Większość dzieci rozpoczynających naukę szkolną rozwija się dobrze pod względem psychofizycznym. Jest jednak zawsze pewien procent dzieci, które już od najmłodszych lat wykazują odmienne tempo rozwoju. Są wśród nich dzieci o rozwoju globalnie przyspieszonym, globalnie opóźnionym, a także dzieci z dysharmoniami rozwojowymi (czyli dzieci z tzw. fragmentarycznymi deficytami rozwojowymi – nazywane często dziećmi ryzyka dysleksji).
I właśnie z tymi, które są globalnie opóźnione, a także z dziećmi z dysharmoniami rozwojowaymi, powinno się na rok przed pójściem do szkoły troszkę intensywniej popracować, ponieważ powodzenie w nauce mają tylko te, które osiągnęły pełną gotowość (dojrzałość) szkolną, czyli osiągnęły taki stopień rozwoju psychofizycznego, który pozwoli sprostać obowiązkom szkolnym.
Różnice w przygotowaniu dzieci do szkoły nie wynikają tylko z różnic indywidualnych uwarunkowanych genetycznie (czyli czynników wrodzonych), ale przede wszystkim z uwarunkowań środowiskowych. Dzieci rodziców nie mających uzdolnień wychowawczych przejawiają większe deficyty funkcji psychofizycznych zaangażowanych w procesie uczenia się.
Doświadczenia z pierwszych lat nauki mają poważny wpływ na przyszłość dziecka, a zwłaszcza na dalszy proces jego kształcenia. Doświadczenia pozytywne mobilizują i rozbudzają poznawczą ciekawość dziecka, zaś trudności mogą je nawet załamać.
Rodzice dzieci sześcioletnich powinni umieć obserwować swe pociechy oraz umiejętnie dokonywać wstępnej oceny ogólnych właściwości i charakterystycznych cech tych procesów psychicznych, które wchodzą w zakres poszczególnych sfer rozwojowych sześciolatka.
Obiektywna ocena możliwości dziecka i ukierunkowana praca eliminująca i wyrównująca nieprawidłowości rozwojowe, czyli taka, która doprowadza do osiągnięcia przez nie pełnej gotowości (dojrzałości) szkolnej, powinna być głównym zadaniem nie tylko nauczycieli klas zerowych, lecz również rodziców dzieci sześcioletnich.
Spostrzeganie u dziecka sześcioletniego ma jeszcze charakter mimowolny. Odznacza się fragmentarycznością i niedokładnością. Zaczyna się dopiero kształtować spostrzeganie analityczno- syntetyczne, świadome i planowe. Najważniejszy jest rozwój funkcji spostrzegania wzrokowego i słuchowego jako umiejętności bezpośrednio zaangażowanych w nauce czytania i pisania. Prawidłowa analiza i synteza materiału graficznego spostrzeganego wzrokowo oraz materiału słownego spostrzeganego słuchowo stanowi podstawę opanowania szkolnych technik czytania i pisania. Dlatego wskazane jest zbadanie, czy dziecko sześcioletnie ma opanowaną umiejętność analizowania i syntetyzowania, co ułatwia przedstawione zadania:
Dziecko sześcioletnie przygotowujące się do nauki czytania i pisania powinno umieć:
1.Różnicować słuchowo proste zestawy dźwięków oraz proste układy rytmiczne, m.in.:
rozpoznawać dźwięki pochodzące zza okna (samochód, samolot, furmanka, głosy dzieci lub dorosłych, głosy zwierząt);
rozpoznawać z taśmy magnetofonowej, radia głosy niektórych zwierząt i ptaków;
odtwarzać rytm zilustrowany odpowiednim układem przestrzennym, np. za pomocą bębenka czy stukania ołowkiem (zwracanie uwagi na krótsze i dłuższe przerwy);
wystukiwać rytm według podanego układu przestrzennego;
rozpoznawać układ przestrzenny odpowiadający wystukiwanemu rytmowi.
2. Poprawnie różnicować pojedyncze głoski (dźwięki mowy), m.in.:
rozpoznawać nazwy obrazka na podstawie pierwszej głoski;
dobierać w pary obrazki rozpoczynające się lub kończące taką samą głoską;
wymieniać wyrazy rozpoczynające się podaną głoską;
dobierać obrazki, których nazwa następnego rozpoczyna się głoską kończącą nazwę poprzedniego.
3. Umieć wyodrębnić w słowie głoski i sylaby (dokonać analizy wyrazu), m.in.:
podzielić wyrazy na sylaby z jednoczesnym klaskaniem lub wystukiwaniem;
szeregować obrazki według liczby sylab;
wyodrębnić głoski w wyrazach.
4. Umieć łączyć głoski w sylaby i sylaby w wyrazy (synteza wyrazu), m.in.:
rozwiązywać "zagadki" typu: zgadnij, co ci powiem? Następnie wolno wypowiadać głoski danego wyrazu;
odszukiwać i wskazywać daną rzecz, gdy wymawiamy głośno (głoskując) wyraz, np. okno, lampa, stół, lalka, oko;
kończyć wyraz dwusylabowy po usłyszeniu pierwszej sylaby.
5. Prawidłowo różnicować kształty (nawet bardzo zbliżone), m.in.:
dobierać w pary jednakowe obrazki;
dobierać figury geometryczne o takim samym kształcie, a innej wielkości i kolorze;
nakładać odpowiednie figury geometryczne (np. na kontur domu nakładać "kwadraciki" jako okna i "prostokąty" jako drzwi itp.).
6. Odtwarzać poprawnie wzór z pojedynczych elementów, m.in.:
układać obrazki w szeregu wg kolejności, w jakiej były ukazywane;
układać elementy wg widocznego wzoru (np. trójkąt, koło, kwadrat – co dalej?);
układać obrazki z części (np.z pociętych pocztówek).
7. Umieć poprawnie odwzorowywać układy geometryczne itp.
8. Ujmować przedmiot lub kształt graficzny jako całość z jednoczesnym wyodrębnianiem w nim elementów składowych, m.in.
Dobierać brakującą część do całości obrazka;
układać wzory z figur geometrycznych.
9. Mieć ukształtowaną wzrokową orientację kierunkową położenia przedmiotów oraz utrwaloną orientację kinestetyczno-słuchową (orientację w schemacie własnego ciała;
orientację wstronach ciała osoby stojącej naprzeciwko;
orientację w stronach otoczenia (np. Po której stronie lalki siedzi miś).
W szóstym roku życia dominuje myślenie oparte na konkretnym materiale spostrzeżeniowym (tzw. myślenie konkretno-obrazowe). Myślenie abstrakcyjne, czyli tzw. słowno-pojęciowe, zaczyna się dopiero kształtować. Przejście między tymi etapami ma charakter płynny. Od pewnego momentu nie tylko konkretne bodźce powodują powstanie określonych procesów psychicznych. Do wniosku, "że w nocy padało" może ono dojść dzięki procesom myślenia. Może zatem "poznawać pośrednio" na podstawie dotychczasowego doświadczenia (dachy i ulice są mokre, to znaczy, że w nocy padało).
Myślenie staje się więc procesem uogólnionego i pośredniego poznania rzeczywistości, w którym są odzwierciedlone najbardziej uogólnione i charakterystyczne cechy przedmiotów i zjawisk oraz wykrywane związki i zależności między nimi. W tej definicji zawarte są dwie podstawowe cechy myślenia: pośrednie i uogólnione poznanie rzeczywistości oraz wykrywanie związków i zależności. Z pierwszą cechą łączy się powstawanie pojęć, a z drugą- powstawanie sądów. Wśród operacji myślowych wymienia się: analizę i syntezę, porównywanie i klasyfikowanie, abstrahowanie i uogólnianie.
Dziecko sześcioletnie powinno umieć (mimo trudności z przeprowadzaniem poszczególnych operacji myślowych) wyodrębniać istotne właściwości przedmiotów, tzn. Powinny wystąpić początki uogólniania i tworzenia pojęć.
W szóstym roku życia dominuje pamięć konkretno - obrazowa i rozwija się pamięć słowna. Pamięć u dziecka w tym wieku ma jeszcze charakter mimowolny i w związku z tym jest mało pojemna, nietrwała, niedokładna. Przez to dziecko zapamiętuje często wiele szczegółów, a pomija cechy istotne i sens ogólny. W tym wieku zaczyna kształtować się pamięć dowolna, to znaczy świadoma chęć zapamiętania i przypominania, a tym samym zwiększa się szybkość i trwałość zapamiętywania, a także zakres pamięci (np. dziecko sześcioletnie zapamiętuje sześć przedmiotów po ich bezpośredniej ekspozycji).
Typowa dla tych dzieci jest pamięć mechaniczna, czyli dosłowne zapamiętywanie tekstu (zwłaszcza rymowanego i rytmicznego). Zaczyna się rozwijać pamięć logiczna polegająca na zrozumieniu materiału i umiejętności opowiadania tekstu własnymi słowami.
Uwaga to proces psychiczny, który polega na umiejętności koncentrowania świadomości jednostki na określonych przedmiotach lub zjawiskach otaczającego świata. Współtowarzyszy ona wszystkim innym procesom. Bez koncentracji uwagi nie byłoby dokładnego spostrzegania, zapamiętywania, pełnych wyobrażeń czy nieprzerwanego toku myślenia. Zaczyna kształtować się w tym wieku uwaga dowolna, czyli zdolność koncentracji (początkowo przez krótki czas), trwałości i przerzutności.
Kolejną sferą istotną dla bezproblemowego rozpoczynania nauki szkolnej jest prawidłowy rozwój ruchowy dziecka. Jest od uzależniony od prawidłowego rozwoju fizycznego, a więc od właściwego ukształtowania kośćca i mięśni, prawidłowego rozwoju narządów wewnętrznych i układu nerwowego oraz od dobrej sprawności zmysłów. Sześciolatek wykazuje pełną automatyzację czynności samoobsługowych. Ruchy dziecka są celowe, skoordynowane, dziecko porusza się sprawnie i zręcznie.
W zakresie sprawności manualnych ocenia się szybkość, precyzję i dokładność ruchów rąk.
Aktywność ruchowa zalicza się do głównych stymulatorów rozwoju.
Inna sfera, od której zależy powodzenie szkolne dzieci sześcioletnich, to odpowiedni do wieku rozwój emocjonalno-społeczny. Dziecko w tym wieku nie jest w pełni dojrzałe emocjnonalnie, Jego reakcje są bezpośrednie, niejednokrotnie gwałtowne, często nieadekwatne (pod względem siły i rodzaju) do działającego bodźca. Uczucia dopiero zaczynają nabierać charakteru społecznego. Możemy zaobserwować początki takich reakcji emocjonalnych, jak: współczucie, wdzięczność itp. Dzieci nie potrafią werbalizować swoich przeżyć, najczęściej wyrażają je w działaniu.
W zakresie rozwoju społecznego dziecko sześcioletnie chętnie współdziała w grupie rówieśniczej, umie już podporządkować się regułom zabawy i poleceniom słownym. Zaczyna przejawiać zainteresowania szkolne i poczucie obowiązku.
Podstawową formą aktywności dziecka w wieku przedszkolnym jest zabawa. Należy pamiętać, że można efektywnie wykorzystać każdą okazję na pouczającą zabawę. Dom, działka, park, to miejsca, gdzie można np. Przeliczać, grupować, porównywać naturalne zbiory (kasztany, żołędzie, szyszki, warzywa, owoce, liście). Święta, wakacje to czas, który warto wykorzystać, by nasz przyszły uczeń – niby to bawiąc się z nami – trochę się jeszcze poduczył.
Większość dzieci w tym wieku ma opanowane podstawowe umiejętności i sprawności niezbędne dla bezproblemowego rozpoczęcia nauki. Nie wszystkie jednak rozwijają się w jednakowym tempie. Są i takie, które nie opanowują minimum programu "zerówki" w ciągu jednego roku szkolnego. Najczęściej są opóźnione w rozwoju we wszystkich jego sferach: intelektualnej, emocjonalno-społecznej, a także fizycznej. Aby nie dopuścić do pogłębienia się opóźnień i zaburzeń rozwojowych, wskazane jest odroczenie niektórym dzieciom obowiązku nauki. Rodzice powinni wnikliwie przyjrzeć się swoim dzieciom i w przypadku nawet najmniejszych wątpliwości skonsultować się ze specjalistami. W porę udzielona pomoc (koniecznie przed rozpoczęciem nauki) może zminimalizować szkolne stresy.
Prognozy nauczyciela i psychologa zazwyczaj potwierdzają się i dzieci "na siłę" posyłane do szkoły z zasady nie radzą sobie z nauką. Poza kłopotami dydaktycznymi mają szereg problemów natury emocjonalnej i szybko przestają lubić szkołę.
W imię dobra dziecka, traktujmy fakt odroczenia dziecka od obowiązku szkolnego jako udzielaną mu pomoc.