszystkich o powstanie. Śpiewamy, intonuje „Sto lat!"
Sto lat
Sto lat
Niech żyją, żyją nam
Sto lat
Sto lat
Niech żyją, żyją nam,
(Wychowawczyni zasypia. Rozlega się dzwonek na lekcję. Do klasy wpadają ci sami uczniowie. WYCHOWAWCZYNI - teraz już UCZENNICA mówi.)
UCZENNICA
Słuchajcie, przecież dzisiaj jest Dzień Nauczyciela.
UCZEŃ DRUGI Wiemy.
UCZENNICA
Trzeba kupić mnóstwo, mnóstwo kwiatów. Śniło mi się, że byłam waszą, to znaczy naszą wychowawczynią i uwierzcie mi, nie było mi łatwo (zmęczona opada na krzesło).
Wręczenie symbolicznych, wykonanych z kolorowych, jesiennych liści kwiatków dla pracowników szkoły.
J – Muszę przyznać, że sporo już się dowiedziałem o życiu szkoły, ale mam jeszcze wątpliwości, co do tego, czy uczniowie rzeczywiście uczą się tu czegoś, czy tylko zbijają bąki.
M – Jest prosty sposób, by to sprawdzić. Przeprowadźmy konkurs.
J – Świetny pomysł! Prosimy wychowawców klas wraz z trzema reprezentantami klasy.
M – Przebieg konkursu nadzorować będzie jury (czyt. żuri) w składzie: ........................... Zapraszamy do nas.
Konkurs prowadzi dwóch uczniów.
ZESTAW ZADAŃ DO KONKURSU BAŚNIOWEGO
1.
Czy to bajka, czynie bajka, Myślcie sobie jak tam chcecie,
A ja przecież wam powiadam! Krasnoludki są na świecie1
Z jakiego utworu pochodzą te słowa? Podajcie imię i nazwisko autora oraz tytuł baśni.
(Odp. Maria Konopnicka „O krasnoludkach i sierotce Marysi" - 2 pkt)
2. Wymieńcie co najmniej 4 wyznaczniki gatunkowe baśni.
(Odp. Podział bohaterów na postacie realistyczne i fantastyczne, walka dobra ze złem, wydarzenia prawdopodobne i nieprawdopodobne, przedmioty magiczne, pouczenie, szczęśliwe zakończenie - 2 pkt)
3. Wymieńcie najważniejszy przedmiot magiczny z baśni „Śnieżka" i określcie, na czym polegała jego moc.
(Odp. lustro, które mówiło królowej, kto jest najpiękniejszy na świecie - 2 pkt)
4. W każdej kopercie znajduje się rozsypanka sylabowa. Jest to jedno zdanie, dotyczące
konkretnej baśni. Ułóżcie je i podajcie tytuł baśni do której jego treść się odnosi. Czas
na wykonanie zadania to 3 minuty.
(Odp. I koperta - Kareta Kopciuszka wyczarowana została z dyni.
II koperta - Przerażona Śnieżka trafiła do małej chatki krasnoludków.
III koperta - Dziewczynka sprzedająca zapałki zamarzła na ulicy.
Pierwsza prawidłowa odpowiedź -3 pkt, druga - 2 pkt, pozostałe - 1 pkt)
5. W pudełkach znajdują się różne baśniowe rekwizyty. Każdy uczestnik kierując się
tylko dotykiem musi odgadnąć, jaki to przedmiot, a następnie powiedzieć, z jaką baśnią
i dlaczego jest związany.
(Odp. jabłko - „Śnieżka"; grzebień - „Śnieżka"; but - „Kot w butach"; 2pkt - 1pkt za tytuł baśni i 1pkt za związek z baśnią)
6. Pantomima. Jedna osoba z grupy ma za zadanie pokazać nie posługując się słowami,
wskazaną postać baśniową, pozostałe zaś osoby z grupy, powinny ją odgadnąć.
(Odp. 1 grupa - Kopciuszek; II grupa - Calineczka; III grupa - Śpiąca Królewna; prawidłowa odpowiedź- 1pkt)
7. Wyścig na miotle. (1 pkt)
Odczytanie werdyktu przez przewodniczącego jury. Wręczenie pamiątkowych dyplomów.
M- Jasiu, sądzisz, że udało się nam poprowadzić dzisiejszą uroczystość?
J – Chyba tak.
M – To znaczy, że Baba Jaga nas uwolni...
Wlatuje Baba Jaga na miotle
BJ – No i co, kochaneczki?! Pyszny szykuje mi się obiadek...
J i M razem – A co z obietnicą?
BJ – No dobrze.
Baba Jaga zwraca się do publiczności
Mam ich zjeść czy uwolnić?
Jaś i Małgosia, nie czekając na odpowiedź, uciekają, Baba Jaga biegnie w pogoni za nimi.
KONIEC
Literatura:
1. Jan Jakub Należyty „Pinokio... A jak myślisz?” Scenariusze uroczystości szkolnych dla szkół podstawowych”. Wyd. Fraszka Edukacyjna, Warszawa 2002.
2. Praca zbiorowa pod red. Barbary Bleja- Sosny „Uroczystości szkolne (scenariusze inscenizacji, teatr, konkursy, pantomima) w szkole podstawowej I-VI”, tom II. Wyd. Bea-Bleja, Toruń 2003.